Tak to prawda, nie ma takiego drugiego filmu który nudą choć trochę zbliżył się poziomem nudy do Godfathera. Ja osobiście nie spotkałem się z nudniejszym filmem i na pewno się nie spotkam. Jeżeli ktoś jednak zna nudniejszy film niż OC łaskawie proszę o podanie. Zdaje sobie z tego sprawę że otrzymam mało wpisów gdyż ciężko bęcie takowy podać.
Hmmm jakimś orłem z polskiego nie jestem, ale pisze sie chyba "będzie"
Nie chce cie namawiac mówic ze dobry, ale twoj nick mowi sam za siebie :)
Aha i Godfather nie jest nudny....
A chcesz nudniejszy film to prosze bardzo: "Saga Zmierzch"....
"Saga Zmierzch" nudniejszy od OC - bahahahahahahahahahahahahaha. Tandetny i kiczowaty to na pewno, ale nie nudniejszy
Jak już coś to z polskiego miałem 5
To mocno naciągana ocena :-) OC jest świetny... To jest fakt... Nudzić może tylko kogoś kto go nie rozumie lub kogoś kto jest przesiąknięty MTV i Filmami M.Bay-a do tego stopnia, że jak nie widzi trzech sklejek na sekundę filmu to go nudzi. Zaraz ktoś napiszę "To jego/mój gust" i takie bzdety... otóż gust gustem, ale jednak by oceniać sztukę potrzebna jest wiedza, smak i może nie zamknięcie się w więzieniu swojego ograniczonego umysłu... Gust? Ostatnia linia obrony gdy nie masz argumentów.
Nie zrozumieć filmu - ostatnia linia obrony gdy nie mają argumentów. Zaznaczę że nie jestem przesiąknięty MTV(nie mam w pakiecie), odtwarzacza Bay-a też nie mam. Nie lubię tego filmu z tego powodu że są te wolne ujęcia, one wcale mi nie przeszkadzały.
A jaki to odtwarzacz Bay-a :-) ? Wymyślił jakiś? Akurat chyba każdy wie, że my (Fani) argumenty mamy... ale z racji że były wymieniane po stokroć (i są trafne co najważniejsze) nie ma potrzeby wypisywać ich ponownie.
PlayStation 3 - pomyliłem się
Tobie chodziło o tego producenta Transformatorów
Na przyszłość pisz Bay'a
Ale myślę że jednak rola Reżysera jest ważniejsza i to od niej trzeba zacząć... Zresztą Reżyser dość często występuje też jako Producent.
no tak, bo nie śledzę na bieżąco to waszych pierdółek, ale jak już popatrzę to jest się z czego pośmiać czasem
Ojca chrzestnego uwielbiam i oglądam/czytam średni jeden/dwa razy w roku - uwierz mi naprawdę mi się nie nudzi (podobnie mam z Alien, Braveheart, Forrestem Gumpem i Władcą pierścieni) - ale jeśli chcesz podam Ci tytuł nudnego filmu - Limits of control Jarmusha, możesz też też zaliczyć Siedmiu samurajów (choć ten film jest przez wielu uznany za wybitny).
mogę podać ze sto nudniejszych filmów ale mi się nie chcę. Podam więc jeden: Obywatel Kane.
Nie czujesz klimatu... obejrzałem go już wiele razy i pewnie obejrzę jeszcze nie raz...
Film jest dobry, ale trzeba go poczuć...
Pozdrawiam :)
sa 3 powody dla ktorych ktos moze naprawde oceniac zle ten film 1 to nie ma pojecia o czym film jest czyli obejrzal 20 min po czym wrocil do x boxa czy tez filmu o latajach hinczykach ;D 2 roznica pokoleniowa tak duza ze nie potrafi docenic dobrego kina. i 3 najnormalniej zdemoralizowane towarzystwo ktore nie wie co napisac to pisze zle zeby wywolac dyskusje. najbardziej prawdopodobna jest odpowiedz 3 bo nie oszukujmy sie ja nie przepadam za tymi filmami np *zmiezch* czy tez innymi tegho tupy produkcjami ktora sa... o niczym ;D ale nawet ja lekko to 5,6 bym temu filmowi dal a czytalem ze tu sa koguciki co ojca chrzesnego na 1 oceniaja ;D coz panowie pogratulowac gustu filmowego :) polecam jakas komedie romantyczna o zakochanej ksiezniczce czy tez mrozacy krew w zylach horror opowiesci z narni :)