"Bledy logiczne w filmie rażą" - niektóre mogą razić, ale dawanie takiemu filmowi 4? Serio :)? "o stacji wiedza tylko dzieciaki ..." - Może mieli "farta". Ripley jedna z najbardziej poszukiwanych osób w kosmosie smacznie sobie spała przez wieeeele lat, jakoś jej ludzie z korpo nie znaleźli. Trafiali na nią przypadkiem :P "Idiotyczna scena w windzie gdzie Xenomorph w zasadzie ratuje bohaterke" - na pierwszy rzut oka tak, ale może obcy tego nie wiedział, zrobił to odruchowo. ;) "Znowu hybryda" - tu mam mieszane odczucia, ale jednak nie było tak źle i wybrnęli z powielania większości poprzednich filmów. "Przy okazji robot potrzebuje komory kriogenicznej..." - Robot nie potrzebuje, ale android to nieco bardziej skomplikowana "maszyna", komora może mieć też dodatkowe funkcje o których nie wiemy. Z pewnością spowalnia proces starzenia a maszyny też się stężeją tylko inaczej niż ludzie. Dochodzi też kwestia psychologiczna. Dla głównej bohaterki ten android był jak brat. "...moze stwirzymy kilka kolejnych ..." - Ja na to liczę. Myślę, że to było jednak sprawdzenie czy warto przywrócić tą markę do życia. Jeżeli film odniesie sukces to myślę, że w końcu doczekamy się ambitniejszych produkcji.

"Ripley jedna z najbardziej poszukiwanych osób w kosmosie smacznie sobie spała przez wieeeele lat, jakoś jej ludzie z korpo nie znaleźli." - no właśnie. A znaleźli dryfującego w bezkresnej pustce kosmosu ksenomorfa. Nic Ci tu nie zgrzyta? :P Rażących błędów jest więcej (kuriozalne przepoczwarzanie się obcego i hybrydy z małego wypierdka w wielkiego stwora w ciągu kilku minut bez pobrania masy i energii; wirujący w zerowej grawitacji kwas po trafieniu w obych; ksenomorfy zachowujące się tak, jak akurat pasuje do scenariusza itp. itd.), więc dawanie takiemu filmowi 8 zdaje się mniej zasadne jak 4. :P

"Nic Ci tu nie zgrzyta?" - Idąc twoim torem rozumowania większość filmów jest bez sensu. :) W kinie jest całe mnóstwo "kosmicznych" zbiegów okoliczności. "Rażących błędów jest więcej" - zgadza się, pytanie czy to powód by oceniać ten film na 5 lub mniej. "kuriozalne przepoczwarzanie się obcego..." - Krytykujesz tylko ten film czy całą serię? Mnie rozwój tego organizmu w żadnej części nie przekonał. To trochę jak Terminator, który ma ludzką skórę żeby móc przenieść się w czasie przez "portal" stworzony przez maszyny. :D Pytanie czy przez takie głupotki trzeba przekreślać filmy, które poza tym są świetne? "więc dawanie takiemu filmowi 8 zdaje się mniej zasadne jak 4. :P" - A ty wybrałeś złoty środek i dałeś 6. :P Ja przy ocenie biorę też czasy w których żyjemy. Na filmy w dawnym dobrym stylu nie ma obecnie szans. Premiera takiego filmu jak Obcy to dla mnie święto. ;) Można skupić się na krytyce i wspominać to co było albo docenić to co jest i mieć nadzieję, że następne filmy będą lepsze. Zauważ też ile dobrych filmów na tym portalu ma mocno zaniżone oceny. Nie zamierzam się wpisywać w ten trend. ;)

Przeginasz. Na serio, nie widzisz różnicy między małą kapsułą ratowniczą dryfującą w kosmicznej przestrzeni a wielką stacją orbitalną? Trochę powagi.
Główna bohaterka pracuje w pocie czoła przez lata po to aby w końcu móc się wyrwać, jej rodzice przyplacili podobne marzenia życiem, po czym okazuje się, że wystarczy się skrzyknąć i heja! Planeta nie jest przez nikogo kontrolowana! Jasne, jest wiele błędów w filmach ale nie takich.
 Ten film to kibel. 0/10

Ja nie przeginam to Tobie brakuje wyobraźni i czytania ze zrozumieniem. ;) To, że nie pokazali jak obeszli "ochronę planety" to nie znaczy, że jej nie było. Zgadzam się z Tobą to powinno być pokazane albo jakoś opowiedziane mimo, to można się domyślić że nastąpił pewnie przeskok czasowy. Jednak Ty wolisz założyć że twórcy to idioci. :) "wystarczy się skrzyknąć i heja!" - no nie takie heja. Została właśnie zesłana do kopalni i przez to zmieniła zdanie. ;)     "Planeta nie jest przez nikogo kontrolowana! " - Nie wiesz tego. ;) Rozumiem, że wszystko musisz mieć pokazane na tacy.

