Jaki jest sens wysyłania gejów do kolonizacji obcej planety?
Taki jak picie w Szczawnicy od szczania w piwnicy :) Kompletnie bez sensu. Może myślą ze adoptują małego alienka :))))
Nie rozumiem, to oni się mają tylko rozmnażać na tej nowej planecie? Przecież będą też pracować, budować domy, uprawiać ziemię. Więc jakie ma znaczenie orientacja seksualna tu?
Zdajesz sobie sprawę, że poza kolonistami (których było z tego co pamiętam około 2000, więc raczej wystarczająca liczba) w załodze statku znajdują się też różnego rodzaju eksperci i specjaliści z różnych dziedzin, którzy nie jadą tylko po to żeby się rozmnażać? A że trafiła się dwójka gejów - OLABOGA, NIEMOŻLIWE :OOOO