Tak smutny film, że az żal gardło ściska. Stevens poświęcil swojej pracy wszystko życie, miłość, szczęście najgorsze jest to że widz wie że gdy Stevens umrze nic po sobie nie zostawi i nikt nie bedzie po nim płakał. Jest to film o zmarnowanym życiu. Powiniej go zobaczyć każdy miłośnik filmu.