Klasyka na poziomie choć Egzorcysta czy Lśnienie zrobiły na mnie większe wrażenie. Był klimat, napięcie, dobra muzyka i dość zaskakująca końcówka.Mam apetyt na kolejne części. Oceniam 6/10.
Do Egzorcysty na pewno bym szybko nie wróciła..brr.. Mówiąc krótko o Omenie w tym filmie jest coś intrygującego dzięki czemu można go oglądać w nieskończoność a to zapewne za sprawą rewelacyjnej muzyki, napięcia i klimatu wszędobylskiej grozy no i postaci...tego demonicznego dzieciaka.