7,6 214 tys. ocen
7,6 10 1 214366
8,1 59 krytyków
Obcy - decydujące starcie
powrót do forum filmu Obcy - decydujące starcie

Przez wielu uważany za najlepszą część sagi, ale nie przeze mnie :) Owszem ma tępo i efekty, ale z klimatem, to już jest gorzej...

Nie mówiąc już ot tym, że ten film to w rzeczywistości jeden wielki zbiór niedorzeczności, bo:

1) Cały oddział Marines nie dał rady Obcym, ale jedna Ellen już tak...
2) Królowa Obcych nie dość, że potrafi obsługiwać windę, to jeszcze wie, na który poziom jechać.
3) Czyżby super-nowoczesne samoloty Marines nie miały kamer, które miałyby sprawdzać, uczt <ktoś niepożądany> nie chce dostać się na pokład.
4) Królowa, która niezauważenie(!) dostaje się na pokład samolotu Marines i jakoś nikt nie zauważa, że statek waży <więcej niż powinien> (A tak Królowa musi dużo ważyć ;))
5) Scena, w której Króla trzyma się Ripley przed wessaniem w kosmos, to już jakiś piekielny żart...

użytkownik usunięty
Nike

W pełni się zgadzam, to wszystko sprawia, że film uważam za najgorszy z trylogii (trylogii bo A:R nie uznaję za częśc tej serii), ale mimo to może ze względu na wielki sentyment z dzieciństwa i to że przez wiele lat uważałem za swój ulubiony film (zdetronizował Terminatora 2) nie mogę go ocenić inaczej niż 10/10 :P

ocenił(a) film na 9
Nike

1. Nie dała rady..
2. Nie potrafi obsługiwać windy..
3. Nie wiem po co statkom kosmicznym potrzebne w kosmosie kamery, ale jeśli nawet by byly, to ostatnią rzeczą jaką robiłby Bishop uciekając z bazy, która zaraz wybuchnie, to patrzenie na nie.
4. Jak wyżej. Dlaczego Bishop miałby sprawdzać podwozie statku? Nie czytał scenariusza.
5. Tu się zgodzę, mocno naciągana scena. Jednak w histori kina jest mnóstwo o wiele bardziej naciąganych.

I jeśli już to TEMPO i efekty. A klimat w Aliens jest wg mnie najlepszy ze wszystkich części (choć tylko Alien może z nim konkurować)

@gieferg
Cztery części to nie trylogia. Możesz uznawać sobie co chcerz, ale saga o Obcym liczy części CZTERY, więc jest to kwadrylogia. W dodatku jak już mówiłem Alien Resurrection w NICZYM nie ustępuje słabiutkiej części trzeciej.

użytkownik usunięty
arrival

obcy jest, był i będzie DLA MNIE TRYLOGIĄ więc się łaskawie OD****OL od mojego zdania, i nie mów mi jak mam to czy tamto traktować (teraz seria obcego, wczesniej zestaw ulubionych filmów, ciekawe co będzie następne, aż się boję). I nie obchodzi mnie absolutnie, że uważasz A:R za film równy trójce, uważaj go sobie nawet za najlepszy w serii, nie zabraniam,tylko skończ na siłę starać się przekonać wszystkich że twoja prawda jest jedyna, słuszna i najprawdziwsza bo już tym rzygam.



ocenił(a) film na 10

Skoro obcego 4 skreslasz zreszta słusznie
bo nie dorównuje najlepszym czesciom w niczym to jak mozesz byc tak ślepy i trzecią częśc wyżej stawiasz od znakomitej drugiej która jest uważana za nieliczny przypadek ze druga częśc dorównała pierszej która była arcydziełem.
POdobne przykłady tylko były z Ojcem chrzestnym
Władcą pierscieni, Star wars IV i V epizod
oraz Terminatorem
Zrozum że trzecia część jest na podobnym poziomie jak czwarta, za to druga i pierwsza sa pd nich o 3 klasy lepsze.
W fabule, klimacie, muzyce, w budowaniu nastroju i akcji, są efektowniejsze bo dorobiły sie nawet oskarów. Jak jedyne z serii miały nominacje i oskary.
1 częśc ( 1 oskar, 2 nominacje)
2 część ( 2 oskary, 6 nominacji)
na imdb sa tak oceniane części poszczególne
1 część : 8.4 przy 104tys głosów
2 część : 8.4 przy 101tys głosów
3 część : 6.4 przy 37tys głósów
4 część : 6.0 przy 39tys głósów
Wynika z tego jasno że większość mysli inaczej niz ty. Ja ogladalem po kilka razy kązdą część
i bez wachania wskazałbym wyższość 1 i 2 częsci wyraznie nad pozstałe.

