Następny z klapkami na oczach? Następny niezrównoważony fanatyk miernej tandety, który jakimś cudem nie dostrzega wad, którymi film epatuje? I który od razu posuwa się do zarzucania ludziom z odrobiną zdrowego rozsądku, nie rozdającym lekką rączką dziesiątek (a już zwłaszcza byle gniotom), że "siem nie znajom" i "nie som PRAWDZIWYMI fanami kina"?

Jezu, jakie to żałosne...

to zalosne co opowiadasz... to do Der_SpeeDer'a. wracaj do swojego 'kina', milego ogladania po raz n-ty Pana Tadeusza bo zakladam ze na takich 'filmach akcji' sie wychowales :D żal mi takich pseudokrytykow!
podzielam Twoja opinie penny85, dla mnie rowniez AvP jest genialnym filmem, pomimo swoich kilku malych niedociagniec od ktorych jeszcze nikt sie nie ustrzegl, jest to wspanialy film, najlepszy w swoim gatunku.. 10/10 :]

Na twoim miejscu bym raczej sie nie odzywał do ludzi na temat tego na czym sie wychowali skoro najwyraźniej AVP jest jedynym znanym ci filmem z Obcym lub predatorem, a terminator 3 z terminatorem. Lepiej idź uzupełnij braki w filmowej edukacji zanim zaczniesz kogokolwiek krytykować.

"to zalosne co opowiadasz..."

Następny, co nie lubi słuchać gorzkich prawd?

"to do Der_SpeeDer'a. wracaj do swojego 'kina', milego ogladania po raz n-ty Pana Tadeusza bo zakladam ze na takich 'filmach akcji' sie wychowales :D żal mi takich pseudokrytykow!"

No kurde, ten cały crb chyba się sklonował, bo tu się robi cała plaga takich oszołomów!
Każdy ma do powiedzenia to samo "film nie ma wad, jest super! 10/10! A wy, co tak nie oceniliście, to jesteście pseudoznawcy! Wracajcie do swojego "kina"!". Plus - naturalnie - zero argumentów czy czegokolwiek, co uzasadniałoby słuszność takiej oceny.

"dla mnie rowniez AvP jest genialnym filmem"

Bo masz klapki na oczach...

"pomimo swoich kilku malych niedociagniec"

Mówiłem coś o klapkach na oczy?
Bezdennie głupia fabuła, nieporadni aktorzy, śmieszny scenariusz, góra przeciętne efekty specjalne, odstępstwa w rodzaju żałośnie nieudolnych Predatorów - to są "małe niedociągnięcia"?

"jest to wspanialy film, najlepszy w swoim gatunku.. 10/10 :]"

Zanim skończyłbyś dostawać w łeb od fanów Star Wars za ten tekst, wzięliby się do roboty ci, co lubią serię Aliens. Oraz Terminatory. Oraz Equilibrium. Oraz jeszcze ze sto, dwieście, nawet i tysiąc filmów SF, które są lepsze od tego gniota.
Radzę się nie kompromitować pisaniem tak niemiłosiernie głupich bredni i nie doprowadzać do szału fanów naprawdę dobrego kina.

Niedociagniecia ma,ale nie porażają mnie one na tyle,abym nie mógł mu dać 10/10 ! A strasznie mnie drażni jak ludzie typu "Der_SpeeDer'a" krytykują go po całości! Tak na przyszłości jeżeli ktoś krytykuje dany film nich najpierw napisze swój wymarzony od którego wara! Ciekaw jestem jaki jest twój "Der_SpeeDer'a" hehe faktycznie może być to własnie Duma I Uprzedzenie ;) Pozdro dla EMTEC

A nie przyszło ci czasem syneczku do głowy, że jest jakiś powód dla którego spora częśc fanów poprzednich filmów z obcym i predatorem nienawidzi tego gniota, i że jest jakiś powód, że AVP ma na IMDB taką ocenę:

User Rating: 5.4/10 (35,875 votes)

A już na przykład Aliens taką:

User Rating: 8.4/10 (106,804 votes)

i 67 miejsce w rankingu wszechczasów.

Think about it.

"Niedociagniecia ma,ale nie porażają mnie one na tyle,abym nie mógł mu dać 10/10"

Mogę powtarzać w kółko tę klechdę sezamową o klapkach na oczy, ale czy coś w ogóle dotrze?

"A strasznie mnie drażni jak ludzie typu "Der_SpeeDer'a" krytykują go po całości!"

Dołożę jeszcze tekst o głupich dzieciakach, które myślą, że ich zdanie jest niepodważalne... chociaż takowy też już kiedyś padł...

"Tak na przyszłości jeżeli ktoś krytykuje dany film nich najpierw napisze swój wymarzony od którego wara!"

No i te same dzieciaki oczywiście są zbyt głupiutkie, żeby podać JAKIEKOLWIEK argumenty na obronę swojego filmu, umieją tylko uskuteczniać rozmaite wykręty, w tym ten powyżej: "a ty to jaki film lubisz, coooo?".

Wracaj do podstawówki, bo pominąłeś kilka etapów w rozwoju intelektualnym...

AVP ma takie niedociagnięcia, że nie mogę mu dać więcej niż, hmm, powiedzmy 2/10.

Ale niektórym widocznie wystarczy że się w filmie napie***lają dwa potworki, nic to, że fabuła nie ma za grosz sensu a błędy walą po oczach (choćby broń predów która raz sie od kwasu rozpuszcza a raz nie). 10/10 JEST SUPER !!!

"No tak zgadza się wyodrębnił ludzi którzy są znudzeni kinem! Bo tylko taka osoba może skrytykować własnie ten film lub taka która nie lubi tego gatunku,"

Widać że masz blade pojęcie o ludziach.
Po pierwsze - filmów oglądam całą masę, co chwilę jakieś kupuję na DVD i nigdy mi się to nei znudzi :P
Po drugie - SF uwielbiam, pierwsze trzy Alieny i obydwa Predatory to klasyka, absolutne megahity, filmy wspaniałe.

a AVP to gówno, którego już nawet kijem przez szmatę nie dotknę. I tak się nieszczęśliwie składa że bardzo duża część fanów obcego i predatora podziela moje zdanie.

PS. ale i tak wolę AVP niż King Konga Petera Jacksona :P

Nie no.. Film jest... Dobry. Klimatu tu (prawie) nie ma, pod tym względem Obcy pozostaje niedoścignięty. Prawdą jest też, że Alien stał się mniej ciekawy jako raczej drugoplanowa postać. Tak czy siak, dla mnie jest to jak najbardziej porządny film, który każdy fan obu serii powinien obejrzeć. Gdyby jeszcze tylko bardziej nad nim popracowano, zatrudniono lepszych aktorów i wydłużono - byłoby cudownie. Ale już za miesiąc AvP2, więc kto wie... :)

Lepsze to niż nic!

