Jeden z lepszych filmów o tematyce satanistycznej. Pisząc o nim nie należy zapominać o wspaniałym aktorstwie Gregory'ego Pecka (i nie tylko), nastroju grozy i niepewności, strachu, że zło zwycięży. A jeszcze ta złowroga muzyka Jerry'ego Goldsmitha - to już w ogóle mistrzostwo. Nad wszystkim zaś doskonale zapanował Richard Donner, który później wsławił się Tetralogią "Zabójczej broni", również z gwiazdorską obsadą.