Ojciec Chrzestny. Za niepowtarzalny klimat, scenę chrztu, słynne sentencje ("Składam Ci propozycje nie do odrzucenia", "Don Corleone przesyła Ci pozdrowienia") oraz za kreacje Marlona Brando i jego boskie "Bonasera, Bonasera".;-)

Łowca Jeleni czy Czas Apokalipsy?

Czas Apokalipsy za lepiej rozbudowany temat i genialna muzyke Dorrs'ow w tle (szczegolnie na poczatku):).

Co lepsze Szeregowiec Ryan czy Helikopter w ogniu??

Szeregowiec Ryan za całokształt twórczości, za doborową obsadę, świetne sceny, doskonałą scenografie i wiele innych.

Casablanca czy Przeminęło z wiatrem?

Casablanca za lepsze role aktorskie i doskonale sceny i ujecia. ;] Oraz za swietny pomysl i bardzo dobre go rozbudowanie. :)
Batman czy Superman??

Moim zdaniem Batman, dwie pierwsze czesci szczegolnie.Za mroczny, niepokojacy klimat Gotham City, rewelacyjnego Jacka Nicholsona z pierwszej czesci, przekonujacego Michaela Keatona i kocia Michelle Pfeiffer.

aha, ok, no dobra. 3 kolory: Czerwony, czy Niebieski?

Niebieski za lepiej rozbudowana historie.

To moze teraz Nicholson. ;]

Lsnienie czy Lot nad kukulczym gniazdem??:P

Lśnienie. Stanley Kubrick i wszystko jasne.;-) Ale Lot również był wspaniały.

To może coś z Brando.

Tramwaj zwany pożądaniem czy Dziki?

Tramwaj zwany pożądaniem - niesamowita obsada i kreacje aktorskie + treść filmu


Scarface czy Życie Carlita?

Scarface za Pacino ;] i lepiej opowiedziana historie. ;]

Mullholand Drive czy Zagubiona Autostrada??:P

Zagubiona autostrada,bo ma lepszy klimat,muzykę i kobietę w moim typie.

Alien czy Aliens?

Alien, wiadomo za co. ;]

To moze teraz Schwarzeneger.

Terminator czy Conan Barbazynca??:P

Terminator bo to Arnold w najczystszej postaci.

Acha nie podałem:Milczenie owiec czy Siedem?

Hmm.... Milczenie owiec za klimat,klimat i jeszcze raz klimat

Gladiator czy Braveheart

GLADIATOR!.Majstersztyk pod każdym względem.

Indiana Jones czy Piraci z Karaibów

Indiana Jones bo to prekursor gatunku i bez niego nie mogliby powstac Piraci z karaibow.

8 Mila czy Get rich or die tryin??:P

Kiepskie to filmy moim zdaniem.8 mila,bo drugiego nie kojarze.

Sin city czy 300?

Chyba jednak Sin City, bo jest prekursorem i klasykiem tego typu filmow. Pozatym podobal mi sie bardziej. ;]

Miasto Gniewu czy Babel??:P

Miasto gniewu, bo Babel był (pomijając dobry występ Pitta i Blanchett) słaby.

Niech zapachnie trochę Stallone'owym klimatem.

Rambo czy Rocky?

Co prawda gatunek trochę różny, ale filmy można z powodzeniem porównać.

Oba te filmy z Sylwkiem dobre, ale minimalnie wyżej stawiam "Rocky'ego", ponieważ Stallone zagrał tu swoją najlepszą rolę w karierze.
"Lawrence z Arabii" versus "Ben Hur" w kategorii monumentalnego eposu przygodowego.

Ben Hur, bo chociaz to kicz, to jest prekursorem tego typu filmow. ;]

Moze teraz jakies historyczne. ;]

Troja czy Krolestwo Niebieskie??:P

Troja i Królestwo to dla mnie filmy mało znaczące,ale jak muszę to wybieram Troję.
Pewnego razu na dzikim zachodzie czy Bez przebaczenia?

Pewnego razu na dzikim zachodzie. Widać jednak rękę Sergio Leone. Film ten ma niepowtarzalny klimat, no i jest jednym z nielicznych filmów, gdzie Henry'ego Fondę możemy podziwiać w roli czarnego charakteru. No i w dodatku Charles Bronson.;-) Cudo.;-)

Po dzisiejszym seansie na TV 4 zapytam:

Lot nad kukułczym gniazdem czy Przebudzenie?

Chyba Lawrenca ktoś nie oglądał,bo to film dużo lepszy niż Ben hur.

Subiektywne stwierdzenie... Mnie bardziej podobał się Ben Hur, choć przyznaję - Lawrence również dobry.