Ja tam nie jestem kinem znudzony tylko: po pierwsze odgrzewaniem starych kotletow na co panuje teraz moda w USA o czym swiadczy powstanie ,,ntych" czesci ,,Szklanych pulapek", ,,Rambow" i wlasnie Obcych i Predatorow. Obraz o Obcym i Predatorze nie zyskaly popularnosci i uznania wsrod widzow dlatego, ze byly kopia, kopi wczesniejszych filmow! Widac tworcy filmowi nie sa juz w stanie wymyslic kolejnej legendy na miare wspomnianych postacii i wola odcinac kupony od popularnosci genialnych pierwowzorow. Po drugie: jesli juz kreci sie obraz na podstawie legendarnych dziel SF to robi sie to z poszanowaniem dla pierwowzoru i nie kreci sie go w konwencji filmu dla oglupionych nastolatkow- a taki niestety jest pierwszy AvP. Zobaczymy jaki bedzie nastepny- chodź wiele sie nie spodziewam bo to juz klon, klona, ktory po raz nty zostal sklonowany. :(

lol zartujesz? sam jestes glupi nastolatek, chyba nie spodziewales sie jakiegos megahitu? bez aktorow, rezysera i z prawie samymi zoltodziabami? wolne zarty. film jest przyzwoity, jak ci sie nie podoba to wypi****j do hollywood i nakrec lepszy. i jak ci sie tak nie podoba to po cholere wchodzisz na ta strone i sie wypowiadasz? jak mi sie cos nie podoba to to omijam a nie jak 4 latek marudze wszystkim. a sry, nawet 4 latki nie sa tak glupie.

No własnie film jest przyzwoity i zastanawiam się własnie ile jeszcze osób tu zawita,aby go skrytykować?! I to również mnie zastanawia skoro jest to takie dno to po jakiego ch*** to wchodzicie?

"lol zartujesz? sam jestes glupi nastolatek"

Jak byłem w przedszkolu, też ciągle słyszałem "sam jesteś...". Dno.

"chyba nie spodziewales sie jakiegos megahitu?"

Spodziewał się, jak wszyscy inni z odrobiną oleju w głowie, dobrego filmu. A że AvP jest gniotem, ma prawo być lekko zawiedziony.

"film jest przyzwoity, jak ci sie nie podoba to wypi****j do hollywood i nakrec lepszy"

Oczywiście! Ty masz rację! A ci, co się z twoimi bredniami na miarę marksistowskich bajek o komunistycznym raju na Ziemi nie zgadzają, to ćwoki! "Chwała mi, ziomalowi! Siepacze precz!".
Poproszę o argumenty na poparcie oceny, ale po co - nie dostanę. To nie w stylu buraków, z jakimi mam tu do czynienia.

"i jak ci sie tak nie podoba to po cholere wchodzisz na ta strone i sie wypowiadasz?"

Bo po to są strony przeznaczone na publiczne dyskusje - żeby wygłaszać własną opinię i koniecznie poprzeć ją jakimiś argumentami. Oraz prowadzić polemikę.
Wy tego wcale nie robicie, wy tu wciskacie jakieś śmiecie, które nie mają logicznego sensu - więc po cholerę zaśmiecacie ten blog? Mało takich baranów, jak wy, z którymi trzeba się użerać i wpajać najbardziej podstawowe zasady prowadzenia dyskusji?

"jak mi sie cos nie podoba to to omijam a nie jak 4 latek marudze wszystkim"

No śmiech na sali. Żądanie prowadzenia dojrzałej dyskusji, wytaczania argumentów na poparcie własnej tezy, prowadzenie logicznej i inteligentnej polemiki, a nie wygłaszanie bełkotu "super, ci co nie lubiom, to som oszołomy! 10/10!" - cały ten wachlarz zachowań dorosłego i dojrzałego mentalnie człowieka to w jego mniemaniu marudzenie czterolatka.
Widziałem wiele żałosnych i kretyńskich tekstów w Necie, ale ten trafia do pierwszej dziesiątki. Brawo.

"a sry, nawet 4 latki nie sa tak glupie"

Tak głupie jak ty? No dobra, nie będę tak okrutny, może są od ciebie głupsze. Ale w sumie niewiele :P. A na serio, nie mam zamiaru oceniać czyjejś inteligencji na podstawie tego, jaki film lubi. Tylko na podstawie wachlarza zachowań. To, co robicie wy, jest po prostu niepoważne.

"No własnie film jest przyzwoity i zastanawiam się własnie ile jeszcze osób tu zawita,aby go skrytykować?!"

W tej chwili nikt nie krytykuje filmu, tylko waszą dwójkę małych pacanów. Bo mimo generalnej głupoty i prymitywizmu użytkowników takiego publicznego blogu, trafiają tu także ludzie dojrzali i inteligentni, którzy oczekują, że jak ktoś wygłasza własne zdanie, to wcale nie uważa siebie za alfę i omegę, i wytacza także ARGUMENTY, próbując rozsądnie i dojrzale wyjaśnić, dlaczego jego opinia jest taka, a nie inna.
Kurdę, "film jest przyzwoity". A ocena jak dla ponadczasowego arcydzieła.

"to również mnie zastanawia skoro jest to takie dno to po jakiego ch*** to wchodzicie?"

Bo chcemy i w przeciwieństwie do was mamy coś sensownego do powiedzenia.
Wy z kolei tylko zaśmiecacie ten blog żałośnie durnymi wypowiedziami, zdradzającymi niedojrzałość do dyskutowania. Więc po co tu wchodzicie, żeby wkurzać ludzi?

właśnie zmarnowales 12 godzin życia na pisanie tego posta. nie, zebym sie nie cieszyl, ale ucieka ci czas do nakrecenia avp lepszego od pierwowzoru. ponadto, widze, ze nie umiesz czytac, bo nie pisalem, ze film zasluguje 10/10, dla mnie to 7, gora 8. przyzwoity film akcji z moimi ulubionymi postaciami z filmow.

