PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=111150}

Odkrycie nieba

The Discovery of Heaven
6,4 121
ocen
6,4 10 1 121
Odkrycie nieba
powrót do forum filmu Odkrycie nieba

Niebo i cała reszta

ocenił(a) film na 7

Krabbe buduje bardzo interesującą opowieść rozgrywającą się na dwóch planach jednocześnie. Na pierwszym z nich mamy sensacyjną intrygę. Oto aniołowie na rozkaz Boga mają doprowadzić do zniknięcia z Ziemi Kamiennych Tablic. Zabierają się do tego zadania z iście urzędniczą recyzją. W filmie "Odkrycie Nieba" aniołowie jawią się niczym bezduszne istoty, dla których ludzie to tylko pionki na planszy. Dwie wojny światowe wywołane tylko po to, by spotkało się kilka osób? Proszę bardzo. Ta fantastyczna intryga, w której ludzie choć obdarzeni wolną wolą są manipulowani na wszystkie możliwe sposoby jest słabszą częścią filmu. Zbyt wydumane. Często symbolika jest po prostu zbyt prosta, by nie powiedzieć prostacka.
Jest jednak i drugi plan. To biografia dwójki przyjaciół Maxa i Onno. Historia ich życia, zarówno sukcesów jak i porażek wypada nadspodziewanie dobrze. Nie są to losy bajką i wydają się być niemal zupełnie nie związane z intrygą. Przyadki, zbiegi okoliczności, przeznaczenie. Radości, smutki, sukcesy i rozczarowanie życiem. To wszystko nakłada się na historię manipulacji aniołów. I jeśli tylko zaopmni się o tej fantastycznej nadbudowie. Film okazuje się bardzo zgrabną, momentami niemal liryczną opowieścią. Jednak te anielskie wtręty burzą dynamikę opowieści, sprawiają, że film jest nierówny.
Mimo wszystko oglądało się to zaskakująco dobrze.

torne

Na początku chciałabym zaznaczyć, że jest to ekranizacja powieści. I od przeczytania książki powinno się własnie zacząć... Wprawdzie wątek "ziemski" został pieczołowicie oddany, jednak sprawy w niebie miały się nieco inaczej. Poza tym, z tego co pamiętam, Ada i jej syn mieli wyglądać nieco inaczej... Może przesadzam, ale bardzo mi to przeszkadzało... Przeczytałam ponad pół tysiąca stron i tyleż czasu "byłam" z tymi bohaterami, a tu widzę kogoś zupełnie innego... Bardzo okroili złożoną postać owego Wybrańca, czyli po prostu chłopaczka z okładki. Poza tym w filmie, na dodatek tak krótkim, trudno oddać wszystkie wątki, jakie się w książce pojawiły... Było tam mnóstwo polityki, historii, literatury, filozofii, architektury... Chwilami aż ciężko się czytało; człowiek zdawał sobie sprawę, jak niewiele wie... Dlatego moja ogólna ocena tego filmu nie będzie bardzo wysoka, choć obejrzeć warto. Polecam jednak najpierw przeczytać książkę... Albo może później, jak kto woli. Po prostu porównać z oryginałem.

pluton_2

Ksiazki nawet na oczy nie widzialem wiec nie mam porownania, ale znam to uczucie rozczarowania koncepcjami rezysera calkowicie odmiennymi od naszych wyobrazen. Film godny polecenia, nie jest to arcydzielo ale zobaczyc mozna.

torne

Więc: podobał mi się sposób przedstawienia aniołów jako manipulantów i wewnętrznej walki toczącej się w jednym z nich, a także motyw przyjaźni Onno i Maxa. Rozczarowałam się jednakże drugą połową filmu, postaciami Ady i Wybrańca, jak również samym zakończeniem. Coś poszło nie tak i to "coś" miało wielkie znaczenie. Książkę chętnie przeczytam.

ocenił(a) film na 7
ssasa

warto przeczytać książkę, jest o wiele lepsza

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones