Co drugi post to prowokacja co drugi to sprostowanie, tak więc ja teraz sprostuje. Uważam, że Ojciec Chrzestny to po prostu arcydzieło, ikona kinematografii. Nie ma lepszego filmu od tego, same wyraziste i genialnie odtworzone postacie. Muzyka Nino Roty jest świetna, wyraża smutek i gniew. Fenomenalny klimat, fantastyczne kostiumowe i samochody, coś niesamowitego.
Do eliasa znasz jakieś inne określenia niż troll?Nie wiem co to znaczy w języku filmwebu więc wytłumacz mi bez popkulturowa-tych określeń o co Ci chodzi?
To teraz wiesz, że jak ktoś nazwie Cię trollem, czy tam "trolem", to najprawdopodobniej zgadza się z Tobą. Mhm!
"Skąd ty sie tu gowniarzu wziales? spac bo dobranoc juz sie skonczyla napku. "
Dojrzała, przemyślana wypowiedź.
kretyn to chyba mało powiedziane. Co do Ojca Chrzestnego to na prawdę ARCYDZIEŁO. Najlepszy film gangsterski w historii kina. Trzyma w napięciu,akcja toczy się w odpowiednim tempie. Niesamowity popis aktorów:Brando,Pacino, i tak jak wcześniej wspomniano, w II części De Niro. REWELACJA! Nic tylko oglądać...oglądać... oglądać!
Nie wiem czy najlepszy w historii ale na pewno jeden z najlepszych,
kawal dobrego kina(ale nie dla wszystkich)
No proszę, dobrzy admini bardzo szybko reagują na brak kultury i wyczucia. I chyba na brak myślenia także. xD
Dlaczego piszecie że "za tydzień inny film będzie dla niego numer jeden" albo że "za tydzień nazwie go żałosnym filmem dla młodzieży"? Czy ten Elias często zmienia zdanie? Nie rozumiem.
Ja po części zgodzę się z Eliasem dla mnie Ojciec Chrzestny to ARCYDZIEŁO kinematografii i jeden z najlepszych filmów jakie powstały Świetne długie ujęcia dające pole do popisu aktorom, którzy w pełni to wykorzystali i stworzyli jeden z najlepiej zagranych obrazów.Szkoda ,że dzisiaj na planie coraz częściej pada słowo cięcie i aktorzy nie maja wiele do zagrania.Wyjątkiem może być parę dzieł które oddały hołd epickim filmom sprzed lat min "Az poleję się krew" -chyba jeden z najlepszych obrazów nowego stulecia "Propozycja nie do odrzucenia";)
Sorry Burbon
jakim cudem Ojciec Chrzestny I może być najlepszym filmem w historii skoro na twojej "guru" liście ma miejsce drugie tuż za OJCEM II???????
Sprawdź sobie to, bo może coś się zmieniło w jakimś rankingu, z którego przepisujesz wszystkie swoje wypowiedzi....
http://img694.imageshack.us/img694/4876/burbonmojastronafilmweb.png
apropos ,bawi mnie Pulpa na 11 czy 12 miejscu w kryminale ,niedawno był to najlepszy film w historii ,Casablance ,Taksówkarzowi ,Titanicowi ,gran torino(w ogóle nie ma w dramacie :() i paru innym ,Keitel też był och i ach a teraz nie mieści się nawet w pierwszej 20 aktorów.
By the way ,od razu widać ,ze Burbonekdaje do topu filmy ,których nie rozumie a nawet jak rozumie to nie rozumie zachwytów nad nimi ,zapyta ktoś skąd wiem ,po prostu wiem ,wyczuwam piętnastoletnich snobków na odległość.
PS.Zauważył ktoś spadek jedynego arcydzieła tj. Czasu apokalipsy na rzecz Plutona?
Jeszcze do eliasa ,sądzisz ,że jak sobie oceny blokniesz to nie wiem co oceniasz? Naiwny! Wiem na ten przykład ,że oceniłeś ostatnio Papillona.
Przy okazji to dlaczego oceniasz wysoko filmy po których jeździsz?
Forrest ma 9 Titanic 8 Matrix 8 Siedem 8 GBU 8 Scarface 8 ,możesz to wyjaśnić?
Ja wiem ,że gdyby nie presja otoczenia czyli znaffcuf dałbyś im dużo więcej.
http://www.filmweb.pl/topic/1152357/Najlepszy+film+wojenny!.html
haha jedyne arcydzieło (kiedyś to pewnie był nawet przed OJCEM II)
już nie, bo Pluton teraz jest nr 1!!!!