p.s. wydaje mi sie, ze to WY wkurzacie ludzi, bo to WY zaczeliscie obrazac pierwsi tych, ktorym sie avp podobalo.
p.s.2 nie naleze do zadnej z tych grup, bo nie obchodza mnie klotnie debili, ale troszke sie wkurzylem gdy czytalem post kogostam kogo objechalem ;)
p.s.3 krytykujac avp tutaj, marnujecie czas - zrobcie jakies petycje czy piszcie do tworcow
p.s.4 jesli uwazasz mnie po poprzednim poscie jaki debila - (nie wspominajac o tym, ze sie GRUBO mylisz), to tam samo okreslasz siebie - ty wjezdzales na mnie, ja na tamtego.
p.s.5 nie zjednaczaj mnie z tamtym, bo to ewidentnie dzieciak i nie mam z nim nic wspolnego
p.s.6 to niby to, ze nam sie film podoba to jest bezsensownosc? a to ze wam sie NIE podoba to dobrze? pomyslcie troche (wszyscy)
p.s.7 moglbym cie jeszcze dlugo chwytac za slowa, ale daruj sobie, bo ani ty nie przekonasz mnie, za avp to zly film, ani ja ciebie, ze przyzwoity. :)
p.s. 8 i nie chce zmarnować 12 godzin zycia :P

"właśnie zmarnowales 12 godzin życia na pisanie tego posta"

Pisałem go pięć minut...
Jeśli jesteś jeszcze dzieckiem, to wcale się nie dziwię, że umiejętność pisania wydaje ci się taka trudna i czasochłonna. Nie martw się - z czasem się z tego wyrasta. Można wydorośleć nawet z nieumiejętności pisania polskich znaków oraz używania dużych liter w tekście. Trzeba tylko czasu... oraz dobrych chęci i odrobiny rozumku w łebku.

"ale ucieka ci czas do nakrecenia avp lepszego od pierwowzoru"

Jezu, jakie to żałosne...
Argument "sam nie umiesz kręcić filmów" jest kompletnie głupi i oklepany, więc daruj sobie. Naturalną koleją rzeczy jest to, że jedni coś robią, a w gestii pozostałych leży ocena ich dzieła. Wcale nie muszę posiadać wykształcenia w szkole filmowej, żeby móc oceniać filmy.

"ponadto, widze, ze nie umiesz czytac, bo nie pisalem, ze film zasluguje 10/10, dla mnie to 7, gora 8. przyzwoity film akcji z moimi ulubionymi postaciami z filmow"

Ty tego nie powiedziałeś, ale twój koleżka owszem. A ja wcale nie sprecyzowałem, że "o, ty dałeś 10/10!", podając ksywę, więc to chyba jednak ty nie umiesz czytać... dobra, nie będę już zniżał się to tak dennego poziomu i cofam oskarżenia o analfabetyzm.
Przyzwoity? Nie jest przyzwoity, jest po prostu słaby, więc i tak z twoją oceną się nie zgadzam. I nie przyznam ci nigdy racji, póki nie usłyszę argumentów na obronę filmu, takich, w których usłyszałbym fakty, fakty i jeszcze raz fakty, ułożone z żelazną logiką.

"wydaje mi sie, ze to WY wkurzacie ludzi, bo to WY zaczeliscie obrazac pierwsi tych, ktorym sie avp podobalo"

Zaraz się załamię... co prawda to założyciel tematu już w pierwszym poście nie szczędził zarzutów przeciwnikom filmu, oskarżając ich, że się nie znają i nie wiedzą, co to dobre kino, więc niemożliwym jest, żebym to JA zaczął... ale co tam... to nie klapki na oczy, tylko półprzepuszczalna błona - wchodzi tylko to, co użytkownik chce, żeby weszło. Stąd widzi przebieg zdarzeń inaczej, niż ma to miejsce w rzeczywistości, a poważne wady filmu traktuje jako drobne potknięcia.

"nie naleze do zadnej z tych grup, bo nie obchodza mnie klotnie debili, ale troszke sie wkurzylem gdy czytalem post kogostam kogo objechalem ;)"

Aha - mnie wolno innych objeżdżać, ale kiedy ktoś to robi ze mną, jest świnią! Litania typowego samolubnego dzieciaka, któremu jeszcze rodzice podsuwają wszystko pod nos i myśli, że świat się wokół niego kręci, a ludzie na nim żyjący mają mu służyć i robić dobrze...

"krytykujac avp tutaj, marnujecie czas - zrobcie jakies petycje czy piszcie do tworcow"

Po co? Skąd ci ten wydumany pomysł do głowy przyszedł?

"jesli uwazasz mnie po poprzednim poscie jaki debila - (nie wspominajac o tym, ze sie GRUBO mylisz), to tam samo okreslasz siebie - ty wjezdzales na mnie, ja na tamtego"

Nie wiem, czy jesteś debilem, wiem, że jesteś strasznie dziecinny, a to, że dzieci są głupiutkie, można kłaść na karb ich wieku. Zatem jeśli masz mniej niż 14 lat, jesteś dobrze kryty :P.

"nie zjednaczaj mnie z tamtym, bo to ewidentnie dzieciak i nie mam z nim nic wspolnego"

Jak sobie uważasz, moim zdaniem jesteście siebie warci. To dlatego, że narzekałem na wachlarz zachowań tego faceta, a ty wtrąciłeś się z tekstem w bardzo podobnym tonie (czyli to samo "ten film jest świetny, a ty się nie znasz! Wracaj do swojego "kina", ciekawe, co ty lubisz, przemądrzały pseudokrytyku").

"to niby to, ze nam sie film podoba to jest bezsensownosc? a to ze wam sie NIE podoba to dobrze? pomyslcie troche (wszyscy)"

Bezsensownością jest to, że żaden z was nie umie wytoczyć argumentu na poparcie swojej tezy, wygłasza śmieszne teksty, sugerując na przykład, że film nie ma wad, że jest najlepszą produkcją, jaką widzieliście, albo że ci, co go nie lubią, to się nie znają. To jest strona przeznaczona do dyskusji - a dojrzali jej użytkownicy tego oczekują. Tymczasem to, co piszecie, nijak się ma do dyskutowania. Jeśli ktoś się tu wbija z absurdalną oceną, rzucając naokoło zarzuty do tych, którzy mają inne zdanie, to ktoś inny ma pełne prawo domagać się od niego argumentów. A jeśli krzykacz wygłosić ich nie potrafi (albo - co gorsza - uparcie odmawia choćby podjęcia takiej próby, miotając kolejne obelgi), to jest albo dzieckiem, albo kompletnym oszołomem i burakiem.

