Czy ktoś wie o co chodziło z tą sceną kiedy Yen zostaje "zapakowany" do torby i wysłany w niewiadomym kierunku żeby w końcu powrócić i zostać odnalezionym przez Danny'ego (dziwna scena kiedy skacze po łóżku). Zupełnie tego wątku nie rozumiem. Ktoś pomoże ;) ?
Jestem fanka wszystkich 3 filmow-fajny klimat,swietna obsada,rewelacyjna muzyka i do tego dobry humor
Jeszcze więcej gwiazd - jeszcze gorszy film. Fajne są wątki komediowe ale bez przesady... Mam szczególnie na myśli cały ten show z Julią Roberts i taniec Touloura. Tutaj daję dwie oceny niżej niż w pierwszej części.
Scena gdy Nocny Lis opowiada Danielowi i Tess jak przedostał się przez Wielką Salę moim zdaniem najgorsza w całym filmie, bo okropnie przekoloryzowana po za tym na kilometr widać efekty komputerowe. :/
Niestety ten film to klęska, choc katastrofy jeszcze nie ma (nie wiem które słowo jest mocniejsze), pierwsza cześc to swietny film, sprawnie nakręcony, zabawny, nawet zaskakujący, ale 2 odsłona mimo nowych gwiazd to typowy kiepski sequel jakich setki. Scenariusz jest strasznie zmęczony i naciągany do granic absurdu....
więcejUmywa się do "Ocean's Eleven". Ogląda się go bardziej z pobłażliwym uśmiechem, a nie (jak przy pierwszej części) śmiejąc się do łez. Ze względu na sympatię do aktorów, no i ciekawy pomysł (ale bez polotu) daję 7/10 :)) Myślę, że nie ma co za surowo go oceniać :))
Cos nie wyszlo przy tworzeniu tego filmu. byl nudnawy w niektorych momentach. kiedy ogladalem ta czesc mialem wrazenie, ze powstala, tak o, zeby powstac, by saga trwala, a nie zeby spelnila oczekiwania fanow i krytykow. byla naciagana, nie tylko w porownaniu do 11, a zwlaszcza zakonczenie. mimo to moze rozbawic, jest w...
więcej
Film super!
Ale czy ktoś wie jak nazywa sie ta piosenka przy której Nocny Lis (François Toulour)przechodzi pole laserowe?
Napiszcie plisss!
aaaaa taaam! Andy jak zwykle pięknie i bosko!
;))
a waszym zdaniem kto najlepiej zagrał w tym "nudnym" filmie???
Film bardzo nudny, zdecydowanie gorszy od rewelacyjnej wersji poprzedniej ("Ocean's Eleven"). Pod koniec filmu zasnęłam ;].
1.Zatrudnij popularnych aktorów i każ im się ruszać bezładnie po planie (to nic że julia roberts wygląda jak wykopana z grobu- liczy się nazwisko)
2.Weź banalny scenariusz i zagmatwaj go tak jak to tylko mozliwe (im więcej nielogiczności tym lepiej- i tak wszyscy będą patrzeć na popularnych aktorów- a brak logiki...
1.Zatrudnij popularnych aktorów i każ im się ruszać bezładnie po planie (to nic że julia roberts wygląda jak wykopana z grobu- liczy się nazwisko)
2.Weź banalny scenariusz i zagmatwaj go tak jak to tylko mozliwe (im więcej nielogiczności tym lepiej- i tak wszyscy będą patrzeć na popularnych aktorów- a brak logiki...