Po horrorze oczekuje mega klimatu, napięcia i wewnętrznego przerażenia. Tutaj niestety tego nie ma. 3/4 filmu nie dzieje się nic ciekawego i tak po prostu się to ogląda. W pewnym momencie dostajemy smaczek fabularny żeby wiedzieć o co chodzi i spiąć fabułę ze sobą ( oczywiście wszyscy się tego domyślają od początku )....
więcejObecnie trudno o dobry horror natomiast ten film był zaskakująco dobry i powiem więcej, dawno takiego fajnego horroru nie oglądałam.
Równanie jest proste. W alfabecie A=1 a H=8. Zostaje nam liczba 18. 6+6+6=18. Dziwny przypadek że najgorszy zbrodniarz w dziejach ludzkości, który zaraził swoim szaleństwem miliony i wywołał największą wojnę w historii jest powiązany z tą liczbą.
Czy gdzieś można obejrzeć film z lektorem? Jest na Disney, ale tylko z napisami... Czy ktoś zna inne opcje?
Przeciętny jak na horror, szczególnie prequel (właściwie to tak bardziej luźno do niego nawiązujący) tak dobrego horroru jakim był Omen, nie straszy, nawet nie wprowadza widza w stan zagrożenia, trwogi, po prostu przez większość seansu nudzi. Przez ponad godzinę niewiele się dzieje, widz jest trochę naprowadzany na...
Straszny gniot, nudnawy z obrzydliwymi scenami że kolacji nie idzie jeść. No ale uderzający w KK to się podoba bo teraz modnie.
W mojej nic nie znaczącej ocenie poczciwe choć pytanie czy potrzebne. Furtka otwarta na kolejną część, ktoś dolarsy znów będzie liczył.
W kinie na premierze nie było tłumów, ale każdy w ciszy i skupieniu oglądał film. Pozytywne zaskoczenie.
Gniot , zle zrobiony, zle napisany , az dziwne ze tylu dobrych aktorów w cos takiego dalo sie wciagnać
Ani straszy , ani zaciekawia , ani wciaga , po prostu meczy i czeka sie na jakies zakonczenie ?
jesli Omena oceniamy na 7-9 to to cos stoi na poziomie 2?
Rozumiem ze fani omena zechcą chociaz zaliczyc ten wytwór...
Jestem właśnie na 50tej minucie filmy i się zastanawiam, czy nie zacząć szydełkować, żeby czymś zająć chociaż ręce bo umysł mi zasypia. Nie wiem skąd takie wysokie oceny tego filmu, dla mnie klisza podobnych motywów w innych horrorach, już lepiej wspominam nowsza wersję dziecka Rosemary. Jak na razie szkoda czasu.
Polecam myślałem że to kolejny gniot a tymczasem jest to bardzo dobry film z dobrą obsadą i świetną klimatyczną muzyką
Przedwczoraj wybrałam się na seans prequela serii „Omen”. Słyszałam o nim dość pochlebne opinie, lecz rzecz jasna musiałam sama się przekonać, czy produkcja ta jest godna uwagi. Mogę powiedzieć, że „Omen: Początek” zadziwiająco lepiej sprawdza się jako element franczyzy niż film sam w sobie.
Do klasztoru w Rzymie...