"moglbym cie jeszcze dlugo chwytac za slowa, ale daruj sobie, bo ani ty nie przekonasz mnie, za avp to zly film, ani ja ciebie, ze przyzwoity. :)"

Chwytaniem za słowa bym tego nie nazwał, zwłaszcza w przypadku, kiedy niektóre zarzuty z palca wysysasz. Zwłaszcza pierwszy "peesik" tutaj króluje i dowodzi, że patrzysz na tę "dyskusję" po swojemu.
Jeśli mam cię przekonywać, że AvP jest słaby, zapraszam do poprzednich tematów. Albo specjalnie dla ciebie wyjaśnię, dlaczego.

"nie chce zmarnować 12 godzin zycia :P"

Racja, bierz się za naukę pisania, powtórz poprzednie lekcje z podstawówki, to szrajbowanie będzie cię kosztowało zdecydowanie mniej trudu. Co do mnie, to nie bój nic, napisałem liczącą około 300 stron książkę, więc taki mały pościk na publicznym blogu to dla mnie bardzo mały pikuś.

Po takiego c***a żeby uświadomić bandę dzieciaków, które widziały tylko AVP i nawet nie maja pojęcia, że to wszystko się zaczęło na długo przed tym jak ktoś wpadł na pomysł, żeby ich zrobić, że w porównaniu do pierwszych trzech Alienów czy obydwu predatorów ten film jest kpiną z widza, w dodatku kpiną skierowaną do gimnazjalistów i podstawówki.

A poza tym podpisuję się pod każdym słowem Der Speedera w tym temacie :P

Der Speedera masz coś z psychiką chyba? Odczuwam że poprzez pisanie tych swoich filozoficznych tekstów gdzie obrzucasz Avp,a w sumie to mnie jest ci lepiej? Nie potrafisz się wyładować w inny to sposób tylko kozakujesz na blogach!... Nie jestem żadnym gówniarzem 23 lata jest to wiek który raczej nie klasyfikuje się pod szczeniaka! Przynajmniej ja i moje otoczenie mnie za niego nie bierze,a to że jestem za Avp czy to powód że jestem gówniarz z psychą szczeniaka z gimnazjum? Jeszcze raz Avp to nie arcydzieło i racja wszystkie alieny i predatory to klasyka i nie śmie nawet porównywać Avp! Ale nie uważam że jest to chłam i nie jest to film warty oglądnięcia bo ja i więkoszośc moich znajomych było raczej pozytywnie nastawionych po nim! Choć wiem że widownia była podzielona,ale tej która nie była po mojej stronie nie obrzucałem chorymi tekstami!

"Choć wiem że widownia była podzielona,ale tej która nie była po mojej stronie nie obrzucałem chorymi tekstami!"

Owszem obrzucałeś. Taki tekst jak ten:

"No tak zgadza się wyodrębnił ludzi którzy są znudzeni kinem! Bo tylko taka osoba może skrytykować własnie ten film lub taka która nie lubi tego gatunku,a jeżeli własnie trafiam na to drugie to po co ona się wypowiada?"

Wskazuje na to, że jego autor uważa, że AVP się musi wszystkim podobac a jak się komuś niepodoba to znaczy że ktoś albo ni elubi SF albo jest znudzony kinem.

Wypisujesz bzdury totalne to się nie dziw, że będziesz posądzany o zachowania stricte gówniarskie.

"Odczuwam że poprzez pisanie tych swoich filozoficznych tekstów"

Dla dzieci, które mało w życiu książek czytały, a filozoficznego tekstu często żadnego, takie bajania na publicznym blogu się nimi wydają. Śmiechu warte.

"Nie potrafisz się wyładować w inny to sposób tylko kozakujesz na blogach!"

Nie przypisuj innym swoich własnych zachowań...

"Nie jestem żadnym gówniarzem 23 lata jest to wiek który raczej nie klasyfikuje się pod szczeniaka!"

Ta, a ja mam pięćdziesiąt lat i syna po studiach wyższych! Nie nabieram się na głupie bajki, odkąd skończyłem pięć lat.
Nie czaruj, że masz 23 lata, bo nie wypowiadasz się jak 23-latek.

"to że jestem za Avp czy to powód że jestem gówniarz z psychą szczeniaka z gimnazjum?"

Jak każde inne dziecko na tym blogu, także i on nie słucha w ogóle, co się do niego mówi...
Piszę, że jeśli ktoś wpada na taki sajt ze swoją absurdalną oceną, po czym nie umie jej w ogóle poprzeć argumentami (a jeśli ktoś się ich domaga, to taki szczyl się jeszcze obraża, co właśnie robisz ty), to jest po prostu bardzo niedojrzały i dziecinny. A ty, jakimś dziwnym trafem, zrozumiałeś zmontowaną w twojej chorej wyobraźni wypowiedź, że ci zarzuciłem, iż jesteś dzieckiem, bo lubisz AvP...

"raz Avp to nie arcydzieło"

Nie? A to dziwne, bo mówi to facet, który lekką rączką i nie używając wcale mózgu dał temu filmidle dychę.

"Ale nie uważam że jest to chłam i nie jest to film warty oglądnięcia bo ja i więkoszośc moich znajomych było raczej pozytywnie nastawionych po nim!"

Pozytywnie nastawionych? Masz na myśli "z klapkami na oczach"? Współczuję, że ty też jesteś nosicielem tej żałosnej dolegliwości, ale jeśli już na to cierpisz, to oszczędź nam chociaż swoich bajdurzeń i nie właź tu, żeby zawyżać ocenę zwyczajnej słabizny i pisać głupoty, dodatkowo oskarżając każdego, komu film się nie spodobał, że się źle nastawił, że nie lubi kina i że się nie zna.

"Choć wiem że widownia była podzielona,ale tej która nie była po mojej stronie nie obrzucałem chorymi tekstami!"

Tak, ewidentnie masz klapki na oczach, i działają one nie tylko w czasie oglądania filmów. Radzę wziąć głęboki wdech, otworzyć wreszcie te oczyska i przeczytać ponownie pierwszy własny post w tym temacie. Najlepiej zrób to z dziesięć razy, bo dopiero wtedy można mieć chociaż cień pewności, że coś zauważysz...

sorx ale ja przeczytalem duzo ksionzek takich jak np itd itp takze moge sie wypowieciec na temat chistorycznyh filmuw jak alien wersus predator dwa dziecko to ty szowinisto jeden egoista rasisa takich to tu nie malo wyznawcy hitlera klapki to ty masz na fiócie hahahjahahahahhajajajahahahaha avp to jesd muj najleprzy film jaki widzialem a oglondalem ich duzo miedzy inna kevin sam w domu 2

no bo no nie bo no przeciesz alien wersus predator to sie dzialo naprawde przeciesz lowcy dali nam specjalne mocy jak tibii gdzie morzesz budowac budynki a tu inne ze np fajnie jest

Mam się włączyć do dyskusji? :)













---> Prawdopodobne odpowiedzi:
- Nie!
- O nie tylko nie CRB!
- Spadaj!
- Jak chcesz ale i tak nic nie wsukrasz!
- Jeszcze tu Ciebie brakuje!
- Dawaj dawaj!
- Jak się włączysz to ja spadam!
- Zapraszamy!

