Ojciec chrzestny III
The Godfather: Part III
1990
Różni się od pozostałych części, piękne zakończenie trylogii.
Film nostalgiczny, dający do myślenia.
Troszkę brakowało mi w nim klimatu z poprzednich części, niemniej jednak gorąco polecam, wyśmienite kino.
Fakt jest to najsłabsza część, ale i tak jako osobny film broni się znakomicie. Coppola domyka wątki z poprzednich części jednocześnie pokazując, Michaela, który próbuje zerwać z przeszłością, odkupić swoje winy i znaleźć przebaczenie u Boga jak i bliskich mu osób. Nową postacią jest nieślubny syn Sonny’ego – Vincent...
więcej
Ojciec Chrzestny - mafijna opowieść, której nie można się oprzeć
Ojciec chrzestny Maria Puzo to bezsprzecznie jedna z wielkich powieści XX wieku. Swoją ogromną sławę zyskała przy pomocy słynnej adaptacji, dokonanej przez Francisa Forda Coppolę, z niezapomnianym Marlonem Brando w roli tytułowej. Film przyniósł więc...
Chodź nie ma już 3 część klimatu jej poprzednich to i tak jest rewelacyjna, oczywiście sceny z opery przebiły wszystko. Piękna trylogia, króluje nad wszystkimi innymi.
najlepszy był Eli Wallach - Don Altobello, on po prostu był tą postacią - przebiegłą i wyrachowaną, mistrzowska kreacja!
Szkoda, że jest znowu PACINO. GARCIA byłby ciekawszy, no i jego twarz na okładce byłaby w pełni uzasadniona.
W końcu to on zostaje ojcem chrzestnym III.
jak można pisać że ta część była niepotrzebna? Była potrzebna ze względu na chociażby genialną rolę Andy Garcia oraz aktorki, która gra siostrę Michaela Corleone, ponieważ w tej części zagrała najlepiej.
No wlasnie ... wg mnie spokojnie mozna bylo zakonczyc Godfathera na 2 czesci i wszystko byloby idealne, 3 czesc oczywiscie trzyma duzy poziom i jest swietna tylko czy naprawde byla potrzebna ? wg mnie nie
Najsłabsza część, co i tak nie zmienia tego że wciąż jest to dobry film i jeśli widziałes poprzednie części, to warto zobaczyć i tą
Za najlepszy film może nie ale za scenografię "Ojciec chrzestny III" oscara powinien dostać! Pamiętacie pokój na początku filmu w którym Michael rozmawia z Kay? Duże wrażenie robi także Nowy Jork w 1979 roku.
DWIE PIERWSZE CZESCI BYLY REWELACYJNE, STWORZONE NA PODSTAWIE JESZCZE LEPSZEJ KSIAZKI A TRZECIA?NO COZ JEDNYM SLOWEM NACIAGANA.GRA AKTORSKA WSPANIALA ALE CO COPPOLA ZROBIL Z MICHAELEM W KONCOWCE???NIE ZGADZAM SIE Z TAKIM ZAKONCZENIEM!!!
Lecz nadal bardzo ale to bardzo dobry. Jako wielki fan całej trylogii (patrz - nick) i tak dam 10/10. Co prawda fabuła jest lekko gorsza lecz nadal naprawdę świetna. Przy ocenianiu targały mną emocje czy dać 9 czy 10. Bezapelacyjnie dam 10.
scena śmierci córki Michaela miażdży i dlatego 9, a nie 8, bo ogółem troche słabiej. Ale cała trylogia genialna!
Zgadzam się 3 część także jest piękna ... Trylogia godfather jest jednym z najlepszych filmów na świecie i zawsze tak będzie POLECAM:)
Niestety "Ojciec Chrzestny III",to już niestety musztarda po obiedzie, a do tego przyprawiona pewną dawką "kiczu" (czego się nie spodziewałem po kontynuacji wcześniejszych, świetnych części). Aczkolwiek oglądało się przyjemnie ... 6,5/10