Oglądałem nowego The Omena 2006 i pożal się boga zaczne od niemrawej,drentwej gry dzieciaka który wcielił się w role damiena w filmie jest trochę horroru ale jest to kiepskie odwzorowanie orginału z 1976 roku Stary Omen zasługuje na ocene 10/10 nowy Omen co najwyżej 6+/10
Moim zdaniem to przewaznie w tym nowym omenie z 2006r. sa wlasciwie sceny z omena z 1976r. Tylko ze sa pozmieniane troche sceny. Ale tak naprawde ten stary omen jest o wiele lepszy niz ten nowszy.
Podam przykłady:
Omen (1976) Pawiany atakuja samochod w ktorym siedzi Damien z matką
Omen (2006) Goryle w zoo ktore wrzeszcza na Damiena
Omen (1976) Gdy Damien jedzie rowerem po domu strąca matke od razu i matka spada na dol
Omen (2006) Gdy Damien jedzie rowerem po domu strąca matke i matka sie łapie poreczy zeby sie utrzymac i spada na dól.
Omen (1976) Ojciec zabija opiekunke Damiena w domu.
Omen (2006) Ojciec potrąca opiekunke Damiena samochodem na ulicy
Omen (1976) Damien gdy denerwuje matke bawi sie bilami od stolu bilardowego i krzyczy.
Omen (2006) Damien gdy denerwuje matke gra na grze telewizyjnej z ktorej wydobywaja sie dzwieki a matce to przeszkadza.
Omen (1976) Opiekunka Damiena przychodzi sama do szpitala i wyrzuca matke Damiena przez okno.
Omen (2006) Opiekunka Damiena przychodzi z Damienem do szpitala Damien czeka na korytarzu i patrzy na policjanta. Opiekunka tymczasem wpuszcza mamie Damiena trucizne do kroplówki.
Jedyna scena w nowej wersji ktorej nie bylo w starej to scena smierci Ambasadora Wlk. Brytani (gdy ginie w płomieniach samochodu) Tej sceny nie ma w wersji z 1976 roku.