ocenił(a) film na 9
fenomenonumeroone

To nic nie da. Już mu podawałem oceny z IMDb, zignorował to, nazwał ludzi głosujących 'tłumem' i dalej uważa, że większosc myśli jak on. Widać jest mocno odporny na argumenty, niczym go nie przekonasz.
Każdy wie, że 1 i 2 część Ojca Chrzestnego są zdecydowanie lepsze od 3, to oczywisty fakt. Tak jak to, że Alien i Aliens są zdecydowanie lepsze od słabej 3 i 4 części, to również oczywisty FAKT.

ocenił(a) film na 9
fenomenonumeroone

kolego, na rankingach imdb nie ma sensu się opierać, no chyba że reprezentujesz gust statysztycznego zjadacza popcornu... ale weź zerknij na ranking filmwebu. O dziwo najwyższą ocenę ma akurat "Obcy 3" (8.21), niżej są "...Nostromo" (8,2), "... Decydujące starcie" (8,18) i na końcu "...Przebudzenie" (7,97). Liczba głosów nie jest istotna.
Każdej części nie ma sensu ze sobą porównywać, gdyż każda zbyt różni się od drugiej. Gdybyśmy oceniali filmy w kategorii kina akcji w czołówce by były część druga i czwarta, w kategorii horror jedynka i trójka. Pod względem muzyki też są pewne podziały - muzyka debiutującego Elliota Goldenthala w części trzeciej doskonale się sprawdza jako muzyka ilustracyjna i ma znaczący wkład w mroczny klimat filmu, natomiast muzyka Hornera (dwójka) i Goldsmitha (jedynka) gwarantują u widza skok adrenaliny;)

ocenił(a) film na 9
BSQ

Jeśli juz podajesz ranking filmwebu to zrób to dobrze:
Alien - #60
Aliens - #95
Alien 3 - #451
Alien 4 - #656

A muzyka jest akurat lepsza i bardziej klimatyczna w Alien i Aliens, aczkolwiek muzyka w Alien3 to jeden z nielicznym plusów.

ocenił(a) film na 9
arrival

to jest ranking najpopularniejszych filmów;) jest liczony na podstawie oceny filmu i ilości wystawionych głosów. ja podałem rzeczywiste średnie ocen wystawionych filmowi;)

ocenił(a) film na 9
BSQ

i..? Jeśli patrzeć po samej średniej to jakaś romantyczna komedyjka z kilkoma setkami głosów ma średnią wyższą od Ojca Chrzestnego. Po to został wprowadzony wzór na obliczanie ocen.
Zresztą ranking na filmwebie jest nic nie warty i arcytragiczny, więc powoływanie się na niego nie ma sensu.
Na IMDb czy choćby rotten Alien 3 jest niewiele lepiej, a nawet gorzej oceniany od Resurrection. A Alien i Aliens są o lata świetlne przed nimi.

użytkownik usunięty
arrival

"A muzyka jest akurat lepsza i bardziej klimatyczna w Alien i Aliens, aczkolwiek muzyka w Alien3 to jeden z nielicznym plusów."

