Film nie dość, że jest okrutnie słaby, to jeszcze niesie bardzo niebezpieczny przekaz. Kryzys klimatyczny to fakt. 99% naukowców na świecie raczej się nie myli. Na własne oczy widzimy zmiany. Zestawienie aktywistów klimatycznych z nawiedzoną sektą jest zwyczajnie głupie i szkodliwe. Zdaję sobie sprawę, że to fikcja, ale mimo to mam wrażenie, że ten film tylko podtrzymuje stereotypowe myślenie o aktywistach klimatycznych jak o oszołomach.