Nie mam zamiaru nikogo sprowokować czy obrazić. Uważam jednak, że tak jak tu już ktoś wcześniej napisał jest mnóstwo lepszych filmów niż Godafather, którego oceniam na jakieś 8/10 bo jest to niewątpliwie film bardzo dobry. Nie uważam jednak, aby był jakimś arcydziełem. Oczywiście gra aktorska, reżyseria, muzyka, zdjęcia - to wszystko stoi na najwyższym poziomie. Jednak akcja w tym filmie jest dla mnie zbyt anemiczna, a film momentami strasznie nudny. Z pewnością Godfather kiedyś musiał robić bardzo duży szał i gdybym zobaczył go wcześniej, to pewnie spodobałby mi się bardziej. Lubię filmy gangsterskie takie jak Goodfellas czy Casino, które pokazują gangsterów w sposób bardziej realistyczny i właśnie taki sposób mi bardziej odpowiada. Sądzę, że duża część ludzi daje temu filmowi 10/10 i stawia go wśród najlepszych tylko dlatego, że "tak wypada". Ja mam jednak swoje zdanie. Ten film jest(wraz z druga częścią, a trzeciej jeszcze nie widziałem) najbardziej przereklamowanym jaki kiedykolwiek w życiu widziałem.
Nie tylko wypada dać temu filmowi 10, ale dycha mu się po prostu należy. To wielkie arcydzieło kinematgrafii i skandalem są kolejne tematy przeczące wielkości tego filmu.
A skoro uważasz jak uważasz po prostu nie zrozumiałeś tego filmu...
To jest kpina obrazac pana Franka. Ksiazka super Film super. a gdzie jakiekolwiek reklamy?? Nie urazasz nikogo. Po prostu Wstyd i kropka:)
hmm nie zgodze sie z ta wypowiedzia bo ten film nie jest przereklamowny (no bo gdzie te reklamy?) film jest naprawde dzielem dalem mu 10/10 nie dlatego ze tak wypada (wypada to tylko portfel z dziurawej kieszeni/torebki) tylko ze wg mnie poczulem klimat tego filmu - po obejrzeniu Ojca Chrzestnego nabralem wielkiej ochoty na kolejne czesci i inne gangsterskie filmy, aha i film nie moze przynudzac bo jezeli prawie w kazdym kadrze widze Marlona Brando, Ala Pacino, Roberta Duvalla lub Jamesa Caana to ich gra dodaje ciekawosci ;)