Owszem muszę. Jeżeli z jednej strony brnie się w generyczne ekspozycyjne dialogi dopowiadające coś co i tak jest widoczne to z drugiej powinna istnieć dosyć istotna informacja dla fabuły jaką jest kwestia ochrony. Tak, scenariusz jest idiotyczny.

Może wyjdzie kiedyś wersja reżyserska odpowiadająca na trapiące Cię pytania. ;)

moment to w koncu jaka jest Twoja ocena ? : "Ja przy ocenie biorę też czasy w których żyjemy. Na filmy w dawnym dobrym stylu nie ma obecnie szans." to dlatego ze jakosc spada to oceny tez zawyzamy? bo kiedys G..o nazywalismy G...em ale czasy sie zmienily , standarty tez to od dzis G.....o jest juz pachnacym kawalkiem materii???. No nie wiem - dla mnie g..o zostaje g....em - ja nie jestem politykiem zeby zmieniac swoje poglady bo slupki mi spadaja . A jesli Ty liczysz ze taka zawyzoną ocene poprawisz sytuacje to chyba czeka Cie spore rozczarowanie - tolerujac glupote nie zwalczasz jej - odwrotnie - pozwalasz jej sie rozwijac. Jesli ten wytwór sie zwroci to stwierdza ze mozna jeszcze taniej (glupiej) , nie trzeba sie wysilac bo TY i Inni i tak to kupią .

Swoją drogą, Mslaw, na ch...j te nasze wszystkie wpisy? Ten pierd ma na zgniłych pomidorach ponad 80% pozytywnych recenzji. W polskiej sieci podobnie, ponad 90% tekstów to spuszczanie się nad niemal arcydziełem. Na You Tube to samo. Szczęśliwie stare dziennikarskie filmwebowe wygi jak np Walkiewicz albo Popielecki wystawiły temu cholerstwu właściwą notę. Interesujące, że recenzja wyszła spod ręki jakieś randomowej Pani. Ciekawe dlaczego? Rozumiesz w czym rzecz? "Aliens" Camerona to film numer 1 Michała Walkiewicza bodaj czy nie najbardziej błyskotliwego krytyka w tym kraju. No i co? Odpuścił sobie ot tak napisanie recenzji kontynuacji jednej z najbardziej okrzyczanych filmowych franczyz? A może nie pozwolono mu na to? Może kiepska recenzja "Alien Romulus" nie miała prawa pojawić się na łamach serwisu? Bo Pani Leszczyńska wystawiła jakieś 8 gwiazdek na 10.  Dosyć ciekawe, nie sądzisz?

Na h..j nasze wpisy - niby racja i tak niewiele zmienimy ale jakos mnie to wkurza takie sterowanie - KUPIENIE opini . Pozniej ktos naiwny kierujac sie tymi RECENZJAMI popsuje sobie wieczór.
Kiedys dawno temu zaprosilem kolezanke do kina - BO WLASNIE WSZEDL WSPANIAŁY THRILLER  - super hiper i wodotryski a co bardziej uduchowiony to nawet mogl dostac orgazmu.
Poszlismy . Weszlismy . Usiedlismy -  20 minut jacys faceci gonili dziewczyne po lesie , dogonili i zaczeli ja gwałcic  w  4 czy 5 .  Po tych 20 minutach popatrzylem na Baske i wychodzimy ?  Wyszlismy. Przez nastepne pol roku tlumaczylem sie ze ja ja wzialem na DOBRY FILM bo rzekomo mial byc dobry- jakas sensacja  . Zaden baran nie napisal ze to ????????  no wlasnie  Co?
Stosunki sie unormowaly ale Baska NIGDY nie pojdzie ze mna do kina - to juz nawet czasem zartuje : moze do kina  ?  i w odpowiedzi ten jej morderczy wzrok !!

Wielkiego wplywu na ogolna ocene miec nie bedziemy  ale moze ktos przeczyta zanim kupi bilet.
A ze tutejsze recenzje sa kupowane ? To oczywiste ( wszystkie serwisy filmowe sa sterowane , mnie j lub bardziej ), dlatego nimi  w ogole sie nie kieruje  - prawdziwsze sa opinie zwyklych uzytkowników , po jakims czasie dosc łatwo wychwycic idiote , bota albo kupionego od zwyklego ogladacza i opinia tego ogladacza jest najbardziej miarodajna.
A czasami ten ktos potrafi zwrocic uwage na inny ciekawy film ktory umknął.
Poza tym akurat w TYM przypadku mam autentyczna radoche - jak czytam co wymyslili w tym filmie - komedia absurdu .
Przewidywalem to jak zobaczylem obsade i dorobek rezysera i OPINIE SCOTTA ale i tak takich glupot sie nie spodziewalem

Czyli to że Walkiewicz i reszta sobie odpuścili recenzję tego odpadu jest nieprzypadkowe?

Całkiem mozliwe , moze zachowali resztke godnosci? Moja matematyczka tlumaczyła przy podpowiadaniu - co innego troche pomoc a co innego dyktowac .

