"Ja osobiście ojca nie widziałem ale nie sądze by był wg mnie na 1 miejscu".Spadłem z krzesła po tym błyskotliwym zdaniu.Powiem tak:ten film zasługuje na pierwsze miejsce jak żaden inny film na świecie.Na największej filmowej stronie na naszym globie,a więc IMDB Ojciec chrzestny jest na pierwszej pozycji od wielu lat.Donnie darko jest duuuużo niżej.

"Ciekaw jestem czy w jakis sposob gra przyczynila sie na wzniesienie na piedestał Ojca Chrzestnego???".Koleś powinieneś bajki pisać,bo tak śmiesznych historyjek dawno nie słyszałem.

Jak nie ogladałeś ,,Ojca Chrzestnego" to co się wypowiadasz.Ja obejrzałem obydwa filmy i zdecydowanie lepszym dla mnie jest
,,Ojciec Chrzestny",nie podobał mi się ,,Donnie Darko",lecz
nie nazwałem tego filmu żałosnym,bo wiem,że wiele osób ten
film bardzo lubi,a niektórzy uważaja wręcz za dzieło kultowe.
Mam propozycję(Nie do odrzucenia.Pooglądaj dzieło Coppolo a zrozumiesz,że mam rację.Jeżeli obejrzysz napisz na tym forum:)
Pozdrawiam.

No to tak...WIEM ze głupio jest pisac co kolwiek na temat filmu ktorego sie nie widzialo (ale o tym dalej)!! I takze glupota bylo napisanie o grze (choc szczerze powiem ze wleciało mi to do łba przez przypadek i jakos tak pomyslalem ze napisze o tym-durne wytlumaczenie ale prawdziwe niestety:) Kwestia jest taka ze napisałem to nie z własnej głupoty a z tej racji że wiele osób po prostu głosuje na swoj ulubiny film w sposob wyścigu pewnej rywalizacji! czy o to tutaj chodzi?? Przecież to jest forum poświęcone Filmom i opiniom na ich temat, a nie pisanie chłamu i gnojąc jakis film bo mu sie nie podoba ze wyskoczył o miejsce wyzej (napisałem to dlatego przy ojcu bo znalazł sie na 1 miejscu i wiem ze bedzie zagladac tutaj troche osób. A ponadto nie jestem zwolenikiem filmow gangsterskich (prawo bronxu -EXTRA;) -czyli to tak jakby byla jakas komedia na 1 miejscu...i np juzio nie pali sie zeby ja obejrzec gdyz nie znosi KOMEDII!!!! Podobnie w moim przybadku Ale jak pisałem wczesniej Obejrze go z wielkim optymizmem co by sie doń nie nastawiać z wrogoscią ;) Reasumując moj temat...chodzi mi o to ze chciałem bardziej przedstawic tutaj "problem" ocen niż OPINIE samego filmu... ok teraz mozecie znów najeżdzac na mnie ;)pzdr

No jeśli Prawo Bronxu jest dla ciebie extra to przed Godfatherem 1 i 2 powinieneś klękać i bić pokłony.

Bardzo podoba mi się porówynywanie Ojca Chrzestnego z Donniem Darko. Mam pomysły na kilka następnych porównań: Piła III z Człowiekem z marmuru, Pulp Fiction z Amelią, Nóż w wodzie z Chicago. O, bym zapomniał: Requiem dla snu i Stary, gdzie moja bryka.

Bardzo podoba mi się porówynywanie Ojca Chrzestnego z Donniem Darko. Mam pomysły na kilka następnych porównań: Piła III z Człowiekem z marmuru, Pulp Fiction z Amelią, Nóż w wodzie z Chicago. O, bym zapomniał: Requiem dla snu i Stary, gdzie moja bryka.

HAHAHAHAHHAHAHAHA....:) Śmiesznie napisane :)(requiem i stary gdzie jest moja bryka !! :D Aleee...wracając do tematu, bynajmniej JAAA nie porównuje doniego z ojcem jeno wydaje mi się że głosowanie na filmy jest troche nie dopracowane (ale to z winy ludzi). A propo to czego napisałeś to powinni założyć swego rodzaju rankingi dla poszczególnych gatunków, noo boo jak tu przyznac prawo wyższosci nad którymś z filmów skoro to 2 zupełnie inne bajki?? a moze sie myle??

Treść Ojca chrzestnego i Donnie darko tak znacznie się różni,że nie ma co faktycznie porównywać.Jednak jako film,a więc aktorstwo,technika nakręcenia,kunszt operatorski,muzyka Donnie darko jest zdeklasowany.Zgadzam się mimo to, że obydwa są filmami kultowymi.

Z Ojcem Chrzestnym jeśli chodzi o nr 1 moze konkurować jedynie Shawshank Redemption. Godfather jest perfekcyjnym filmem - jedyny w swoim rodzaju.

Poza tym, mam kolege, który strasznie sceptycznie podchodzi do filmów gangsterskich, mozna powiedzieć, że nie lubi filmów o mafii , ale Ojciec Chrzestny był dla niego bardzo dobry. Dajmy na to ''Goodfellas'' i ''Casino'' - też genialne filmy gangsterkie, ale z Godfather sie nie równają. Best movie ever ;]

Jedyny konkurent moim zdaniem i zdaniem krytyków to arcydzieło gangsterskie z De Niro - Dawno temu w Ameryce.Uważany za najlepszy film lat 80.

Przymierzam się do obejrzenia tego - w końcu to prawie 4 h. Cieszę się, że mam ten film - niedługo go obejrzę ;]