Witam.
W ostatnich latach brak jest naprawdę dobrych horrorów, chyba z tego względu, że wszystko czego się człowiek boi było wałkowane kilkukrotnie.
Ten film też trochę przewałkowywuje przewałkowane. Jednakoż atmosfera, ujęcia, gra aktorska składa się na całość smaczną i lekko strawną.
Owszem przy filmach jak zielona mila obecność 2 wypada średnio, ale w swojej kategorii wagowej to powiedziałbym w top3 ostatnich lat znajduje sie spokojnie.
Jedynie fakt końcówka mogła by być ciut lepiej poprowadzona, ale to w zasadzie tyle. A czy film straszny? Cóż każdego straszy co innego. Osobiście nie odczuwałem jakiegoś stresu/niepokoju podczas oglądania, ale jumpscary nawet niezłe a zazwyczaj mnie nie ruszają.
Mi na psychikę działa zawsze nieznane + ciemność. Dlatego blair witch project pozostaje dla mnie najbardziej atmosferycznym horrorem po dziś dzień. Dalej Event Horizon bo jeden z naprawde niewielu horrorów sf. Fajno by było jakby ekipa od obecności zrobiła horror sf.
Ocene daje troche zawyżoną bo dużo osób zaniża. Lubie horrorki i żeby producenci chcieli produkować to oceny muszą sie zgadząć :P