Czy Godfather rzeczywiście powinien nosić tytuł najlepszego filmu wszech? TAK/NIE
Jeśli NIE,proponuje podać propozycję filmu który powinien być numero uno według Ciebie.
pozdr, mam nadzieje ze nie bylo takiej ankiety
Wstyd ale "Apocalypse Now" nie widziałem. Dopóki nie zobaczę (bo słyszałem, że wspaniały) na pierwsze miejsce "Oldboy".
Gadanie o koronach. Nawiedziła Cię najświętsza Panienka czy pociąnąłeś sobie wódzi przed tym postem?
Film dobry, nawet bardzo ale, z przykrością stwierdzam- 1 miejsce powinno należeć do Casablanc'i, niestety, panowie i panie.
Popieram, Casablanca jest chyba najlepszym filmem, jaki w życiu widziałem. Bije na głowę nawet genialnego Ojca Chrzestnego. Chociaż Rain Man, Mechaniczna Pomarańcza i Milczenie Owiec to poziom niemal ten sam, co Casablanca.;-)
"Nawiedziła Cię najświętsza Panienka czy pociąnąłeś sobie wódzi przed tym postem? "
Pasem dostałeś na wieczór po pupie, żeś taki zgorzkniały?
Casablanki nie widziałem, więc kto wie?
Jestem gorzki bo brałem proszki. Nie twój interes.
Nałóż sobie teraz tą swoją korone kinematografii na głowe, i przejżyj się w lustrze. Troche szczerbata bez Casablanci. Co?
"Jestem gorzki bo brałem proszki."
W to nie wątpię - widać że łepetynka czasem pobolewa. Uczepiłeś się tej korony jak rzep psiej dupy. Frajdę masz, co nie?:]
Szczerbata, nie szczerbata zawsze jakaś jest i w owej chwili zdobi ją God Father i musisz to jakoś przeboleć.
Tak, czerpie z tego nieziemską przyjemność. Jescze większą mam z czytania Twoich poetyckich porównać. "w owej chwili"- chodzisz na jakieś kółko patetyczne? A ta Twoja szczerbatą koroną można by leczyć ludzi chorych na megalomanie.
Te, coyote, a co Ty taki do przodu jesteś? Facet użył popularnego środka stylistycznego zwanego metaforą, a Ty z niewiadomych powodów go obrażasz, twierdząc, że Casablanca jest najlepsza (akurat wiesz najlepiej). Też nie uważam, że Ojcu należy się pierwsze miejsce. I co - potrafię wyrazić swoją opinię bez docinania wszystkim, którzy się ze mną nie zgadzają? Trochę elementarnego szacunku...
To jest najprawdopodobniej kolejna reinkarnacja zniesławionego na filmwebie lisoszakala. Gościu ma ze mną na pieńku i tu próbuje się mścić:) Nie zdaje sobie tylko sprawy z tego, że jest przy tym śmieszny i żałosny...:]
Wiesz co, Crazy? Nie zgadłbyś - Lisoszakal się ostatnio o Tobie i Slyy ciepło wypowiadał. Naprawdę.;-)
PS Coyot to nie on.
Kolejna moja reinkarnacja?? Nic o tym nie wiem. NIGDY nie przechodziłem żadnej reinkarnacji i od zawsze występuję jako lisoszakal.To tyle.
A kto ma z kim na pieńku to osobna sprawa, jak i to kto na kim się mści...
PS- Ojciec chrzestny- bomba!, Casablanca- bomba! Kocham oba te filmy...
PS- Thanx Ja za lojalność, obiektywizm i trzeźwy rozsądek, God Bless U.