Chciałem obejrzeć "Movie się" Patrzę a tam może z czwarty garnitur! Myślę "o jasny gwint, no nieźle się Państwo bawicie".

No ale musicie jeszcze iść razem. Raz się mogło coś takiego wydarzyć. Grunt że wyszliście.

Ja to wlaczylem na 4 minuty - chyba - jak ten mlody zaczal jakos dukac to dalem sobie spokój , moze dlatego ze oni wszyscy sa jacys bezplciowi - nie moga jasno skrytykowac (bo nie mogą -w koncu pracodawca) nie moga jawnie pochwalic bo wlazidupstwo i w efekcie miela slowa przez okreslony z gory czas i i tak nic z tego nie wynika - taka Słownasraczka jak to okreslił Baron ??? z czarnej zmiji

"to w koncu jaka jest Twoja ocena ?" - przecież mam przy nicku - 8. ;) "to dlatego ze jakosc spada to oceny tez zawyzamy?" - Skoro mamy takie czasy to po co być malkontentem? Czemu to miałby służyć? Pokazywaniu swojej odmienności/lepszości? Zresztą na tym portalu jest normą >>zaniżanie<< ocen dobrych filmów. "G..o nazywalismy G...em ..." - G.... prawda. ;) Kiedyś nie było internetu i królował kicz. :P I wtedy i teraz zdarzają się dobre filmy. ;) "G.....o jest juz pachnacym kawalkiem materii???" - Nie mam pojęcia o czym piszesz. :) Teraz mamy zupełnie inne kino kiedyś takiego nie było. "ja nie jestem politykiem zeby zmieniac swoje poglady bo slupki mi spadaja" - Jesteśmy wolnymi ludźmi nikt Ci nie każe lubić obecnych trendów społeczno-kulturowych. Tylko skoro chcesz być swego rodzaju outsiderem to jak możesz oceniać skoro to z góry negujesz? Ja także tęsknie do kina lat 80/90, ale i obecnie zdarzają się dobre filmy. "A jesli Ty liczysz ze taka zawyzoną ocene poprawisz sytuacje" - Oceny wystawiam dla siebie i ludzi, którzy cenią moje opinie jeżeli się do nich nie zaliczasz - trudno. ;) " tolerujac glupote nie zwalczasz jej - odwrotnie - pozwalasz jej sie rozwijac." - To nie głupota tylko $$$ sprawia że obecne kino jest takie a nie inne. Kiedyś studia miały większe ambicje dzisiaj niektóre z nich gotowe są wciskać nam półprodukty byle kasa się zgadzała. I tu masz nieco racji Jeżeli produkcje Marvelopodobne się to dostawaliśmy ich coraz więcej i więcej. "Jesli ten wytwór sie zwroci to stwierdza ze mozna jeszcze taniej (glupiej) , nie trzeba sie wysilac bo TY i Inni i tak to kupią ." - Może tak być, ale raczej nie dzięki mnie. :D Ambitne/nieszablonowe kino to ryzyko, na które Studia coraz rzadziej się decydują. Niska oglądalność/straty sprawi, że będą jeszcze bardziej kombinować. Ja widzę szansę, że jeżeli Romulus odniesie sukces to następny film będzie ambitniejszy i bardziej dopracowany. Zamiast zgadywać jakie kino doceniam polecam obejrzeć mój profil. ;)

TO w koncu jaka jest Twoja ocena bylo pytaniem na podstawie stwierdzenia ze mamy takie kino jakie mamy i byc moze nastepne bedzie lepsze (pisze z pamieci ) wyciagnalem z tego wniosek ze swiadomie podbilas ocene w nadziei ze ....???

Podbiłem ocenę o 1 ze względu na to że mam sentyment do takich filmów a trudno obecnie o konkurencję. Film spokojnie zasługuje na 7.

Aha - rozumiem - no kazdy ma swoj gust , spojrzalem no Twoje oceny - hmmmm
Joker - 9???????????????????-  a dla mnie to gniot jakich mało !!! . I badz tu madry !  dwoje ludzi a skrajne oceny tego samego zjawiska .  Przynajmniej w jednym jestesmy zgodni  - HERO - mam go na plycie , specjalnie kupilem , za pierwszym razem mnie odrzucil dopiero po 2 -3 latach  obejrzalem jeszcze raz i wtedy - ZUPELNIE cos innego

Nie, ale nie trzymajcie się pewnych wytycznych do diabła! Joker może nie przypaść komuś do gustu, ale generalnie to jest poprawnie przyrządzone smaczne danie, tyle, że może komuś nie smakować. Romulus to zakalec, danie które należy wyrzucić z obawy, że po zjedzeniu będzie się miało sensacje żołądkowe. 

A ocena 7 to mało śmieszny zart i aberracja.

"Nie, ale nie trzymajcie się pewnych wytycznych do diabła! ... smaczne danie, tyle, że może komuś nie smakować" - I podobnie jest z Romulusem. :P

Nie, Romulus to danie, które śmierdzi i po którym łazi robactwo.