No wiesz... kazdy ma swoj gust. ;] Mi sie bardziej podobal Ben Hur, ale Lawrence tez byl swietny. Jezeli chodzi o odp. To strasznie mi trudno wybrac, ale jednak chyba wybiore Bez Przebaczenia. Poprostu bardziej przypadl mi do gustu. Ale oba filmy sa wrecz przeswietne. ;]

Obcy czy Gwiezdne Wojny??:P

hehe, ale zesmy sie zgrali ;]. Lot nad kukulczym gniazdem za Nicholsona, klimat i kultowosc. ;]

Lot nad kukułczym gniazdem bo to klasyk

aha a może terz Jackson :

Władca pierścieni czy King kong ??

Mały burdel się tu zrobił.

Władca pierścieni. Bo King Kong (przynajmniej ten nowy), to tragedia.

Star Wars, za Hana Solo, klimat gwiezdnych wojen, przełomowość, miecze świetlne, Seana Connery'ego.

Milczenie Owiec czy Siedem?

Jeszcze go pogłębiłeś,bo Milczenie vs Siedem już było,Connery nie grał w Star warsach.King kong mi się podobał.

Conan barbarzyńca czy Excalibur?

Conan Barbazynca za dobra role Schwarzenegera i dosyc dobry kicz. ;]

Casino czy Chlopcy z ferajny??:P

Rzeczywiście - wstyd - pomyliłem go z Guinnessem... Przepraszam i proszę o rozgrzeszenie.;-)

Kasyno, za doskonałe oddanie klimatu Las Vegas, wciągającą fabułę i świetną rolę Poesci'ego...

Pat Garret i Billy Kid czy Rio Bravo?

Rio Bravo za klimat, obsadę i to coś

Pluton czy Łowca Jeleni

Łowca Jeleni za genialnego Walkena, świetnego De Niro, zjawiskową Streep, głębokie przesłanie, ciekawą fabułę, a przede wszystkim za sceny w grę w rosyjską ruletkę (szczególnie pojedynek Walken - De Niro utkwił mi w pamięci - majstersztyk!).

Człowiek z księżyca czy Thruman Show?

Oba filmy znakomite, ale ja wolę i minimalnie wyżej cenię "Łowcę jeleni" za wspaniałe aktorstwo De Niro, Walkena i Savage'a, świetną muzykę i bardzo ciekawy sposób przedstawienia oddziaływania wojny na psychikę jej uczestników.
Kategoria: filmy kontestacji - "Absolwent" versus "Easy Rider".

'Absolwent' za swietna gre Dustina Hoffmana, zabawny i inteligentny scenariusz, fajna historie trudnego dojrzewania i piosenki Simona I Garfunkela.

aha:
ok, 'Królowa Margot' czy ' Waleczne serce'

Waleczne Serce za lepszą realizację , muzykę i historię


Dziecko Rosemary czy Egzorcysta

egzorcysta za niepowtarzalny klimat, świetną grę, sceny napięcia i za to, że nie był tak długi i nudny jak dziecko rosmary.

X-men czy spider-men

Raczej Dziecko Rosemary, bo Egzorcysty za wiele wydań....
No to może jakiś o school :D
"Żyć szybko, umierać młodo" czy "American Pie"?

Ok. Widze, że spóźniony zapłon mam.
SPIDER-MAN, bo taki fajoski i cool Tobey :)
To może sie powtórze...
"Żyć szybko, umierać młodo" czy "American Pie"?

Żaden. Oba to filmy beznadziejne, o żenującym poczuciu humoru, targetowane na idiotów.

Życie Carlita czy Scarface?

Niczego nie ujmujac 'Scarface' wybieram jednak Carlita, bo mam do tego filmu sentyment.Za gangstera Pacino nawroconego, romantyczna historie, cudownie zagranego szuje Kleinfelda i muzyke.

12 malp czy Podziemny krag?

Podziemny krąg - ciekawsza jak dla mnie intryga + świetna gra Pitta.

Requiem Dla Snu czy Trainspotting ?

Requiem dla snu za genialną reżyserie Arronofsky'ego i jedną z najlepszych ścieżek dźwiękowych, jakie ostatnimi czasy słyszałem.

"Wywiad z Wampirem" czy "Dracula" Coppoli?

Wywiad z wampirem, bo mam do tego filmu wieeeelki sentyment.

Szklana Pulapka czy osaczony??:P

Szklana pułapka, bo to klasyka kina akcji i początek świetnej serii:]

Monty Python i Święty Graal czy Żywot Briana ?

Oh..... OBA :) nie potrafię wybrać lepszego geniusz Pythona, uwielbiam oba filmy (wiadomo za co)

Rumble Fish czy Taxi Driver