...obejrzalem go tak po10 latach przerwy i mnie nie powalil ;Horror Amityville i Egzorcysta lepsze.
Mnie również nie powalił, słyszałam o tym filmie dużo i spodziewałam się czegoś lepszego, oczywiście było parę dobrych momentów, ale ogólnie widziałam lepsze filmy. 7/10
To nie chodzi o to,że w Omenie nie ma nic strasznego (dla niektórych) no ale proszę Was,teraz takich filmów już nie robią a na tamte czasy Ten Film był Arcydziełem!
Jeżeli BYŁ to obecnie nie JEST. Patrząc logicznie na konstrukcję Twojej wypowiedzi .
rzadko ogladam horrory ale jak juz to wole jakies starsze dziela niz obecna tandete, podejrzewam ze teraz wiele osob bedzie mowic ze to slabe i tym bardziej mam ochote ogladnac taki film :D
moze dla 'wspolczesnej' widowni jest cienki ale sadze ze bardziej mi sie spodoba niz to co robia w pińcet de czy innych technologiach z litrami ketchupu
W tym starym Omenie jedynie muzyka była genialna, bo na przykład patrząc na Damiana to miałem go ochotę wyciągnąć z telewizora i poćwiartować, tak mnie ten dzieciak denerwował. Jak dla mnie to remake z 2006 bije na głowę oryginalną wersję.
Ja jestem fanką i jednej i drugiej wersji :) np. zaleta oryginalnej wersji: muzyka i świetne trzymanie w napięciu. zaleta remake: Damien w tej wersji zachowuje się bardziej...tajemniczo i fajny pomysł z tym gorylem wybijającym szybę. Więc obie wersje są fantastyczne xD
Ogromne wrażenie musiał robić 30 lat temu, dziś już niestety lekko przynudza, choć trzyma się przyzwoicie.
Egzorcysta był nakręcony 3 lata przed Omenem a będzie robił na mnie wrażenie do końca życia. W tym starym Omenie jedynie muzyka była genialna, bo na przykład patrząc na Damiana to miałem go ochotę wyciągnąć z telewizora i poćwiartować, tak mnie ten dzieciak denerwował.
W innym temacie pisałeś, że ci co oglądają gore to muszą być degeneraci, a sam miałeś ochotę poćwiartować dzieciaka tylko dlatego, że cię denerwował, no nieźle :) Ale zgadzam się, że Egzorcysta był i jest lepszy.