Dobra, widziałem już osławioną Casablancę. Oczywiście świetne dialogi, aktorzy, zdjęcia itd. a całość rewelacyjna, piękna, wspaniała. Jednak majstersztyk Coppoli z 1979/2001 roku u mnie nadal na pierwszym miejscu ;)
Ok, mój błąd:] Do takich podejrzeń nakłonił mnie nieco podobny gatunkowo nick;)
Ogólnie to z racji tego, że dzielimy w niektórych sprawach(zwłaszcza wojewódzkiego)podobne poglądy, proponuję zawieszenie broni Lisoszakalu...:]
Kto się wstrzymał? Nie widzę.
Kto jest przeciw? Nie widzę.
A więc wszyscy są za! :-)
popieram w 100%! :-)
Witam wedlug mnie to Ojciec Chrzestny zasluguje w 100% na pierwsze miejsce, ale sa film w TOP10, ktorych powinno tam nie byc np.
-Milczenie Owiec(gdyby nie A.Hopkins to bylby zwyczajny i przecietny film)
-DawnoTemu W Ameryce(długi i nudny. jedyny plus to DeNiro i muzyka E.Morricone)
w pierwszej dziesciatce powininny byc takie filmy jak: Ojciec Chrzestyny 1, Człowiek z blizna, Chlopcy z ferajny,Skazani na Shawshank,Lot nad kukulczym gniazdem,Infitracja,Pulp Fiction,Łowca Jeleni,Podziemny krag,American Beauty
TE FILMY TO PRAWDZIWE ARCYDZIELA
NIE
film świetny, ale ja wolałbym
LOT NAD KUKUŁCZYM GNIAZDEM
Casablanca też jest u mnie wyżej od Ojca Chrzestnego...
Osobiście, obok wyżej wymienionych, wyżej od Ojca Chrzestnego postawiłbym też Dwunastu gniewnych ludzi, Maratończyka oraz Lśnienie.
Ojciec Chrzestny, cała trylogia jak dla mnie pierwsze miejsce :D Po prostu arcydzieło, kocham ten film, wiem że za 20 lat będe go oglądał z taką samą przyjemnością jak i teraz :)
Zapomnialem...Fight club,Siedem,Skazani na Shawshank,Forrest Gump i oczywiscie Pulp Fiction i Gladiator.Pozdrawiam
Absurd. Nie można porównywać takich filmów jak Casablanca i Mechaniczna Pomarańcza; czy Obywatel Kane i Czas Apokalipsy. To nie ma sensu...
Aha Ojciec Chrzestny jest wybitnym filmem, ale uważam, że nie ma jednego najlepszego.
Zdecydowanie TAK, film bez wątpienia wybitny - wszystko w nim jest idealne (gra aktorska, muzyka, zdjęcia oraz sama historia)
Nie jest to mój ulubiony film, ale i tak wydaje mi się, że zasługuje na pierwsze miejsce.
Gdybym miał już jakiś podać to może Dracula, która wyszla także z pod ręki Coppoli. Wszystko w nim jest wspaniałe - aktorstwo (szczególnie Oldman), zdjęcia, muzyka i tak dalej i tak dalej. Nie potrafie zrozumieć jak tp możliwe, że taki film zajmuje 197 miejsce i rzadko dostaje się do Top 100.
P.S. Nie miałbym nic przeciwko gdyby na pierwsze miejsce skoczyła Gorączka.
szczerze pisząc, to zawsze bedzie komuś uklad filmow nie pasowal. Czy na pierwszym miejscy bedzie Ojciec, czy Lśnienie czy Lot... Każdemu jako najlepszy film podoba sie inny. . . ot co. :)
O gustach sie nie dyskutuje lecz trzeba sie zastanowic nad tym który z wielkich filmów takich jak wlasnie ojciec chrzestny, czlowiek z blizna i tak dalej wniósł do swojego gatunku najwiecej. Oczywiscie "jeszcze sie taki nie narodzil zeby wszystkim dogodzil" zawsze mozna sie do czegos przyczepic. Wg mnie na pierwszym miejscu powinnien byc Scarface. Życiowa rola Ala Pacino Genialny poprostu byl genialny.