No i widzisz - dla mnie muzyka z A3 jest o wiele lepsza. Jakiego chcesz użyć argumentu żeby mnie przekonać, że jest inaczej? Czy naprawdę tak bardzo cię to boli, że ktoś może mieć inne zdanie, że spać z tego powodu nie możesz, obgryzasz paznokcie, rwiesz włosy z głowy i w kółko starasz się udowodnić, że tylko ty masz rację? Ile masz lat? 12???

użytkownik usunięty
fenomenonumeroone

" nieliczny przypadek ze druga częśc dorównała pierszej która była arcydziełem.
POdobne przykłady tylko były z Ojcem chrzestnym
Władcą pierscieni, Star wars IV i V epizod
oraz Terminatorem "

Terminator 2 dorównywał bo był autoplagiatem, kalką i kopią więc nic, dziwnego :P

"Zrozum że trzecia część jest na podobnym poziomie jak czwarta"

Zrozum, że ile ludzi tyle gustów.

"na imdb sa tak oceniane części poszczególne
1 część : 8.4 przy 104tys głosów
2 część : 8.4 przy 101tys głosów
3 część : 6.4 przy 37tys głósów
4 część : 6.0 przy 39tys głósów"

so what? Predator 2 który tez jest sequelem, który niemal dorównuje jedynce też ma marną ocenę, Batman Returns, który jest filmem genialnym również wg imdb jest średni. Jak to się mówi "miliony much nie mogą się mylić" to że ALien 3 ma niższa ocenę na IMDB nie dowodzi tego że jest gorszy, ale tego że szare masy spragnione krwi i akcji, cierpiące na syndrom "to już nie to samo", oraz tłumy wyznawców Camerona, którzy nie dostrzegająoczywistych wad w jego filmach wystawiają tą ocenę. I wiesz ile mnei taka ocena obchodzi? wyobraź sobie że ani trochę, pdobnie jak nie mam zamiaru słuchac syfu z MTV mimo że jest widac na topie bo ciagle taki syf wszędzie puszczają i nie uznam że RMF FM puszcza najlepszą muzykę bo wg mnie to po prostu muzyka dla mas i tyle, tak samo jest z takim Aliens. A teraz kopnij się w czoło, uruchom mózg i zrozum podstawową prawdę - jeden i ten sam film dla jednego może być zajebisty dla drugiego gówniany, próba przekonania kogoś do przeciwnej opinii niż ta którą ma, świadczy zazwyczaj o niedowładzie umysłowym tego kto taką próbę podejmuje. Uważaj se A3 za gówno, nic mnie to nei obchodzi i razem z kolegą skończcie wreszie pie***lić że 1&2 są najlepsze jakby to było jedno z 10 przykazań, tylko napiszcie raz:

"wg mnie najlepsza jest częśc 1 i 2, pozostałe mi się nie podobają"

i koniec tematu.

ocenił(a) film na 10

Jak dla ciebie Predator 2 dorównuje jedynce to nie mamy juz o niczym gadac, bo masz kiepski gust.
Bo dzieli go do pierwszej czesci niemal taka sama przepaść jak miedzy 2 i 3 częscia obcego.
Ranking filmwebu jest do dupy, o wiele bardziej sprawiedliwy i miarodajny jest imdb.
Bo az tak nie rózni sie z oceną krytyków.
Mozna tak polemizowac z ocenami imdb
ale jedno musisz przyznac że ocena tam 6.4 dla twojego wychwalanego filmu jest bardzo słaba.
Bo tam filmy ponad przecietne sie zaczynaja od 7.5 a 8.4 (jakie dostaly Obcy 1 i 2 )uzyskuja nieliczne tytuły z 300tys dotychczas wyprodukowanych, ponizej 100 pozycji

ocenił(a) film na 10
fenomenonumeroone

Dla przykładu superwybitny film
Ojciec chrzestny na imdb 9.1
i Ojciec chrzestny 2 9.0
oceny nieosiagalne dla innych , a na
filmwebie ich oceny wcale nie dominują
Lepiej obejrzyj porządnie jeszcze raz wersje rezyserską Obcego 2 w super jakości, bo moze
przez to piszesz tak mylące opinie.

użytkownik usunięty
fenomenonumeroone

"Jak dla ciebie Predator 2 dorównuje jedynce to nie mamy juz o niczym gadac, bo masz kiepski gust."

