'Statek kolonistow przybywajacy na rajska planete' kojarzy mi sie z clickbait'em ze Scott jest w stanie nakrecic dobry film ktory da sie obejrzec. Rajska planeta to nieuchwytna magia kina.
Xenomotph w orgii uwiecznionej na plakatach to kopulujacy Scott ze swoimi specami od maketingu, z radosci ze zlowia miliony nowych frajerow, upss widzow do kin.
Wszystkie sceny z obcym polujacym na ludzi, przebijajacym sie do ofiary przez pancerne szyby to alegoria socjoechniki uzywanej przez marketing do zlamania oporu zdrowego rozsadku drzemiacego w kazdym widzu.
To bedzie epicki shit na miare jakosciGhost'a albo nawet nizej jego 'poziomu'.
sceny z lądującym i statkami, łany zboża... wygląda to na kolejny komercyjny gniot, a sceny robione komputerowo przeze mnie wymienione i inne do złudzenia przypominają użyte w kilku innych produkcjach, np. Interstellar... sample? gdzie muzyka, gdzie klimat... ja chce Finchera, albo Camerona