Już od momentu pojawienia się napisów początkowych nie trudno wyczuć ten specyficzny klimat i napięcie, które będzie towarzyszyło nam do samego końca.Atutem filmu jest fakt, że traktuje powżnie temat, który sobie obrał(narodziny antychrysta), bez jakichkolwiek scen humorystycznych, czy puszczania przysłowiowego oczka widzowi.Ponury obraz wzbogacony jest wdechową muzyką, która idealnie podkreśla znaczenie wydarzeń, których jesteśmy świadkami.
Tą część darze największą sympatią. Podoba mi się proces odkrywania w sobie zła, przez młodego Damiena. Dzieciak jest przecież nieświadomy siły w jakiej jest posiadanu, nie rozumie też całego metliku, w którego centrum przyszło mu stanąć(nie zabija przecież celowo). Ponadto film ten jest zasobny we wiele scen, które na długo zapadają w pamięc.
Reasumując-Omen jest pozycją, koło której trudno przejść obojętnie(film owiany legendą). Oczywiście polecam i pozdrawiam wszystkich zwolenników bohatera spod znaku "666"