Dlaczego Charlie zrobiła to co zrobiła.
Mozna zaryzykować twierdzenie,że to już nie była przyjaźń tylko miłość do drugiej kobiety a przynajmniej platoniczna,dlatego poniosło główną bohaterkę.Ten wybuch to wynik zemsty+zazdrości,nie potrafiła na chłodno tego rozegrać,bo uczucia względem Sary miały decydujący wpływ.
Główna bohaterka była zbyt uczuciowa i wrażliwa a Sara ulepiona była z grubej skóry dla niej nowa koleżanka to była kolejna zabawka,którą rzuciła w "kąt"i znalazła sobie inną.
Dlatego też Charlie w początkowym okresie nie mściła się na Sarze mimo,że tamta ją szkalowała na wszystkie możliwe sposoby ba nawet wpadała w lekką nerwowość gdy jej najbliżsi przyjaciele namawiali ją do większej asertywności wzgledem Sary.
Pozostaje pytanie dlaczego Charlie tak bardzo zaangażowała się i nawet być może zakochała się w Sarze,zapewne dlatego,że wcześniej nie udał się jej związek z mężczyzną a moze też poszukiwała cały czas swojej orientacji ale na pewno takim aktywatorem był pocałunek(dość głęboki) Sary w jej kierunku...Charlie zdawała sobie sprawę,ze Sara ma na nią toksyczny,wyniszczający wpływ i starała się zdystansować i być bardziej obserwatorem lecz niestety uczucia brały przewagę(miłość jest ślepa?).
Jeśli byłaby to to tylko przyjaźń,Charlie już dawno i definitywnie zakończyła by te ich relacje ale jak wiemy dawała Sarze się podejść jeszcze kilkakrotnie i ona się na to godziła i jej wybaczała....