To jak?

A! Jeszcze jedna prawdopodobna odpowiedź:

- CRB, ale ty przecież dyskutować nie potrafisz :)

Boże jestem zrozpaczony tym co mi pozostawiacie!... Założyłem ten temat jako swój pierwszy i jestem załamany jeden psychol goni drugiego! Bez urazy wszystkim tu ;)

Do crb: co twoje "prawdopodobne odpowiedzi" mają wspólnego z Alien vs Predator?

Dlaczego włazisz tutaj tylko po to, żeby zaśmiecać temat, skoro wyraźnie nie masz NIC do powiedzenia?

Chciałbym się z Wami podzielić moją prywatną opinią na temat filmu.

Powiem od razu, że film nie zachwyca, ale i też nie jest wcale aż taki biedny, jak mi się wydawało wcześniej. Ot po prostu taki zwykły.

Na początku bardzo przypomina pierwsze sceny z Parku Jurajskiego. Jakiś bogacz zwołuje ekipę archeologów, itp. ludzi na wyprawę. Później film nabiera troszkę rumieńców. Nawet daje się wyczuć nikły klimat budowania napięcia, a raczej grozy u widza poprzez historyjki o połączonych trzech kulturach w jednej piramidzie, o księżycu łowców, itp.

W końcu widziałem statek Predatora od środka, a raczej jego aparaturę. Powiem, że nie był to raczej statek Łowców z kosmosu, a bardziej przypominał ze środka (swoją aparaturą) pojazdy z serialu Star Trek. Bo skoro w drugiej części Predator'a wnętrze sprawiało wrażenie piekła - wszystko pulsuwało na piekielny ognisty kolor, a posadzka była pokryta jakimiś gazami, to tu widzimy czyściutkie i błyszczące wnętrze przepełnione różnymi światełkami i reflektorami. Jedno co mi się podobało to pokazanie w filmie jak bardzo ciche są te statki. Jest to jeden z ciekawszych i fantastycznie wyglądających momentów w całym filmie. Stoi gostek i się rozgląda, a tu nagle nad głową przelatuje mu statek kosmiczny ciszej niż szelest papieru. Tu Anderson zasługuje na pochwały.

Podobnie też dziura wypalona przez statek kosmiczny. Dodaje to klimatu, tajemniczości nawet samego Archiwum-X. Kolejne brawa!

No a te zbrojenie się na okręcie, przeładowywanie ostrzy - coś wspaniałego. Pierwsze spotkanie Łowców z ludźmi twarzą w twarz. Ta niepewność i strach w oczach ludzi, szybkość działania Łowców, strzały na oślep... Cudo. Jedno co się mi tylko nie podobało to tryb widzenia Yautji. Faktyczne mógłby być klasyczny infrared, niż to czerwone nie wiadomo co. Na początku myślałem, że to tryb na obcych, ale później okazało się, że na obcych jest zielony, jeszcze bardziej kiczowaty. WIELKI minus!

Co do walk z obcymi... Wielka porażka. Jak na ringu wrestlingowym. Spodziewałem się tu baletu w stylu skoku Predatora z dzidą na Królową w końcowej scenie, a tu chłopaki-predatory okazały się ociężałymi typkami - tępakami, którzy się potykają i są ogólnymi sierotami. I na Boga, szybciej już chyba pomrzeć nie mogli?!?!?!

Idiotyzmem wydaje się ściganie ludzi po piramidzie przez Łowców dla dział naramiennych. No chyba, że rytuał polegał na tym, żeby nowi zapuścili się do piramidy i wygrywa ten, kto pierwszy przyprowadzi wodzowi owe działo.

Kolejny idiotyzm: Jak Lex mogła uznać Predator'a za mniej morderczego niż obcy i przyłączyć się do niego? Po jej doświadczeniach z obcą rasą (alien/predator) widać, że to Predatory wykosiły całą jej grupę badawczą, a żaden Alien jeszcze wtedy się nie pojawił. Więc skąd nagle decyzja, żeby przyłączyć się do Predów?!?

Śmiesznym wydaje się również to, że Alien potrafi przebić językiem maskę Łowcy.

Broń Yautji nie bardzo mi się podobała. Te dzidy rozsuwane przypominały bardziej dzidy jakichś herosów typu X-MAN, a nie Łowcy z kosmosu.

Śmieszne i absurdalne dla mnie było oderwanie skorupy głowy obcego i używanie jej jako tarczy, a ogona jako broni. Myślałem, że padnę ze śmiechu.

Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo żałowałem, że celtic predator opuścił świat. On najbardziej rzucił mi się w oczy na trailerach. Natomiast bardzo mi się podobała scena, w której obcy skrada się za plecami predatora, a on CIACH go. Wspaniałe!

Nie podobała mi się królowa obcych. Za duża, za szybka, za bardzo zwrotna. Jakich chrzaniony tyranozaur z tego wyszedł.

Ale jeszcze bardziej odrażała mnie i załamywała twarz preda bez maski. No koszmar! Wyglądała tak sztucznie jakby jakiś dzieciak przebrał się za preda na bal maskowy. No i te klekoty predatora tak oryginalne w poprzednich częściach tu przeistoczyły sie w pomruki łagodnego kotka na kanapie. Da się zauważyć brak poucinanych niektórych scen, które były widoczne w filmikach-zwiastunach. Dzięki nim film jest troszkę biedniejszy no i cholerka KRÓTKI!!!

Troszkę mnie dziwi jak może z martwego predatora wyjść cheastbuster?!?!

A ten rozwój alienów - niemożliwie szybki! Dwie minuty dochodzi do zapłodnienia w minutę wyskakuje cheastbuster, a za 3 minuty jest już wyrośnięta forma dorosła?!?! Szczęście, że obce to nie moja branża, bo wg mnie zostały gorzej potraktowane (czyli spaprane) przez Andersona niż Predatory.