Masz zwidy. :P

Nie smakuje Ci to nie jedz i daj jeść innym. :P

Chcesz się otruć to jedz.

Ocenę wystawiłem bo zjadłem i dobrze mi to zrobiło. :) Ty najwyraźniej tylko powąchałeś i tyle Ci wystarczyło. :P

Sory - napisalem elaborat i mi wywaliło , drugi raz mi sie nie chce - za duzo tego bylo.

Obyś miał rację i następny OBCY był mniej... obcy.

Jest podobno szansa na AvP 3. Więc może tak będzie. :) ... Od tego samego reżysera. :P

No i to bedzie katastrofa !! Juz jeden sknocil druga czesc a teraz WYBITNY , NIetuzinkowy ,Pelen Inwencji REZYSER ktorego dorobkiem sa glownie POWTÓRKI i to DOKLADNE !!! zacznie krecic 3 czesc ???? i co tam bedzie ? Piramida a obok szpital i Liceum?? i mlodziez bedzie biegac w trojkaciku zgodnie ze znakami na drogach? .Zeke - no chyba nawet Ty masz watpliwosci. Miejmy nadzieje ze do tego nie dojdzie . moze facetowi spadnie sufit na glowe albo cos innego i bedziemy mieli szczescie ze cos takiego nigdy nie powstanie . Juz pomysl ze niewidomy facet ma sluch niczym wieloryb i delfin razem wzieci byl kretynski to co on moze sam wymyslic dobrego ?
Tutaj z tego co czytalem pomyslowowscia nie zablysnał

"Pelen Inwencji REZYSER ktorego dorobkiem sa glownie POWTÓRKI i to DOKLADNE !!!" - Nie dokładne powtórki. Jego filmy wprowadzają sporo nowego. W sumie jeżeli chodzi np. o Martwe zło (2013) to uważam, że odleciał za daleko od oryginałów, chociaż film sam w sobie jest dobry. Z jakiegoś powodu zakładasz, że on tylko tak potrafi robić filmy. A prawda moim zdaniem jest taka, że realizuje założenia studia. Studia od dawna są bardzo ostrożne jeżeli chodzi o sequele - stąd mamy tyle niepotrzebnych filmów, które często są parodiami oryginałów. Według mnie filmy tego reżysera na tym polu dają radę. Zarabiają na siebie i da się je oglądać. "Zeke - no chyba nawet Ty masz watpliwosci." - no pewnie, że mam. "Juz pomysl ze niewidomy facet ma sluch niczym wieloryb i delfin razem wzieci..." - Nie wiem o czym piszesz, o poprzednich AvP? Dawno oglądałem i chcę zapomnieć. :D "bedziemy mieli szczescie ze cos takiego nigdy nie powstanie ..." - Przy obecnych trendach w kinie może faktycznie tak będzie lepiej. Studia nie dadzą kasy tyle ile wymaga ten projekt, będą chciały film jak najniższym kosztem a powinna być rozpierducha w kosmosie + marines do tego. :D

Ten wieloryb i delfin - to Nie oddychaj - slepy gosc rozwala w swoim domu jakas grupke wlamywaczy - chyba nie pamietam dokladnie bo niedalem rady obejrzec do konca.

No tak nie skojarzyłem. :) Oglądałem obie części nie bez zastrzeżeń, ale uważam, że te filmy (zwłaszcza 1-ka) były dobre. Dla Pewności - ty oglądasz w ogóle te filmy o których piszesz?

Nie mam zwyczaju pisac o czyms o czym nie mam pojecia - chyba to zauwazyles - nawet tutaj - nie ogladalem wiec tylko sie opieram na opisach innych i wysmialem tylko dwa kretynskie pomysly (oficjalne o ktorych juz powszechnie wiadomo)- odnalezienie pierwszego obcego i odnalezienie " wraku " nostromo . Co do martwego zla - ogladalem go tak dawno ze nie pamietam dokladnie ale pamietam ze mnie po prostu zanudzil i nie wiem czy obejrzalem do konca - a skoro JA niedalem rady obejrzec do konca no to juz o czyms swiadczy Z tym nie oddychaj bylo podobnie - tutaj na pewno nie dotrwalem do konca - to pamietam !! O innych filmach Alvareza wiem tylko tyle - Diewczyna w siecie pajaka - kopia skandynawskiego filmu - nie ogladalem bo po co? skoro ogladalem skandynawski , Od zmierzu do switu? - a czym to sie bedzie roznic od filmu tarantino ? dlugoscia? bo serial? , pozostalych nie znam ale ilosc kalek mowi sama za siebie . Facet nie ma zadnego wlasnego pomyslu a przynajmniej bardzo malo a to u rezysera wada taka jak brak nóg u sprintera

