Najpewniej nie takiej odpowiedzi się spodziewałeś, ale nie wiem czy jest jakakolwiek inna. Nie można przypisać nagłego zainteresowania Hollywoodu, mafią o włoskich korzeniach, żadnemu konkretnemu wydarzeniu. Mafia, czy jak kto woli Cosa Nostra zostawała zawsze w cieniu życia publicznego, nie miała przysłowiowego "parcia na szkło", wręcz przeciwnie, chciała być niewidoczna. Świadczyć o tym mógłby chociażby fakt, że Coppola podczas kręcenia jedynki Ojca Chrzestnego był wielokrotnie zastraszany, dostawał listy z pogróżkami, w których przekaz był prosty: "przerwij pracę nad tym filmem". Ewidentnie zależało pewnej grupie ludzi na uniknięciu rozgłosu. Oczywiście powstały już przed 1972 rokiem jakieś filmy dotyczące tej tematyki, ale nie miały one takiego rozmachu, obsady i nie osiągnęły z pewnością tak olbrzymiego sukcesu. Portret mafii w Ojcu Chrzestnym był jednak zupełnie inny niż się spodziewano, pokazał samą śmietankę tej organizacji przestępczej, w otoczce romantyczności, zasad moralnych, świat w którym lojalność i honor to dwie najważniejsze cechy. To mafiozom się spodobało, zmienili front i wręcz zachęcali Francisa do nakręcenia kolejnej części, bo jak można zastraszać kogoś, kto przedstawił Twoją osobę w tak pozytywnym świetle, co więcej, po premierze, cała ta organizacja dążyła do ideału, który w tym filmie był pokazany. Skoro więc jeden film o tej tematyce odniósł tak ogromny sukces, przyniósł tak ogromne zyski, a do tego jest dość ambitnym tematem, zaczęto wtedy kontynuować pracę nad tym nurtem w kinie. Wracając teraz do Twojego pytania, uważam, że nie było żadnego takiego wydarzenia, Coppola był pionierem, on przecierał szlak innym reżyserom. Analogicznie można zastanawiać się skąd w latach '50 i '60 wzięła się moda na Westerny, ale nie sądzę byś uzyskał odpowiedź i na to pytanie. Najpewniej powstał jakiś świetny film, którego nie znam, temat znalazł posłuch i rzesza za tym poszła. Kończąc puentą: nie nakręcono filmu "Podróż na księżyc" z 1902 roku z powodów jakiś wydarzeń, które miały miejsce wcześniej, nakręcono go dlatego, bo ktoś chciał to zrobić. :)

Dopiero teraz dostrzegłem ten temat... pozwolę sobie trochę jednak sprostować kolegę Charlie87... nie ma nic co dzieje się bez przyczyny kolego ;) od końca lat 60'tych gdy został zniesiony kodeks Haysa zaczęto podejmować się tematyki, o której najzwyczajniej wcześniej nie wolno było mówić ... poza tym wpływ Nowej Fali i ogólnego trendu panującego w Europie dał swoje piętno potem w USA, gdzie nie chciano już kręcić westernów, a wręcz przeciwnie tzw. ANTYWesterny aby obalić mit Ameryki (m.in filmy: Niebieski Żołnierz, Mały wielki człowiek czy Dzika Banda)... Jeżeli chodzi o kino o mafii to jest z tym związana książka (nie zapominajmy, że Ojciec Chrzestny jest adaptacją książki o tym samym tytule wydanym w roku 69)... Wreszcie jeśli chodzi o Georges'a Melier i jego "Podróż na księżyc" to powód był dosyć oczywisty : ten gentelman, który skończył jako biedak jako jedyny zdawał sobie sprawę z potęgi kina... a dlaczego? a no po pierwsze to był iluzjonistą i wiedział, że dzięki nowemu wynalazkowi będzie można pokazywać jeszcze lepsze sztuczki, a po drugie kilka lat przed 'zacięła mu się kamera' :-) (przez co odkrył efekt 'zniknięcia' i następnie zaczął eksperymentować i podjął się tematyki która była modna w tamtych czasach nakręcając jeden z pierwszych s-fi).

Chylę czoła przed Twoją wiedzą, nie tylko stricte filmową ale ogólnie kulturalną, chciałem tylko wybronić swoją wypowiedź. Dokładnie chodziło mi o to, że teraz tłumaczenie w jaki sposób ktoś wpadł na nakręcenie filmu "podróż na księżyc" nie ma sensu, bardziej chodzi samą idee, skąd w ogóle wziął pomysł księżyca a nie np. Marsa, albo idźmy dalej, kosmosu a nie głębin oceanów.. Tak samo z westernami, możemy teraz analizować ten nurt na milion różnych sposobów, ale ciężko odpowiedzieć dlaczego dziki zachód był tak popularny, przecież patriotyczne filmy o męskości mieszkańców Ameryki mogły być osadzone w XVIII wieku podczas wojny z Anglikami, albo sto lat później w wojnie domowej, a jednak wybrano inny okres. Analizowanie samych faktów (w tym wypadku poszczególnych filmów) jest jedną stroną medalu, drugą natomiast jest określenieskąd wzięła się sama idea tych przedsięwzięć, a to już uważam za trudniejsze zadanie :)

Znaczy mogę się tu mylić, ale wydaje mi się że to wszystko było związane z aktualnymi trendami i sytuacjami panującymi na danym obszarze i w danym czasie. Np. bitwy na Dzikim Zachodzie to końcówka XIX wieku więc i najbliższy temat w tamtym czasie. Jeśli chodzi o Podróż na Księżyc to również ciekawość (wręcz zafascynowanie) astronomią oraz ogromna fantazja Meliesa (nie zapominajmy, że nagrał setki filmów o najróżniejszej tematyce, a tylko około 40 się zachowało [tutaj nawet ta liczba nie jest pewna, bo Scorsese w swoim nowym filmie "Hugo" mówił o liczbie 80, a ja czytałem co innego - myślę, że należało by sięgnąć do muzeum paryskiego po dokładniejszą informację - a film "Hugo i jego wynalazek" bardzo polecam].

Idąc dalej tokiem myślenia - aktualnie np. w Polsce filmy można podzielić na kilka grup m.in: filmy historyczne (bo Polacy są dumni ze swojej przeszłości), komedie romantyczne (bo są dobre dla każdego widza i się sprzedają).

W tamtych czasach moda na mafiozów, a w tych... na wampiry. Ekranizacja książki, potem sukces i bam, wytwórnie szaleją i produkują cokolwiek, byleby to było związane z powszechnie panującą modą - by się sprzedało.