Dodaję jeszcze błędy jakie ludzie znaleźli na mojej stronie, którą prowadzę (http://ifsk.net/the-predator/)Jak widać jest "troszkę" dużo tych niedociągnięć I tylko nie piszcie Ty taki nietaki, ale podajcie kontrargumenty, że się mylę. A poniżej błędy podane przez moim współprowadzących lub oglądających stronkę:


# Rzecz, która uderzyła mnie najbardziej. Przyspieszony rozwój Obcych. Jak to możliwe, żeby dorosły obcy rozwinął się w 30 minut ???

# Zmienione tryby widzenia Predatorów. Nijak nie pasują ani do starych trybów z obu części Predatora, ani do żadnej z gier.

# Jeżeli Weyland w AvP zginął, to kim jest Bishop w trzeciej części Obcego? Człowiekiem ? Androidem ? Jeżeli jest człowiekiem, to czy możliwe jest, aby był praprawnukiem Weylanda ? Jeżeli jest androidem, to dlaczego ma czerwoną krew ???

# (to już zauważyło wiele osób) Dlaczego jedne bronie Predatorów topią się pod wpływem kwasu, a inne nie ??

# Z jakiej racji Obcy jest w stanie podnieść ogonem ciężkiego Predatora ?? Budowa ciała raczej mu na to nie pozwala.

# Predator zawsze zabijał tylko uzbrojonych... no to dlaczego coś mu się odmieniło ??

# Predatorzy przybywali zawsze, kiedy było gorąco. Na Antarktydzie na pewno NIE jest gorąco.

# Przybywali co 100 lat ??? czyli 1904, 2004 itd. Jak to się ma do przybycia Łowców w 1987 (P1) i w 1997 (P2)??

# To bardzo ciekawe, że twórcy piramidy używali systemu dziesiętnego. Na pewno znali też nasze minuty i daty :)

# "Cała cywilizacja wyginęła w ciągu jednej nocy" czy coś w tym stylu... no jeżeli wyginęła, to kto miał czas zapisać to dla potomności ?? I w ogóle piramida we flashbacku to chyba jakaś inna piramida niż ta, co jest w filmie ??

kabukiman

Nie jestem paleontologiem, geologiem, ni archeologiem ale tak sobie ostatnio dumałem.

Otóż Piramida znajdująca się na Antarktydzie nie ma prawa istnieć.

Antarktyda nie jest lądem stałym, w większości składa się z lodu (jak nie całość, nie wiem), więc jego powierzchnia ulega ciągle zmianom (wewnątrz jak i na zewnątrz). Ciągle się kruszy, odłamują się wielkie kawałki, lecz ciągle jest to regulowane powolnym zamarzaniem (nic jakoś bardzo nie ubywa) W każdym bądz razie, taka wielka piramida nie ma prawa bycia! Raz, ze albo by się ta jaskinia zapadła (wszakze jest ogromna) albo nastąpiłby rozstęp lub co innego. Drugi fakt, ze taka wielka budowla daje duzy nacisk na małej powierzchni co też przyczyniłoby się do zapadnięcia czy "obrócenia" piramidy, niestety.

Drugi fakt, ze skąd tam cywilizacja? Przeciez pierwsze cywilizacje powstały mniej wiecej w 5000 roku przed naszą Erą, wczesniej zadnych takich przypadków nie było. Dwa, ze nawet jakby taka istniala, to i tak by to nie bylo mozliwe (ludzie by pozamarzali od razu). Trzy. Tę piramidę byłoby naprawde cięzko zbudować szczególnie przez takich prymitywnych ludzi jak na tamte czasy.

Cztery. Andersonowi zapewne chodzilo o to, ze iles tam tysiecy lat temu, ta piramida byla na stalym lądzie jak piramidy w Meksyku (Majowie i te sprawy). Otóż, zeby tak mogło być to ta piramida musialaby zostasc zbudowana miliardy lat temu, jak jeszcze istniał superkontynent! Przeciez wtedy to dopiero gady z wody wyłazily, ludzi ni innych ssaków tam nie było! Pierwsze homosapiens z tego co sie orientuje (zapewne grubo się mylę) powstały jakies mniej wiecej 14 milionów lat temu, ale bez przesady nie byliby zdolni nawet pomóc Predatorom w zbudowaniu tego czegoś.

To jest kolejny dowód iż to wszystko jest jeden bullshit, który nie powinien mieć miejsca:/.

Nawet jakby sie bardzo uprzeć to popatrzcie na piramidy w Egipcie czy meksyku. Piramida Cheopsa jest zbudowana z wielu tysięcy bloków piaskowca, budowano ją wiele wiele lat jak nie dekad. Jest to majstersztyk technologiczny i jeden z cudów świata i byl to naprawde szczyt technologiczny jak na tamte czasy. Popatrzcie teraz na piramide "Predatorów". Piramida po "uruchomieniu" staje się wielkim labiryntem, w którym wszystko przestawia się jak w kostce Rubica. Nie powiecie mi, ze dało sie to zrobic ludzkimi rękoma "przy pomocy" Predatorów. To jest niemozliwe, nie w tym czasie, niestety. Predatorzy musieli ją chyba przywiesc w swoim statku i po prostu tam postawic,ale nie wiem czy by im sie chcialo hehe, to bezsens.

Wogóla dla mnie pomysł z piramidą jest marny i strasznie naciągany.

Corvax

1-Predator i ta pani ratownik gdy uciekają przed wybuchem biegną obok siebie. Zazayczaj jak przed czymś uciekam to staram się biec jak najszybciej... predator biegnie 50 km/h.... powinien zostawić ją w tyle bo nie wiem jak długo człowiek potrafi biec prędkością samochudu nie przekraczającego prędkości w godzinach od 6.00 do 22.00 na naszych drogach.

2-Działko plazmowe predatora nie poruszało się zawsze tak jak jego głowa. Nie wiem czy może tak nie ruszać, ale z tego co wiem to działko rusza sie zawsze wraz z głową.

3-Słychać odgłos poruszania się działka, moim zdaniem łowca nie powinien pozwolić, aby takie odgłosy dobywały się od niego, gdyż moze tym zwrócić uwage swojej ofiary.

4-Głuchy człowiek usłyszałby chyba tego predatora skradającego się do aliena, tymczasem on sam nie usłyszał tego. Z tego co wyczytałem predator potrafi usłyszeć najmniejszy szmer z odległości 500 stóp

5- Predator widział aliena w zielonym spektrum a nie w czerwonym. Z tego co wiem to widzą w czerwonym spektrum alieny, a może się mylę? Jeśli tak to przepraszam.

6-Te shirukeny i noże to przegięcie. W ogóle cały ten rytuał to przegięcie. 3 Yautja... broń palna... brak opiekunów... klęska.

