momentami napiecie staje sie nie do wytrzymania, podskakuje sie na fotelu a serducho mało nie wyskoczy

Bardzo dobre kino. Godne polecenia, nie nudzilam sie na tym filmie. Podskakiwalam z wrazenia kilkakrotnie, na szczescie obok mnie byl moj miś takze mialam do kogo sie przytulic i zlapac za reke, Polecam fanom dobrych, mocnych wrazen.

film fajny ale napewno nie doznałam mocnych wrażen :) ja horrory oglądam dla przyjemności :)

Można poznać ten mrożące krew w żyłach momenty? Bo ja osobiście praktycznie się nie bałem. Nie uważam, że film jest gniotem, ale moim zdaniem na więcej niż 6 nie zasłużył. Dobre efekty wizualne w postaci Jessici Alby to za mało; ;) Jak na horror to troszkę kiepskawo. Ciekawić może za to dramat bohaterki, która o dziwo lepiej odnajdywała się w świeci niewidomych.

Dodam jeszcze, że na filmie się nie nudziłem, ale spodziewałem się trochę więcej. Warto obejrzeć, ale nie spodziewajcie się nieprzespanych nocy po oglądnięciu tej produkcji ;)

hmmm ja dałem 4/10 tylko za jedną rzecz cytujac przedmowce " miłe efekty wizualne w postaci Jessici Alby".
reszta taka sobie

A ja daje 3/10 czyli oczko mniej od oryginalu.
Film przereklamowany, a niby nawijaja, ze najlepszy horror ostatnich lat <lol>
Myslalem, ze robiac adaptacje azjatyckiej wersji Amerykance pokusza sie o jakies wieksze zmiany w scenariuszu, a praktycznie zrobili kopie 1:1. Nawet restauracja byla azjatycka jak w oryginale - mogli chociaz na amerykanskiego McDonalda zmienic %-)
Za Jessica Alba tez nie przepadam, kiepskie filmy i jej uroda mi sie nie podoba, 100x bardziej wole ogladac inna Jessice - Biel :)
A ta nota 3/10 niech bedzie za efekty specjalne, ktore mi sie podobaly - szczegolnie motywy z ogniem, cukrem i innymi przedmiotami