Mieszkam w Holandii. Przed premierą filmu było dużo hałasu związanego z premierą. Wybierałem się do kina oczekując specjalnej projekcji, coś w tym stylu. Poszedłem do kina (duże miasto) na film. W kinie nie było ani jednego dużego plakatu, figur z tektury, materiałów promocyjnych NIC. Po premierze o filmie cisza. Mdły, tak na 6