Co wam się bardziej podobało: film czy książka? Ja szczerze przyznam, że nie potrafię się zdecydować. Najpierw sięgnęłam po książkę, dopiero po przeczytaniu obejrzałam film i powiem szczerze, że byłam zachwycona jednym i drugim. I jedno, i drugie ma swój niepowtarzalny urok:)
Film jest świetny, ale książka po prostu miaźdźy:)Chociaż i tak lepsze są "Ostatni don" i "Omerta", czyli książkowe części 3 i 4.
film super, książka lepsza. co do 'kolejnych części' książki, podobał mi się sycylijczyk, a ostatni don słaby :P
Trudny wybór ale raczej książka, bo są w niej momenty które nie zostały wykorzystane w filmie
Chyba raczej ksiązka, dużo cięższy klimat, jak i bardziej rozbudowana fabuła, choć i sam film poraża wielkością, są filmy i jest "Ojciec Chrzestny".