PF - to w ogóle z tym gatunkiem ma tyle wspólnego co nic, Gran Torino to Eastwood - to nie - on zasługiwał kiedyś na top 10 ale teraz jest pseudoartystą, biedny Clint;p Keitel? Od Freemana nasz Elias otrzymał autografff a teraz, czytałem gdzieś w wiadomościach ze świata wielkich krytyków, że to mierna aktorzyna hehe, .....
Ojciec Chrzestny wcale nie jest najlepszym filmem w historii!!!
Twierdze tak ja i będę tak twierdził po wsze czasy!
Ojciec Chrzestny to jedynie arcydzieło swojego gatunku, ale powstało wiele filmów znacznie lepszych od niego!!!!
Może być czyimś ulubionym filmem, ale nigdy nie będzie najlepszym i nie wmawiaj tego nikomu dzieciaku!
Jest wiele bardziej ambitnych filmów niż ta historyjka, ale pewnie byś ich nie zrozumiał.
Ten film jest jedynie klasykiem, najbardziej popularnym filmem w historii.
Tak Elias - ten film jest na miejscu 1, ale tylko w rankingu popularności!!!!
W topie nie ma sto razy ambitniejszych filmów Bergmana, Felliniego, Tarkowskiego itp. z którymi to coś się nie równa pod względem artystycznym nijak, bo nawet do pięt Ojciec Chrzestny nie dorasta najgorszemu filmowi Tarkowskiego itp. nie mówiąc o jego najlepszych.
Widać jaki z ciebie 15 letni krytyk, nie znasz się.
A Bękartów, czy Adrenaliny nie obrażaj bo to są arcydzieła w swoich gatunkach tak jak Ojciec jest w swoim, ale tylko w swoim bo jest 100 innych, lepszych od niego filmów.
100% racji ,co gdyby doświadczeni kinomani(nie mówię tutaj o sobie) zachowywali się jak szpanujące wiedzą filmową dzieciaki i nażekaliby ,że w tym rzekomym topie nie ma Siódmej pieczęci ,Stalkera ,Osiem i pół itp ,mielibyśmy tu piekło.
Apropos narzekania ,że ranking jest niesprawiedliwy ,pewnie ,że jest ,mi nie podoba się to ,że Tron we krwi jest na bodaj 400 -którymś miejscu albo ,że Pomarańcza spada.
Człowieku ,myślisz ,ze jak powiesz coś o marności rankingu to jesteś odkrywca ,uświadomie cie ,tak nie jest i to wie każdy ,ludzi nie interesuje kino moralnego niepokoju(może ze względu na to ,że takich filmów w tv nie puszczają) ,ich wiedza sięga do lat 70 a wrzucać wstecznego im sie nie chce.
Teraz pytanie do eliasa ,masz się za lepszego od nich?
Di end
Pozostaje nam się tylko cieszyć, że nasz Elias nie poznał jeszcze filmów wybitnych twórców, bo jeśli po nie sięgnie to będziemy tu mieli piekło, ale i niezłą polewkę z samego Eliasa.
no ,HAHA ,zamiast "a gdzie Chackman" będzie "A gdzie jest Kubrick ,Kurosawa ,Pasolini ,w rankingu same pseudoarcydzieła jak Boyle"
xD
no jak już do tego dojdzie to obawiam się, że Elias znów będzie żebrał o punkty dla jakiegoś filmu spoza Top 100, albo napisze na forum Ojca I "dajcie 1" bo siódma pieczęć spadła hahaha
tak czy siak to zwykły snob
rozumiem, że można uwielbiać jakiś film bo ci się podoba, ale o ewidentnie nie ma swojego zdania, on ma ranking
skąd się tego domyślam?
stąd, że ja oceniam to co mi się podoba, bądź nie
dlatego uwielbiam zarówno filmy tak ambitne jak STALKER, ale nie przeszkadza mi to uwielbiać Adrenaliny na przykład i to równie mocno, gdyż nie myśle takimi kategoriami, że ktoś coś mi powiedział, że ten film to gniot, że nie jest klasyką...
oglądam to co lubię i mam prawo dać 1 nawet największej klasyce a 10 największemu gniotowi
Elias działa zupełnie inaczej - to zwykły 15letni snob - który pewnie nawet nie wie co ogląda i wątpioe by mu ogladanie tych dzieł sprawiało przyjemność... a przecież o to chodzi, bez wgledu na poziom, ambicje itp. film musi się nam podobać, chpoćby inni nie mogli go ogladać, bo za głupi bądź za trudny...