Chyba David zainfekował tego rannego przyczepiając mu coś do policzka. A potem z jego ciała wyskoczył obcy. To był ten żołnierz z ochrony statku.

Przecież to nie David go zainfekował. Dostał się tam przecież w ciele tego kolesia z poparzonym policzkiem. Przecież mały alien wskoczył mu na twarz prosto z jaja

Tylko facehugger nie miał zbytnio czasu na podanie embrionu

Ok dzięki, te wszystkie przeobrażenia trwały wg mnie zbyt szybko, no chyba że to tylko takie wrażenie.

Nie tylko ty

Hej,to ja mam do Was inne pytanie-jak/kiedy/dlaczego-ten statek/David po zrzuceniu tego patogenu na ta cywilizacje-zostal znaleziony na tej gorze lamiac dzrewa i ladujac jak widac awaryjnie? Nie bylo to nigdzie wytlumaczone ani wspomniane,a nie przysnalem ani na chwile...dajcie znac jak wiecie bo mnie to bardzo nurtuje,dzieki,popzdrawiam

Nielogiczności słabego scenariusza nie można interpretować :)

Co prawda to prawda,film o którym istnieniu zapomniałam tak gdzieś po 2 dniach od obejrzenia.