Mam 27 lat i ciężko mnie przestraszyć. Oglądam horrory, bo je lubię i jak kilka lat temu obejrzałem jedynkę to byłem zachwycony - chyba najlepszy horror jaki powstał do tej pory. Dwójka ma zupełnie inny klimat, taki jak typowy horror klasy B albo C - dla mnie duży zawód .
4/10, gdyby nie była to "Obecność" to pewnie 3/10 albo nawet 2/10.
Nie przesadzaj. Rozumiem, że można mieć swój gust ale w tym momencie plasujesz go niżej od Pirani 3DD, Ataku Pająków, Zombie bobrów i innych perełek światowego kina.
Tu nie chodzi i gust tylko to wszystko co było w Obecność 2 widziałem już w 30 innych filmach klasy B. Według mnie nie powinno się pokazywać fizycznie demonów, bo wychodzi to śmiesznie tak jak w tym filmie. Było tego po prostu za dużo.
To są moje odczucia po tym filmie i tyle - nie będę szedł za tłumem i pisał, że świetny film skoro mnie po prostu nie porwał i tyle.