Popieram, tak subtelne historie miłości, bez fajerwerków, a jednak pełne głębi nie widzi się zbyt często. Piękne kreacje aktorów. Film zmusza do refleksji nad tym, co naprawdę w życiu się liczy.
Nigdy nie przypuszczałam że można pokazać na ekranie miłość tak żywą i w tak intensywnych barwach. Zapomina się że to film, cierpi się oglądając. Wszystko co niewypowiedziane można odczytać w spojrzeniu Anthonego Hopkinsa. Nie widziałam go w lepszej roli.
Polecam takie oto filmy o miłości:
"Cienista dolina" http://www.filmweb.pl/f1235/Cienista+dolina,1993
"Zakochać się" http://www.filmweb.pl/f5523/Zakocha%C4%87+si%C4%99,1984
Tez drugi jest trudny do zdobycia. Może będzie kiedyś TV.