Różne ludzkie postawy wobec "ostatniej nocy" potraktowane lekko komediowo.Myślałem,że to będzie jednak coś lepszego,zapowiadał się naprawdę nieżle - oryginalne podejście do ciekawego zjawiska jakim było zachowanie amerykanów po wysłuchaniu rewelacyjnego słuchowiska "Wojna światów".Główny zarzut co do tego filmu tyczy się konwencji w jakiej jest on utrzymany - nie wiadomo czy oglądamy komedię,dramat,si-fi,obyczaj czy moralitet,trochę mi to przeszkadzało.Na plus na pewno fajny klimacik amerykańskiej prowincji,galeria oryginalnych postaci i kilka lepszych scen jak ta z fajerwerkami czy zakochanym burmistrzem.Film słaby nie jest i z braku laku można go zobaczyć.