"... nie ogladalem wiec tylko sie opieram na opisach innych ..." - Człowiek jest zwierzęciem stadnym, ktoś powie to jest be i łatwo możne skrzyknąć drużynę. Serio nie korci Cię żeby wyrobić sobie własną opinię? :) "dwa kretynskie pomysly" - ja naliczyłem więcej. :P Skoro tylko 2 Ciebie zniechęcają do oglądania to jakim cudem jak ja jesteś fanem Terminatora? Przez portal nie można przejść z bronią i odzieniem, ale wystarczy na metalowy szkielet nawlec żywą tkankę i już można :D Skoro udało się ze szkieletem to mogliby to samo zrobić z bronią itd ... :P Prawda jest taka, że nawet w najlepszych filmach można się dopatrzeć nieścisłości. Nie chcesz oglądać najlepszego Sci-Fi ostatnich lat? Twoja strata. :P "... a skoro JA niedalem rady obejrzec do konca no to juz o czyms swiadczy" - O czym? :) Za pierwszym razem ED (2013) średnio mi się podobał. Miałem nadzieję na coś w duchu poprzednich filmów. Obejrzałem ten film po latach ponownie i zmieniłem zdanie. Spróbuj czasem. ;) "Diewczyna w siecie pajaka" - No tu się z Tobą zgodzę. Marne szanse na wierny remake więc też sobie darowałem. Może kiedyś to zweryfikuję. :) Jednak nie oglądam np recenzji na YT po to żeby powielać na ślepo czyjeś opinie. "Od zmierzu do switu?" - 1 sezon był niezły, ale ogólnie raczej nic nie straciłeś. ;) "Facet nie ma zadnego wlasnego pomyslu" - Jak pisałem gdzieś wcześniej nie wiesz czy to jego ograniczenia czy narzucona przez studio/marketingowców wizja. Obecnie niestety często tak jest, że scenarzysta/reżyser jest sprowadzany do odtwórczej pracy. Patrz jak wyglądała taśmowa produkcja filmów/seriali Marvela. Jest jeden wielki plan na uniwersum a artyści są tylko trybikami. "... jak brak nóg u sprintera" - Nie słyszałeś o Oscarze Pistoriusie? :P

No wlasnie brakuje tej mojej wczesniejszej wypowiedzi ktora obcielo . Ok sprobujemy jeszcze raz

To forum jest zabugowane. Ja zawsze kopiuję to co napisałem zanim wyślę.

No wlasnie brakuje tej mojej wczesniejszej wypowiedzi ktora obcielo . Ok sprobujemy jeszcze raz
Kazdy w miare normalny facet - widz - nawet KOBIETA ma jakas granice tolerancji - im bardziej lubi postac tym wiecej wybacza. Na pewne rzeczy przymykamy oko - z tym terminatorem masz racje - to kpina , ale .... poniewaz dalej poszlo DOBRZE to jedno potkniecie mozna przelknac, nawet dwa, Ja sie nie czepiam i nie bede czepial z kalkulatorem w reku ze cos jest nie mozliwe, bez przesady. Gdyby dalej poszlo dobrze to pewnie bym nie wspomnial o znalezieniu obcego w przestrzeni kosmicznej - dla dobra sprawy machnalbym reka. Ale ilosc bledów - z tego co czytalem jest wieksza wiec wlacza sie krytyka - nie robmy z nas idiotów.
Nie chcialem isc do kina - bo czulem juz po Przymierzu ze kazdy nastepny bedzie coraz gorszy - sory ale Przymierze to bylo walniecie mnie z liscia przez Scotta - tym bardziej ze wiedzialem ze gdy Bloomkwist ( nie wiem czy dobrze pisze) zapowiedzial ze chce krecic obcego 5 to NAGLE Scott sie wlaczyl i udupil Bloomkwista.
Co do Remulusa pisalem - wystarczylo spojrzec na obsade i juz mi sie wlaczyl dzwonek alarmowy
Na pewno go obejrze ale nie wiem kiedy i na pewno nie bede tuptal nóżkami z podniecenia.
mad maxa 2 (tej nowej) do tej pory nie obejrzalem i nie zaluje.
Co do ograniczen - Eastwood . Costner. Gooldblum (moj ulubiony) i masa innych nie godzili sie na wszystko , Eastwood podobno pracowal gdzies na budowie ? w stolarni ? gdy nie bylo rol ktore by mu odpowiadaly . Przez dobieranie sobie rol wyrobili sobie marke i to ONI teraz dyktuja warunki a nie rezyser .
Rezyser moze to samo ! w koncu z jego nazwiskiem jest kojarzony film , proponuja mu gowno - nie biore ! pojde zbierac smieci i poczekam na cos lepszego.
ja wiem ze to sie tak latwo pisze ale skoro ktos sie zgodzil na ustepstwa to ma kosekwencje
Scott ulegl w Przymierzu naciskom wytworni i ma za swoje !! wyszlo gowno a jak sie zaglebic w temat to facet mial naprawde dobry pomysł - i moglo wyjsc faktycznie cos na miare pierwszego Obcego.
Wiem ze przemysl filmowy - HAMIERIKANSKI to potwor (inne pewnie tez ale miejsze) ale my oceniamy produkt ostateczny i nie ma tlumaczenia ze wytwornia - podpisales sie - to teraz sie tlumacz i nie placz ze na ciebie pluja.
Czy ja bede pluł - nie wiem - jak obejrze to ocenie.
Z tego co czytam to Romulus jest marvelopobnym produktem w swiecie Obcego - czyli zwykly chamski skok na kase
Co do filmów - masz racje sa nedzne - dlatego coraz czesciej wracam do staroci
A remeki - i co mozna zrobic jak sie ma TALENT a Alvarez go po prostu nie ma
Mucha -198??? - to mucha z 195???
Thing 198??? - to Obcy wsrod nas ? -195???
Ocean eleven 200??? - to Ryzykowna gra z Frankiem sinatrą z 19????
i sporo innych

