Mam pytanie do tych, którzy, być może, oglądali ten film w lepszej kopii niż ja. Chodzi mi o scenę na cmentarzu, gdy główny bohater wraz z fotografem otwarli trumnę - co oni tam znaleźli? Było to pokazane tak krótko i (na mojej kopii) tak niewyraźnie, że zupełnie nie wiem. Jakiś szkielet zapewne, ale co tak nimi wstrząsnęło? Z góry wielki dzięx :)
Były to kości: w pierwszym grobie - szakala, prawdziwej matki Damiena, w drugim - dziecka Roberta i Katherine - tego prawdziwego, zamordowanego i podmienionego na Damienia. To dlatego Robert się wścieka i mówi "Mordercy!...".