Mnie sie pomysł spodobał i cały filmik łyknałem bez problemu.
Ja starałem się łyknąć ze wszystkich sił, ale niestety zwróciłem w chwili gdy zobaczyłem "pikselowego ogra" a potem zdychałem kilka godzin ;)
Toż to na pegasusie "potworki" były bardziej przerażające...na przykład taki krwiożerczy Kupa-> To był dopiero potwór...ale radzę w to nie grac, bo nie zaśniesz do rana