Faktycznie nie mamy o czym gadac jeśli gust inny niż twój własny nazywasz kiepskim.


ocenił(a) film na 10

Ty widocznie oglasz tylko filmy nastawione na efekty i podoba ci sie przez to kazdy film jaki ci na tacy dają.
Ja mam bardziej wyczulone zmysly, bo interesuje sie głównie klasyka kina,ciekawe co ty z tego widziałes.
Mam wszystkie dzieła wybitne Felliniego, Bergmana, Kurosawy,
Kobayashiego, Mizoguchiego,Bunuela, Bessona, W.Allena,
Kubricka, Antonioniego, Viscontiego, Tarkovskiego
Yimou Zhanga, Wildera, Capry, Wyllera i innych tego typu znakomitych rezyserów
Z klasyki od 20r do 85r mam ponad 1200 filmów

użytkownik usunięty
fenomenonumeroone

"Ty widocznie oglasz tylko filmy nastawione na efekty i podoba ci sie przez to kazdy film jaki ci na tacy dają."

Powiedział fan Aliens nie lubiący A3 o_O

"Ja mam bardziej wyczulone zmysly"

LOL roku.

"Mam wszystkie dzieła wybitne Felliniego, Bergmana, Kurosawy,
Kobayashiego, Mizoguchiego,Bunuela, Bessona, W.Allena,
Kubricka, Antonioniego, Viscontiego, Tarkovskiego
Yimou Zhanga, Wildera, Capry, Wyllera i innych tego typu znakomitych rezyserów
Z klasyki od 20r do 85r mam ponad 1200 filmów"

Po pierwsze - rozumiem, że oryginalnych DVD bo w przeciwnym wypadku nie masz się czym chwalić.

Po drugie - nijak się to ma do dyskusji na temat Aliena i nie obchodzi mnie to czy widziałeś 1200 czy 12 000 filmów, autorytetem dla mnie i tak nie będziesz, a twój gust jest tyle samo wart co i mój.


ocenił(a) film na 8

ruga czesc obcego jest efektowniejsza ale nie efektywniejsza. Film bardzo dobry i bardziej wciagajacay od jedynki co nie znaczy ze lepszy. I tak pierwsza czesc pozostaje najlepsza. Ale 2 tez swietna. Polecam.

ocenił(a) film na 7
fenomenonumeroone

Co Predatora, to nie jest to niewiadomo jaki wybitny film. Ot, zwykły solidny film akcji dlatego jego kontynuacji nie wiele brakuje aby mu dorównać. Tym bardziej, że Predator 2 był nawet ciekawy i fajnie się go oglądało.

fenomenonumeroone

Ja się tylko zapytam: panowie krytykanci wersję reżyserską czwórki widzieli? To zupełnie inny film niż kinówka, z zupełnie innym zakończeniem i chyba ostrzejszą wymową. Lepszy, ma się rozumieć.

ocenił(a) film na 10

Trzecia część to zdecydowanie najgorsza część...totalny chłam :-/

użytkownik usunięty

a ja uważam ze 2+2= osiem i OD*****OL sie od mojego zdania!

ocenił(a) film na 9
Nike

co do 1 postu ;) niektore pytania juz jedna osoba rozwiazala ale np. co do 1): oddzial nie dal rady na poczatku bo spanikowali :P a pozniej nie mieli amunicji:P ale nie czepiajmy sie juz. naciagana to bylo jak juz mowione scena z punktu 5).

klimat odbiegl klimatem od 1 czesci w strone filmu akcji, ale troszke dreszczyku zostalo. trzeba tez dodac ze ten film juz troche lat na karku ma, i to tez powinno sie brac pod uwage.

jednak 1 czesc najlepsza ;) ale tutaj takze super, 9/10

Schiza_3

A nie dziwi, Cię trochę, że dobrze wyszkoleni Żołnierze "panikują", a jednak kobieta, która z najnowszą bronia obcowalla ledwie kilka chwil z gniazda wycgodzi obronną ręką? Serio sie pytam :P

Ogólnie, to film jest genialny, tylko ostatnie 30 minut, gdzie pan Cameron traci kontrolę nad tym co się dzieje na ekranie niweczy cały efekt.