Shaman

- "Znamię wojownika" na policzku Alexy znika w niektórych ujęciach.

- W scenie gdy Alexa i Predator uciekają z miejsca wybuchu przez stację wielorybniczą, jej "pancerz" zmienia pozycję.

- Pełnia w październiku 2004 roku wypadła na 28, a nie 10go.

- Określenie "Księżyc Łowcy" jest pochodzenia amerykańskiego i nie jest znane we Włoszech.

- Spora wyciągarka znajdująca się na dole w tunelu lodowym znika gdy sanki z wyposażeniem zjeżdżają w dół

- gdyby była na swoim miejscu, sanki te roztrzaskałyby się o nią.

- Lodołamacze mają zaokrąglone łozy, nie spiczaste.

- Źródło siły z piramidy transmituje "energię" wykrywalną przez ponad 2000 stóp lodu (słabo przewodzącego ciepło) przez satelitę na orbicie okołoziemskiej, pomimo tego wokół piramidy nie ma śladów topnienia.

- Pierwsze ujęcia satelitarne stacji wielorybniczej nie zawierają później obecnych elementów - w tym tunelu w stacji.

- Piramida została najprawdopodobniej zbudowana przez ludzi gdy Antarktyka była ciepła. Antarktyka jest pokryta lodem od pilocenu (około 5 milionów lat temu), czyli na długo przed pojawieniem się pierwszych istot człekokształtnych.

- Pingwin widziany przez naukowców w stacji wielorybniczej to pingwin Magellana - można go znaleźć tylko w Ameryce Południowej.

- Sebastian określa "Odmierzacz Czasu" podczas opisywania kalendarza jako będący pochodzenia azteckiego. Odmierzacz taki pojawił się w kalendarzu Majów; kalendarz Azteków, choć bazujący na majowskim, nie używał Odmierzacza.

- Bohaterowie odkrywają, że piramida rekonfiguruje się co 10 minut według systemu metrycznego - w rzeczywistości taki system nie jest używany do odmierzania czasu, ponadto wg niego rekonfiguracja następowywałaby co 14.4 minuty.

- Zawalająca się pod koniec filmu wieża ciśnień - pusta czy napełniona lodem - powinna dryfować.

- Po stu latach budynki stacji wielorybniczej pokrywa jedynie cienka warstwa śniegu - powinna być o wiele grubsza po takim czasie.

- "Księżyc myśliwego" to półksiężyc, a nie pełnia jaką pokazano w filmie.

master_the_cyborg

AlieN_dwa po przeczytaniu tego co pozostawiłeś odechciało mi się już czego kolwiek ;)

penny avp to najleprzy film sam dobsze to wiesz udowodnimy tym frajerkom

penny avp to najleprzy film sam dobsze to wiesz udowodnimy tym frajerkom

Alo marna prowokacja, albo popis debilizmu

"AlieN_dwa po przeczytaniu tego co pozostawiłeś odechciało mi się już czego kolwiek"

Jak mam to rozumieć?

Teraz Twoja kolej. Przedstaw mi swoje racje, że ten film zasługuje na nie jednego Oskara. Ja Ci przedstawiłem argumenty przeciw (myślę, że dość szczegółowo - chociaż wierz mi, to tylko kropla takich błędów w bezkresnym oceanie głupoty AVP). Mam nadzieję, że z godnością podniesiesz rękawicę i przyjmiesz moje wyzwanie. Wymień przynajmniej połowę kontrargumentów dla moich argumentów jeśli chodzi o ilość. Pamiętaj, że muszą być sensowne. Jeśli zamiast tego Twój kolejny post będzie pełny wulgaryzmów i rad gdzie też mogą sobie wsadzić moje argumenty, będę zmuszony przyznać Ci palmę pierwszeństwa w peletonie DZIECI NEOSTRADY. Bądź mężczyzną. Pokaż, że jesteś dojrzałym facetem, a nie gówniarzem, o jakiego większość Cię tu posądza.

"a ty jestes zlamany h*j"

Podoba mi się Twoja tolerancja na cudze argumenty i głupota nabyta (no chyba, że wrodzona). Bo ten magiczny wyraz pisze się przez "ch". A poza tym jeśli anatomicznie na to spojrzeć, to "tego" nie da się złamać, więc skoro jestem złamany "ch...", to bardzo żem z tego rad, bo innego takiego na całym świecie nie ma, a lubię się wyróżniać.

Po prostu wiemy kto zawyża oceny gównom. Niestety ale obiektywizm to rzadka dzisiaj rzecz, najsmiesznej gdy za ocene filmu bierze sie "prostak". Czy ty widziałeś chociaż jeden film Bergmana, Herzoga, Kurosawy, Felliniego, Pasoliniego, Bunuela, Weira ? Co ty lubisz ? Jaraja cie takie filmy ? No rzeczywiscie to bylo arcydzielo ! Bez watpienia, postawmy to smialo obok "Tam gdzie rosna Poziomki" oraz "Ran" to miejsce w sam raz na to dzielo. Osmieszasz sie, bo juz sam tytul utwierdza w przekonaniu ze mamy do czynienia z czyms co ma przyciagnac prostactwo do kina. Ignorujmy tego pana i robmy swoje, oceniajmy filmy uczciwie i piszmy recenzje, a ze prostak sie czasem dorwie do komputera ? Coz......filmweb widzial wielu smiesznych nastolatkow dajacych dziesiec na dziesiec Piratom z Karaibow.....10/10 - arcydzieło.

czy ty czasami myslisz na filmie ? Czy zawsze ogladasz tylko Alieny i Predatory ? Dokształć się bo jesteś ubogi moralnie

wcale nie posiomki som smacnze ale uwarzam ze avp to jednak dobry film i nie przekonaće mię i wogule zlamane siusiaki z was hehe :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! avp jesd najleprzy!!!!! kto tak nnie uwarza nieh idzie do prezydenta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

"wcale nie posiomki som smacnze ale uwarzam ze avp to jednak dobry film i nie przekonaće mię i wogule zlamane siusiaki z was hehe :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ))))))))) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! avp jesd najleprzy!!!!! kto tak nnie uwarza nieh idzie do prezydenta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"

Chyba rekord na tym forum. W cytowanym tekście widnieje 12 (słownie DWANAśCIE) błędów, w skład których wchodzą ortograficzne, językowe, interpunkcyjne i składniowe. Twoja pani nauczycielka na pewno jest z Ciebie bardzo dumna :))) Bo przypuszczam, na podstawie Twoich wypocin, że albo dopiero uczysz się pisać, albo masz poważne problemy z dogonieniem intelektualnym swoich rówieśników. Słowacki z Mickiewiczem się w grobie przewracają, że są ludzie na tym ziemskim espadole, którzy słownika ortograficznego używają do podpierania kaloryfera, tudzież jako stojak do papieru.

