A całe życie Stivensa jest podsumowane motywem z gołębiem. Świetny film!!!
Nie za bardzo rozumiem ,jak całe życie Stevensa jest podsumowane motywem z gołębiem????
Proste. Stivens to człowiek żyjący w niewoli swoich żelaznych zasad, które biorą górę nad uczuciami. Gdy wypuszczają gołębia Stivens przez chwile patrzy jak ten odlatuje w górę. To jest przenośnia. Gołąb symbolizuję wolność. A Stivens w tym momencie zamyka okno... Moim zdaniem ten motyw nie był dodany takoo. pomyślcie koledzy.
Film jest świetny!!! naprawde oczarował mnie strasznie! Anthony Hopkins -świetna gra aktorska (to malo powiedziane!)
Gołąb z reguły symbolizuje wolność... Na pewno nie był pokazany "takoo", ale co innego mógłby zrobić Stevens? Rzeczywiście masz rację można to tak zinterpretować, ale stwierdzenie, że podsumowuje całe życie Stevensa raczej tu nie pasuje.
Pasuje i to zdecydowanie. Sposób, w jaki Stevens patrzy na gołębia mówi wiele. Utożsamia się z nim, z tą bijącą o szyby i próbującą się wydostać ptaszyną...
Oczywiście, że jest to podsumowująca, najważniejsza scena w filmie. A przecież wystarczyło tylko otworzyć okno ;)
Bardzo mną ta scena poruszyła. Piękna, Piękna. Świetne zakończenie.
Cudo! Piękna historia, emocje, fantastycznie zagrany! Hopkins - spętany etyką i swoimi zasadami, wyrzekający sie miłości, duszący uczucia - niesamowity
Podobno gołąb to był przypadek - trafił do nich przez komin i tak im przypadło to do gustu, że postanowiono zrobić taką scenę i dołączyć do filmu :)