Rozkręca się powoli, natomiast z każdą minutą napięcie rośnie aż sięga zenitu. Dobry thriller. Polecam.
Bez przesady, od pewnego momentu wiadomo co się wydarzy. Ale jest kilka smaczków (muchy, papieros, aluzje Jaggera) i niejednoznaczny koniec.
Kanalii, które przybrały ludzką postać , jest ci w filmach multum tak jak i , z resztą, w życiu. Tym razem, jedna z nich, zawitała w kręgach sztuki. Takie coś można nazwać parszywym bydlęciem pospolitym. Dobrze się to ogląda 7/10!!!