od dawna czaiłem sie żeby objerzeć ten film. w końcu go zdobyłem i musze powiedzieć, że jest wart ocen jakimi obdarzono. od dawna jestem wiernym fanem genialnej powieści puzo i musze przyznać, że myślałem że film jesli będzie dobry to książce nie będzie nawet do pięt dorastał.. i tu miłe zaskoczenie.. jestem skłonyy zaryzykowac twierdzenie: że film jest lepszy od książki. może to dlatego że dopiero na ekranie mogłem odczuć w pełni ukazany klimat epoki. genialne kreacje aktorskie, świetna muzyka i w 100% przeniesiona z książki idea dona i rodziny. nie wiem jak odnosić się to sztampowego stwiedzenia, że jest to klasyk, gdyż nie znam sie na gangsterkism kinie ( dopiero po obejrzeniu godfathera mam zamiar lukę ta nadrobić;]) ale stanowi klasę samą w sobie i jestem pewien, że ogólny odbiór filmu a w szczególności pare genialnych scen wryje sie w moją pamięć na dłuugi czas. pozdrawiam fanów filmu, sam teraz do nich należe ;p i chyba teraz pora obejrzec kolejne części :)