Pierwszy "Terminator", tez ma swoje na karku i z czasem wcale nie staje sie gorszy, a wręcz przeciwnie i doskonale łączy "akcję" z ponurym klimatem, mimo że oba film tworzył ten sam facet. I z gadzam się - pierwsza część "Obcego" jest najlepsza.

ocenił(a) film na 9
Nike

co do paniki: no coz, wyszkolony zolnierz moze nie panikuje na widok uzbrojonego po zeby wroga-czlowieka, ale chya moze spanikowac widzac po raz pierwszy Obcego? ktory do tego nie wyglada zbyt przyjemnie, nie zachowuje sie zbyt przyjemnie i do tego jest z kolegami? ;]
a Ripley juz jednak ich widziala, i juz potrafila im spuscic 'manto' wiec nie jest to zbyt przesadzone ;)

Nike

Nike, żołnierze mieli prawo spanikować widząc ksenomorfy pierwszy raz w życiu. To ludzie, nie roboty. Natomiast Ripley miała przyjemność z Obcymi już wczesniej a poza tym motorem jej działania był instynkt macierzyński, instynkt obrony młodych (no, jednego młodego, Njut). Dlatego, chociaż umierała z strachu weszła tam i wyszła z dziewczynką, wykorzystując zresztą instynkt macierzyński Pani Ksenomorfowej ("jak któryś ksenomorf drgnie, spalę Twoje jaja!")

użytkownik usunięty
Nike

Żadko się zdarza, że sequel jest lepszy od oryginału. To jest świetny przykład, że takie cuda są możliwe!

ocenił(a) film na 7

Dla miłośnika efektów specjalnych, wartkiej akcji i motywu dzielnych marines rozwalających setki obcych oraz fanów gry AvP dwójka będzie najlepszą częścią. Dla prawdziwego fana obcego, miłośnika dobrego horroru i kilmatu trójka będzie lepsza.
Pod względem klimatu i poczucia zagrożenia Aliens nie dorównuje Alien 3 Finchera i basta. W tej sadze najważniejszy jest klimat i horror, a nie rozpierducha. I tak pierwsze 3 części trzymają wysoki poziom. Aliens jest trochę inny ale też bardzo dobry, a jako kino akcji wręcz rewelacyjny.

_Pablos_

Powiem tak: atutem tetralogii jes to że każdy film jest właściwie inny. I każdy ma inny klimat. Jedynka to mistrzowski horror, dwójka-równie mistrzowska rozpierducha, trójka stoi pod znakiem fincherowskiego ciężkiego, dusznego klimatu a czwórka ocieka czarnym humorem Jeuneta. Dla kazdego coś miłego ;)

ocenił(a) film na 7

Sequel nie jest w tym przypadku lepszy od oryginału. Właściwie najlepszą kontynuację (który by to film nie był) dzieli od filmu Scotta, cała klasa jakości.

_Pablos_

Pablos Aliens posiadał genialny klimat a poczucie zagrożenia pojawiało sie tam na każdym kroku przecież Obcy wyłazili ze wszystkich stron także klimat wgniatał. Ogólnie było większe zagrożenie niż w 1 a może równie takie same. Ale na pewno było. Alien 3 owszem miała klimat, zagrożenie ale Fincher postawił ludzi jak latające bezbronne mięso. Troche naciągane było że w zakładzie karnym nie było żadnej broni. Ciekawe. Zresztą pamiętam czasy gdy wychodziła 3 i dużo ludzi odebrało tę czesć jako naciąganą już zrobiona dla kasy po sukcesie Aliens. Tak było. Choć dla mnie była ciekawa no i ogolona Ripley:]

A co do Aliens jeszcze ktos tam pisał o naciąganej scence na końcu gdzie Obcy chwyta sie Ripley. Dla mnie bardziej naciągane było jak Ripley otworzyła śluze Obcego wyj...w kosmos a ona pod wpływem ciśnienia i wsyssania wszystkiego wlazła po drabince do góry. Taka silna to ona nie była chyba:]

Aha a w gnieździe Ripley mogła przeżyć bo..miała miotacz ognia. A jak wiadomo to jedyna siła do której Obcy czuł respekt. Tak więc bez tego pewnie nie miała by szans tam wejść i wyjsć.

