najlepszy film w historii kina... jak dla mnie powinien być na pierwszym miejscu... z całym szacunkiem dla filmu Ojciec Chrzestny... ale wolę kino pokroju Aliens... dla mnie numer 1 i jak na razie żaden film go nie przebił a mamy już 2009 rok :)
ah ten prima aprillis xD :D Jeśli chodzi o film to 8/10 ale i tak gorszy od jedynki Scotta xD
nie zgadzam się... druga część jest lepsza (a poza tym co ja będę porównywał... w końcu ten filmy to kontynuacja, a nie nowy film)
Lata 80. to złoty okres filmów sci-fiction i horrorów. Teraz to tylko
same badziewie produkuja (szczególnie horrory) żeby tylko zyski wysokie
były i dlatego powstała 4 częśc obcych i pewnie powstanie 5.
Za dużo wg mnie jest w tym filmie strzelanin i wybuchów. Bardzo wyraźnie
widac róznice miedzy pomysłami na film Scotta a Camerona.
Osobiście uważam za najlepsza czesc Alien 3. Ale i tak jest to jedna z
nielicznych trylogii gdzie wszystkie filmy trzymaja (prawie) równy
poziom)
A tam ,zaraz najlepszy."8 Pasażer Nostromo" jest lepszy.Na decydującym starciu kończy się seria.Dalej nie ma już nic ciekawego.To już nie ten film.Z rok temu oglądałem pasażera i muszę powiedzieć ,że bardzo się nie zestarzał.A decydującego starcia nie będę już chyba oglądał.Boję się,że straci dla mnie swój urok.Pamiętam go jako świetny film.I boję się rozczarować.
nie straci uroku... można powiedzieć, że film jest w tym samym klimacie co pierwsza część. filmy te dzieli tylko kilka lat różnicy... małą różnica jest to ze druga cześć to kino akcji... gdzie grupa marines stawia czoła obcym :)
Niestety, nie zgadzam się. 1-nka to majstersztyk pod względem klimatu. Czego zabrakło mi w 2-jce. Nie ma porównania. Ridley Scott stworzył film, który wbija w fotel i nie daje o sobie zapomnieć... Oczywiście świetne aktorstwo, zdjęcia i muzyka.
Cameron zrobił kino akcji. W porządku, nie mam nic przeciwko temu. Ale, największy żal mam o to, że "wpuścił" na plan piszczącą i salutującą dziewczynkę -to takie typowo amerykańskie...
Alien - 9,5
Aliens - 8
najlepszy film.. boje się takich radykalnych opini, ale zgodze się, że Aliens to najlepsza część z serii.
dla mnie obcy decydujące starcie to najlepszy film w historji. Mimo że powstał przed moim urodzeniem to go wielbie. Tam nic nie ma nudnego. Nie zapomne jak oglądałem go pierwszy raz. Leciał wtedy chyba na tvn z resztą cała saga. Jesze ta pogoda bo było to zimą. Od wylądowania na planecie lv426 cały czas trzymał w napięciu. TO poprostu MAISTERSZTYK. Caeron jesteś wielki. Prosze zrób PIĄTKE tego pokroju.
Nie, bo Gigerowi...
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>