Zmiażdżyła mnie informacja o kosztach produkcji- 18mln!!!
A jednak dobry pomysł i trochę dobrej woli wystarczyły do stworzenia arcydzieła. Współczesne produkcje po 100,200mln nie raz nie mają takiego klimatu i napięcia
Ekhmm, produkcje za 100-200mln z reguły nie mają w ogóle klimatu. Im mniej ma reżyser do dyspozycji tym bardziej się stara. Szkoda że obecnych czasach kinem kieruje komercja........
"Im mniej ma reżyser do dyspozycji tym bardziej się stara"
Przypuszczam, że niewielkie fundusze przeznaczone na AvP i jego sequel wcale nie skłoniły ani Andersona, ani braci Strause, żeby się postarali, więc to, co mówisz, regułą wcale nie jest.
Poza tym zapominasz o jeszcze jednej istotnej rzeczy - inflacji.