ocenił(a) film na 7
flaurus

Oczywiście, że był klimat ale nie dla mnie. Mniej mroczny, mniej przerażający. Kwestia gustu. Jeśli chodzi o ostatnią scenę w Aliens to nie wiem co jest głupsze: to, że Ripley utrzymała wiszącego na niej Obcego - matkę, czy to, że jej po prostu nie wyssało. Co do Obcego 3 to nie uważam faktu, że w zakładzie karnym nie było broni, za naciągany. Z tego co pamiętam zakład ten był samowystarczalny, nie było w nim strażników, tylko sami więźniowie, zatem to oczywiste, że nie było tam broni. Od czasu do czasu przylatowało zaopatrzenie, którego rozładunek nadzorowali uzbrojeni strażnicy. Tylko wtedy broń wnoszona była na teren zakładu.

_Pablos_

No a jakby tak wybuchł bunt? co by zrobili? no chyba że władze więzienia wyszły z założenia że na Fiorinie i tak nigdzie nie da sie spier... chociaż zawsze mogli by sterroryzować jakąs załoge która tam przylatywała z ładunkiem i uciec.

Co do Aliens jeszcze Ripley pamiętam zdaje sie trzymała dzwignią ręki tej drabinki. A Alien był przygnieciony ładowarką więc jednak miał mały ciężar na plecach:]

Cóż co do Aliena 3 ponoć wersja reżyserska jest lepsza. Musze ją zobaczyć. Fakt 3 jest mroczna wiadomo Fincher potrafi taki klimat zrobić vide Siedem, jest obskurna ale pod względem dynamiki akcji to nie ta półka co Aliens. Już nawet nie mówie o kultowych kwestiach typu Vasqez wziął Cie ktoś kiedyś za faceta? nie a ciebie?:] akcja z nożem w jadalni itp. Trójka powstała ale nie miała szans przyćmic nawet zbliżyc sie do geniuszu Aliens. Szkoda że ta saga nie leci w kinach bo tam to oddaje klimat i potęge tego filmu. A klimat to chyba lepszy miała 1 Ridleya. Zresztą każdy Alien był inny miał inny klimat i fabułe. Nawet 4 miała ciekawą fabułe tylko ten reżyser....



ocenił(a) film na 7
flaurus

No właśnie. Bunt mógł sobie wybuchać wiele razy, a i tak prawdopodobnie więźniowie nie wydostaliby się na zewnątrz zakładu. Właściwie taki bunt nie miałby sensu. I tak są odcienci od świata a laneta na której się znajdowali służyła jako zakład więzienney. Nie mogli również sterroryzować załogi ponieważ tam nie bylo żadnych załóg. Jedyną załogą przypuszczalnie była ekipa więzienna, która przywoziła zaopatrzenie, była uzbrojona więc więźniowie mieli marne szanse na sterroryzowanie załogi. Najlepszy klimat miała oczywiście pierwsza część Ridleya i jest to praktycznie niedościgniony wzór horroru sf ale w Aliens nie widzę żadnego geniuszu. Ot, dobry film akcji, a widziałem wiele lepszych filmów akcji.
To co zabrania mi mieszania z błotem części 4 jest klimat. Fabuła jest nie najgorsza ale końcowe rozwi,ązania wręcz idiotyczne. Ogólnie film taki sobie ale gniotem nie jest.
Kończę bo jestem pod silnym wpływem chmielu i nie trafiam w kalwisze. Podrwaiam.