"... sory ale Przymierze to bylo walniecie mnie z liscia przez Scotta ..." - Jak już pisałem. Wizja Scotta została wywrócona do góry nogami. Sam początek tego filmu miał być inny bardziej sensowny. To Studio powinieneś winić a nie pierwszego z brzegu. ;) "Bloomkwist ( nie wiem czy dobrze pisze) zapowiedzial ze chce krecic obcego 5 to NAGLE Scott sie wlaczyl i udupil Bloomkwista." - Masz na myśli Neilla Blomkampa. ;) Szkoda jego projektu. "Co do Remulusa pisalem - wystarczylo spojrzec na obsade i juz mi sie wlaczyl dzwonek alarmowy. Na pewno go obejrze ale nie wiem kiedy i na pewno nie bede tuptal nóżkami z podniecenia." - Czyli już z góry zakładasz, że film ma być zły :P Dlaczego chcesz się tak katować? "mad maxa 2 (tej nowej) do tej pory nie obejrzalem i nie zaluje." - masz na myśli Mad-Max Furiosa? No tak się składa, że jestem świeżo po seansie. Najbardziej przy tej produkcji schrzanili promocję zwiastuny. Film jest porównywalny do Mad-Max na drodze gniewu - czyli bardzo dobry. ;) "... Przez dobieranie sobie rol wyrobili sobie marke i to ONI teraz dyktuja warunki a nie rezyser ." - Raczej nie mają tak różowo jak piszesz. Jednocześnie rozumiem, że zakładasz, że obecne pokolenie w Hollywood to nieroby itp...? Konkurencja jest w kinie duuużo większa niż kiedyś, mamy zupełnie inne czasy. "Rezyser moze to samo ! w koncu z jego nazwiskiem jest kojarzony film , proponuja mu gowno - nie biore ! pojde zbierac smieci i poczekam na cos lepszego... Scott ulegl w Przymierzu naciskom wytworni i ma za swoje !! " - nie każdy może sobie pozwolić na taki luksus. Poza tym odmówisz raz i to może być Twój ostatni. W Hollywood łatwo zostać outsiderem nieważne jak się jest dobrym artystą. "- i moglo wyjsc faktycznie cos na miare pierwszego Obcego. " - Cieszę się, że też to dostrzegasz. "podpisales sie - to teraz sie tlumacz i nie placz ze na ciebie pluja." - Czyli reżyserzy to takie głowy do wycierania dla studia i publiki? Z takim podejściem nic tylko pracować dla Marvela i je..ć jakość. :) "Z tego co czytam to Romulus jest marvelopobnym produktem w swiecie Obcego - czyli zwykly chamski skok na kase" - jakieś tendencje można dostrzec, ale mogę jedynie pomarzyć żeby Marvel robił tak dobre filmy. ;) "... TALENT a Alvarez go po prostu nie ma" - Mojm zdaniem ma. ;) "Mucha -198??? - to mucha z 195??? ..." - Podajesz te tytuły, ale chyba nie rozumiesz podstawowej rzeczy - produkcja filmu jest obecnie dużo droższa niż kiedyś. Jednocześnie technika poszła na przód i dała możliwość oszczędności - nieraz kosztem jakości np wizualnej. pierwszego Terminatora "animowano" bardzo mozolnymi technikami w Terminatorze 4 poszli na skróty - efekt był żenujący. Jednak gdyby się przyłożyli koszty produkcji mocno by wystrzeliły w górę. Film okazał się wyjątkowo zasłużoną klapą. :)

