"Omen" z 2006 roku jest kiczem, beznadzieją itd. nad kiczami, beznadziejami itd.
a ten jak? można się chociaż przez chwilę pobać a nie śmiać, z tego, że Damien nigdy nie ma kataru?
ten jest naprawde dobry.Naprawde mozna sie pobać.Jest klimat.Ten z 2006 nie sięga mu do stóp:)
Ja oryginałowi naję 9/10, a remake'owi 7/10. W sumie nie jest aż tak źle. Ci, którzy twierdzą inaczej, moim zdaniem (bez obrazy) nieuważnie i mało wnikliwie oglądali nową wersję.