Mylisz sie, to jest film dla wszystkich. Wybitny film. A sednem tej opowieści nie jest romans. Daleko wykracza poza "romans"

Wcale nie twierdzę, że sednem jest romans, po prostu od tego zaczęłam wypowiedź, chociaż gdyby się uprzeć można dowieść, że ciągle balansujemy na granicy niewypowiedzianych słów.
Jestem przekonana, że wielu mężczyzn ten film znudzi lub zanudzi....postaram się zebrać dowody :)

:/

A niby czemu mezczyzni nie mogliby tego filmu ogladac? Moglbym sie dowiedziec? Czy nie bede w stanie tego zrozumiec? Zapewne na tej samej zasadzie kobiety nie moga ogladac "Plutonu", tylko, jesli jak tak napisze to zaraz ktos mnie oskarzy o szownizm (mialby zreszta racje, bo pisanie takich rzeczy jest ewidentnym szowinizmem).
Szkoda, ze wielu ludzi wciaz nie rozumie, ze sztuka, a wlasciwie Sztuka nie zna plci......