Wybacz ale podpis do czegos zobowiazuje . Ja wiem ze obecnie to coraz bardziej luzno sie podchodzi do zobowiazan , wlasnej marki - widac to wszedzie . ja jestem starej daty i jak do czegos sie zobowiazalem to trudno . Obecnie takie podejscie to przezytek , zgadza sie ale za stary jestem zeby to zmieniac. Co do jakosci produkcji - ok Marvel - ta pierwsza seria bo tylko ona sie liczy , reszta to dno. Do tej pierwszej serii nie mam zastrzezen - podobała mi sie i to bardzo . Wyrobila sobie marke , zarobiła ! zarobila tyle ze stac ich bylo na marnowanie pieniedzy przez kilka nastepnych lat !! Czyli - warto zrobic cos dobrego ! Koszty filmu ? Wszystko kosztuje . Problemem nie sa koszty scen tylko scenariusz . Rocky byl krecony za grosze (patrzac kategoriami produkcji filmowej) Blear with projekt - to juz wrecz kuriozum. Podobno Spielberg zalozyl Dreem works bo mial dosc horrendalnych kosztow hollywod. Dlatego gdzies pisalem ze nadzieja w Australii i innych krajach bo tam nie ma tylu do podzialu.TUtaj koszt to bylo 70 mln ? i co z tym zrobiono? Efekty ? Gaze ? a SCENARIUSZ?? to scenarzysta kasuje 50 mln?. Jak mieli problem ze scenariuszem to trzaba bylo spojrzec do komiksów i zerznac . Spojrz na amatorskie produkcje filmów miedzy innymi o Obcym - przeciez tam ludzie to robia po godzinach i nie sa nastawieni na zysk a wychodza fajne rzeczy . A tutaj to robia PROFESJONALISCI , ZAWODOWCY i wychodzi ......................... cos co sporo ludzi krytykuje. Co do Scotta - hm - Skoro podpisales pakt z diablem - to masz ! Trzeba bylo wylozyc swoje pieniadze i zrobilby film taki jak by chcial i pewnie by sporo zarobil i mialby slawe do konca swoich dni . Cameron jak wiesz zrezygnowal z gazy w tytanicu tylko po to by go dokonczyc . Costner tez kilka filmów ufundowal - raz mu sie nie udalo choc film byl bardzo dobry. To jest ryzyko owszem ale ........................... Kto nie ryzykuje - ( ten w Rawiczu nie siedzi).Film mogl byc BARDZO DOBRY a tak bedzie co najwyzej sredni.Film obecnie jest kojarzony z rezyserem - choc z tego co widac szara eminencja jest studio .Kiedys bylo odwrotnie . Jak juz pisalem wyzej to on daje swoje nazwisko i to z nim beda go kojarzyc

"- ok Marvel - ta pierwsza seria bo tylko ona sie liczy" - Masz na myśli pierwszych Avengers itd? - Dla mnie od początku to było dno z małymi przebłyskami sensu. "... Czyli - warto zrobic cos dobrego !" - przecież to przez sukces filmów Marvela wszystko zaczęło się chrzanić. Nie zauważyłeś tego? Od lat duże studia szukają łatwej kasy w kinie rozrywkowym, rezygnując z ambitniejszych produkcji. Filmy Marvela i podobne przez lata zapychały kina i dominowały pozostałe produkcje. "Problemem nie sa koszty scen tylko scenariusz." - Czyli AvP 3 w kosmosie będzie kosztował tyle co na Ziemi i dla Studia to bez znaczenia? "Rocky byl krecony za grosze" - Czy nie rozumiesz, że choćby koszty ekipy filmowej, aktorów, statystów są obecnie nieporównywalnie większe? Kiedyś normą było - nie pasuje ci kasa/warunki to spadaj. Teraz to zostało uregulowane. Naturalnie można obejść system zrobić film z kolegami tylko wtedy co z dystrybucją gdy kina są zapchane filmami za grube miliony a "produkcje garażowe" nie są mile widziane. Jakimś cudem ktoś taki dogadał się z kinami (na całym świecie:)? To pozostaje promocja, której koszt bywa większy niż sam koszt drogich produkcji. Kino niezależne ma swoją niszę, ale ma nie ma takiej możliwości dotarcia do widzów jak filmy komercyjne. "Spielberg zalozyl Dreem works bo mial dosc horrendalnych kosztow hollywod." - Zgadza się, tak się też składa, że tworzy głównie produkcje familijne. ;) "Jak mieli problem ze scenariuszem to trzaba bylo spojrzec do komiksów i zerznac." - serio chcesz żeby było więcej produkcji na podstawie komiksów? :P "Co do Scotta - hm - Skoro podpisales pakt z diablem - to masz ! Trzeba bylo wylozyc swoje pieniadze i zrobilby film taki jak by chcial i pewnie by sporo zarobil i mialby slawe do konca swoich dni." - Przecież Scott jest producentem Romulusa i wielu produkcji. W produkcji brało udział jego studio - Scott Free Productions. :) I tak zdobył już wielką sławę. Wątpię żeby miał tyle kasy żeby sfinansować Obcego samodzielnie.

Marvel - jest kinem superbohaterskim - takim dzieciecym , ale jakos sprawil ze trafil w gusta doroslych - 30 - 40 latków - jak ? nie wiem ale o ile na poczatku budzil u mnie usmiech politowania to pozniej ogladalem z ciekawoscia cala serie. Moze dlatego ze w tym czasie moi chlopacy byli w wieku ? nascie i mnie zarazili ? Za supermenem , batmanem i cala masa tych dziwolągów w latach 80-90 nie przepadalem. Pozniej marvel poszedl za ciosem , zaczal studiowac publicznosc i jej rzekome oczekiwania , zaczela sie polityka i obudzili sie z reka w nocniku. jakos w tym czasie zaczela sie ta polityka Woke i LGBT bo seriale tez zaczely tym czyms ociekac.

