Wolfgang Petersen dokonał rzeczy niezwykłej, film trwa prawie 4 godziny a ogląda się go od początku do końca z rozdziawioną gębą :) Dla mnie to jeden z 10 najlepszych filmów w historii kina.
Mam podobne zdanie. Oglądając "Okręt" czuje się to ciężkie, śmierdzące powietrze jakie panuje w U-96 i dziwne duszności, gdy okręt powoli opada na dno. Klimat filmu to po prostu majstersztyk!
Bez wątpienia najlepszy film wojenny jaki dane mi było oglądać. Niemcy robią o wiele lepsze ekranizacje wojenne niż Amerykanie (dodam jeszcze "Stalingrad", "Na zachodzie bez zmian"), mając nieporównywalnie mniejszy budżet. Amerykanom nawet się nie chce zrobić rzetelnej konsultacji historycznej. O wiele lepsi są w filmach akcji.
Oglądałem wersję reżyserską i niestety nie odczułem tego klimatu, wręcz przeciwnie ziewałem i ostatecznie film obejrzałem na raty.
Bardzo lubię filmy i książki o łodziach podwodnych, ale tu zabrakło mi czegoś. Zakończenie na duży plus i ogólnie widać, że napracowano się przy tym filmie, ale nie przemawia do mnie to dzieło.
Pozdrawiam,
Zgadzam się z autorem - film jest po prostu świetny. Dla maniaka wojen morskich drugiej wojny światowej - film obowiązkowy