Ten film to arcydzieło. Zycie mafii, jako 'jednej wielkiej rodziny', ukazane pięknie, ciekawie, z usprawiedliwieniem. Genialna gra aktorska (szczeg. Brando i Pacino, też Duvall). Muzyka. Klimat. Nie jest to krwawy film o walkach gangów, mafii, to coś zupełnie innego, pięknego. Zasłużone prestiżowe miejsce w historii kina
Książka genialna, a film jeszcze lepszy. To jedna z niewielu sytuacji, kiedy najpierw przeczytałam książkę, a potem obejrzałam film i film mi się bardziej soodobał. Mogę wystawić ocenę 10/10, zawsze chętnie wrócę do tego filmu. Uwielbiam Marlona Brando w roli Vito i Al Pacino jako Michaela. Po prostu czysty geniusz. Jeden z najlepszych filmów, jakie miałam okazję obejrzeć.