"Marvel - jest kinem superbohaterskim - takim dzieciecym , ale jakos sprawil ze trafil w gusta doroslych - 30 - 40 latków ..." - spoko tylko dlaczego zarzucasz Romulusowi to co lubisz w Marvelu? :P

No i pol godziny pisania poszlo w pi.........du to co przeczytasz wyzej to 1/3?  szkoda

Generalnie to cala anasza dyskusja krazy wokól tematu czy rezyser odpowiada i ma wplyw na ksztalt filmu.
Ja stoje na stanowisku ze Odpowiada - czy ma wplyw to juz jego sprawa i warunkow ktore wynegocjowal.
Scott wedlug mnie sie blazni .
Stworzyl  Obcego.
Dzielo w moim oczuciu bedace kinematograficzną Kaplicą Sykstynską.
Dlaczego tak wielkie ? nie chodzi o horror , o kosmos, chodzi o przedstawienie Obcego
Do tamtych czasów kosmite przedstawiano zazwyczaj jako humanoida , istote ktorej motywy mozna przewidziec , z ktora w jakis sposób mozna sie porozumiec ,  za pomoca matematyki . Ktorej biologia jest zrozumiala albo nawet podobna do naszej (dlatego gwiezdne wojny tak mnie rozczarowały)
On pokazal ze Istota obca moze byc calkowicie nierozumiala i niepojeta dla czlowieka. Z ktora jakiekolwiek porozumienie jest niemozliwe.(jeszcze to dobrze ubrał w horror)
Wczesniej tez byly takie filmy ale przemijaly bez echa.
Tu facet jest dla mnie MOZARTEM
Odniosl wielki sukces i zapoczatkowal nowa serie  przez wielu okreslana KULTOWĄ
A poznie j sie na to ze.............rał
Niewazne czy byly naciski , czy nie ,  NOBILI OBLIGE - chyba tak to sie pisze
A skoro kasa byla wazniejsza - to jest .................... . Z drugiej strony ma az tak malo kasy ze musial sie godzic na ustepstwa? Nie starczylo na sprzataczke i nowy samochód?
Po prostu olał swoje dzielo . Szacunku u mnie za to nie bedzie

Bez kompromisu ciężko cokolwiek w życiu osiągnąć. Gdyby Scott tego nie rozumiał i tak był "twardy" jak Ty jego kariera by się szybko skończyła. ;)

Sprawdzilem sobie lata - ok Scott ma obecnie 87 - w tym wieku to on jest w stanie sie skupic na 2 godziny dziennie a i tak bedzie to wspominanie starych czasow i klepanie dyrdymal . W przymierzu mial 75 - ??? teoretycznie mogl jeszcze myslec trzezwo - jak widac po efekcie to chyba tylko teoretycznie.

Jak na swój wiek dobrze się trzyma i nadal robi rzeczy, o których inni mogą sobie pomarzyć. Nie wiem skąd masz informacje o tym w jakim jest stanie. :P A może znowu to tylko Twoje przypuszczenia.

To realna ocena mozliwosci ludzkich - no chyba widziales ludzi w wieku 70 -80- 90 lat. Duzo spia , ciezko im poznac nowe rzeczy i wspominaja przeszlosc i to tez wybiorczo. Facet moze wygladac dobrze na zdjeciu , podczas jakies uroczystosci - bo - wypoczal , jest przygotowany albo nawet na jakichs lekach. Ja mam do czynienia z ludzmi w tym wieku wiec - nie sa to moje przypuszczenia - rodzice , dziadkowie. Nie bez powodu w armii niemieckiej i amerykanskiej rzadko sie znajduje generala po 60 zajmujacego znaczace stanowisko.Sa ale to sa wyjatki. Tutaj Scott ma juz 87 - czyli mial 85- jak zaczeto planowac film - to o 15 lat za pozno. Czyli cała wina mozna obciazyc ALVAREZA !!! - HA! Ile zawinil ? jak obejrze to powiem . Wczoraj wlaczylem sobie AVP1 i nadal nie wiem czemy go tak kiepsko oceniaja - tam jedynie mozna sie przyczepic do tempa inkubacji i wzrostu obcego . reszta ok

"To realna ocena mozliwosci ludzkich ..." - Przyzwyczailiśmy się do tego, że wiek robi swoje, ale żyjemy w czasach kiedy ogarnięto proste sposoby by na starość móc żyć w pełni aktywnie. Znam lekarza po 90-tce, któremu kilka lat temu urodziło się dziecko :) A bystrością umysłu i formą mógłby zawstydzić niejednego 40-latka. "Czyli cała wina mozna obciazyc ALVAREZA !!! - HA! Ile zawinil ? jak obejrze to powiem ." - Oo