_Pablos_

Co to piątaczek z Bro;] Aliens ma genialną akcje, genialni aktorzy najlepsi z całej sagi. To oni zrobili z tego filmu taki kult + genialny Cameron. Co tu gadać. Genialne zdjęcia. Klimat gdzie wszedzie wyłaza Ci hordy Obcych. Scena bitwy Ripley z Królową piekna:] W kinie ta część miażdzy. Na pewno nie jest to ot dobry film akcji. Nieprzypadkowo wielu uwaza go za naj cześc. W tej części najlepiej widać czym jest człowiek uzbrojony przy tej Obcej formie życia. Poza tym gra aktorska takiego Bill Paxtona swietna rola. Nie no nawet nie ma co porówywnać. Ripley też sie tu wspięła na wyżyny. Co do 4 też nie uważam jej za gniota bo fabuła nie była taka zła. Nie rozumiem tylko jak ta Królowa urodziła tego potworka skoro Królowe wcześniej znosiły tylko jaja. Co sama sie zapłodniła? nie kapuje tego.

ocenił(a) film na 7
flaurus

Bo czwórka jest głupia jak but.

ocenił(a) film na 7
_Pablos_

Już trzeźwieję

_Pablos_

No ja też po weekendzie;] A 4 faktycznie jest jakaś debilna.

flaurus

Naukowiec grany przez Dourifa (znakomita rola, swoją drogą i chyba też przebłysk Jeunetowskiego czarnego humoru-oto trwożliwy pacjent psychiatryka z "Lotu nad kukułczym gniazdem" wciela się w sadystę w białym fartuszku, taką siostrę Ratched w wersji laboratoryjnej) wyjaśnił tę kwestię. Ellen nosi w sobie DNA Królowej a Królowa DNA Ellen, stąd ludzki układ rozrodczy. Niemniej nie musiał być on ludzki tak do końca i, podobnie jak przy rozmnażaniu metodą tradycyjną dochodziło do dzieworództwa.

flaurus

O mój Boże, nie porównujcie tego co nieporównywalne. Dwójka to typowy film akcji, trójka już nie. Jest inna niż dwójka, bardziej mroczna i klimatyczna, pozbawiona błyskotliwych onelinerów, za to o wiele ciekawsza pod względem psychologicznym od "Aliens". To że jest inna, nie znaczy ze gorsza.

EineHexe

Chcesz powiedzieć że ów "ciąża" dokonała sie na zasadzie dzieworóctwa?? przybliż mi to zjawisko bo chyba słaby z Biologii jestem.

ocenił(a) film na 10
flaurus

Ja pier**le, jak dzieci. Czy komu kolwiek się to podoba czy nie. Saga Obcych liczy 4 części! A jak ktoś chce sobie tłumaczyc do poduszki że są tylko 3 to życze zdrowia. I przestańcie pierdolic o jakis rankingach bo liczy sie wasza opinia a nie jakis tam ludzi. Pozdrawiam.

flaurus

No nie mów że wam na biologii wykładali rozród alienów, w której klasie? A mechanizm dzieworództwa, powszechnie występującego wśród bezkręgowców, a spotykanego także sporadycznie u ryb, płazów i gadów, jest prosty: jest sobie komórka jajowa i ona zaczyna się dzielić, tworząc organizm potomny. Do takiego podziału można pobudzić równiez ludzka komórkę jajową, na przykład drażniąc ją mechanicznie. Może być też tak że komórkę jajową zapładnia ciałko kierunkowe, bądź też dzieli się ona na dwie komórki i ich jądra zlewaja się, po czym nastepuje właściwy rozwój zarodka. Ponieważ u mnie w szkole jednak nie wykładali rozrodu Alienów nie wiem jak mogłoby to wyglądać w ich przypadku.

EineHexe

No u mnie w klasie też nie uczyli o alienach i ich prokreacji a szkoda:)
Tylko wydaje mi sie jednak że owa ciąza w 4 jest durna. Ja wiem że Królowa posiadała DNA Ripley itd. i akurat "odziedziczyła" ludzki układ rozrodczy ale kto ją zapłodnił. No cóz chyba tak sama z siebie sie zapłodniła. A dziecko nie pokochało mamusi i urwało jej główke. Cóż za instynkt macierzyński. Dobra myśle że 4 to taki psikus reżysera który miał duże poczucie humoru.

flaurus

Wyjaśniam po raz kolejny: nigdzie nie pokazano Pana Aliena dmuchającego Królową, zatem prawdopodobnie rozmnażała się ona za pomocą dzieworództwa. I tak też pewnie zaczęła sie jej ciaza której owocem był ludzioalien który urwał jej łeb.