"uwarzam ze avp to jednak dobry film i nie przekonaće mię i wogule (...) kto tak nnie uwarza nieh idzie do prezydenta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"

Bardzo ciekawa wypowiedź. A propos prezydentów, to przypomina mi się doskonały cytat, który pasuje do tej wypowiedzi: "Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne". Nie mogę się doczekać kolejnych treści wypisywanych przez tego nieświadomego analfabetę. Przednia zabawa :)

ssam jestes anancostam ty tóku moia nauczycielka naprawde jest ze mnie barco dómna mam same czwurki i jestem jednym z najlepszych w klasie jak mi nie wiezysz to sie morzesz jej zapytac haha albo jesdeś taki gupi albo nie umierz czytac

Dobże od teraz bendę się starać pisać jak wy wienc jurz nie bendziecie mieć nic przeciwko avp!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111111111

"
Dobże od teraz bendę się starać pisać jak wy wienc jurz nie bendziecie mieć nic przeciwko avp!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111111111"

Poprawnie powinien ten tekst wyglądać następująco:

Dobrze. Od teraz będę się starał pisać, jak Wy, więc już nie będziecie mieć nic przeciwko AVP!!!

Pamiętaj o wstawianiu znaków interpunkcyjnych oraz o zawarciu formy grzecznościowej, tzn pisania wielką literą form osobowych, np: Wy, Ty, Was, itp.

Cieszę się, że obiecujesz poprawę i będziesz się starać. Tylko, że nie obiecuj, a staraj się. Ostatnia Twoja twórczość ma 8 błędów. I nie pisz nigdy więcej niż trzy wykrzykniki, albo znaki zapytania, bo posądzą Cię o manię wyższości i nieudolną chęć dominacji nad światem - a to nie jest poważnie odbierane i automatycznie stajesz się obiektem pośmiewiska.

Tym razem aż 15 błędów. Awansujesz kolego. Pozwól, że jak nauczycielka nie potrafi to ja podejmę się tej arcytrudnej misji nauczenia Ciebie ortografii i zasad pisania. Weźmy na ten przykład Twoje powyższe wypociny:

"ssam jestes anancostam ty tóku moia nauczycielka naprawde jest ze mnie barco dómna mam same czwurki i jestem jednym z najlepszych w klasie jak mi nie wiezysz to sie morzesz jej zapytac haha albo jesdeś taki gupi albo nie umierz czytac
"
Poprawnie powinno to wyglądać tak:

Sam jesteś anal-cośtam, Ty (tu nie wiem jaki wyraz autor miał na myśli). Moja nauczycielka naprawdę jest ze mnie bardzo dumna. Mam same czwórki i jestem jednym z najlepszych w klasie. Jak mi nie wierzysz, to się możesz jej zapytać, ha ha. Albo jesteś taki głupi, albo nie umiesz czytać.

Jak widzisz, nie jest to aż takie trudne. A cytując Ciebie: "jestem jednym z najlepszych w klasie" <--- W to ciężko mi uwierzyć. No chyba, że chodzisz do klasy specjalnej i jesteś w niej najlepszy. Skoro to prawda, to boję się zapytać jaki jest poziom twoich kolegów z klasy. Aż włos się jeży ze strachu, że kiedyś dorośniecie i pójdziecie z takim analfabetyzmem w świat. Nie wstydzisz się, że jak napiszesz w ten sposób kiedyś podanie o pracę, to Cię wyśmieją i nakażą wracać do szkoły?

tty gejuu was powini na stos dać a ja spałem z twojom dziewczynom kturej nie masz hehe fajna dupa hehe a jakbys chcial wieciec to ja jusz mam prace w kturej pracuje duzo ale zarabiam tez durzo i ciebie by tam napewno nie przyjeliii tyh annlfbeta i wogule pize lepiej od cibie no morze nie co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! haha

Gratulacje i fanfary!!! Właśnie popełniłeś 20 błędów. Zastanawiające jest to, iż wyraz "dużo" piszesz w tym samym zdaniu raz dobrze, a raz źle. Dziwne. Tak zgadza się. Nie mam dziewczyny. Mam żonę. A więc z moją dziewczyną możesz sobie sypiać ile chcesz. Bylebyś zostawił w spokoju moją żonę. A z drugiej strony, to nie jest ładnie obrażać nieznanych Ci osób. Czy ja obraziłem Twoich rodziców, albo bliskich Twoich? Wierz mi, nie chciałbyś. Następnym razem zastanów się trzy razy zanim kogoś obrazisz, bo są ludzie, którzy nie patrzą, że jesteś niepełnoletnim gówniarzem i za takie coś mogą Twoi rodzice zapłacić (bo z kieszonkowego to Ci nie starczy) w sądzie za zniesławienie, a powiem Ci, że to tanio nie jest. Co do Twojej wymaginowanej pracy to, podziwiam Twoją wyobraźnię, bo z takim zaniedbaniem ortograficznym nikt Cię za biurkiem nie posadzi. Przynajmniej nikt, kto się liczy z prestiżem swojej firmy. Nie myśl sobie, że jestem jakimś nauczycielem języka polskiego, że Ciebie poprawiam. Jestem informatykiem, na stanowisku eksperta do spraw jakości. Praca biurowa. Po prostu załamuję się kiedy widzę jak ludzie nieświadomie kalają swój język ojczysty.

a wlasnie rze nie jestes :} bo sie chwalisz swojom rzonom jakbym ja jej nie mial i pracom jakoms ja lepiej zarabiam i wogule to ja pisze dobsze i wogule nie umiesz czytac wstenpuw no hyba rze ci sie nuci i lupisz pisadź z ziomkami armi ludowej z warszwawy ktura pohlonie swiat!!!!!!!!!!!!!!!!!11111@@##

i wogule jak morzesz mnie obrazac nie traktójesz mnie powarznie a co ja jestem gorszy obrazasz mnie nieswiadomy analfabeta wienc zastanuf sie 3 razy zanim cos napiszesz bo nie ladnie to tak hehe lubie cie

rze nie bende wymieniac innych brzydkich slów jakie na mnie mowiles :(

i to rze mam dysleksjje nie znaczy rze mozecie mnie ponizac karzy ma prawo do zycia :(