Zastanawiam sie od jakiegos czasu czy One direction w nowej, lepszej trasie koncertowej odwiedzi Polske. Czytałam ze juz sa plany, czekamy na potwierdzenie miast: Kraków, Wrocław badz Warszawa ;) wyrazcie swoja opinie ;D Koncert <3 directonerki łaczmy sie !
no gdzies to czytalam nie pamietam gdzie. ale to ktorys z nich wlasnie powiedzial cos tam ze u nas jest za duza grupa antyfanow i oni sie boja
to wszystko musiałaś przeczytać na bestach.. sama to czytałam :) Chłopcy NIGDY czegoś takiego nie powiedzieli, kochają swoich fanów i wiedzą ile im zawdzięczają! Na następny raz nie bądź taka łatwowierna i nie wierz wszystko co przeczytasz w internecie :)
dla twojej wiadomosci nie wchodze na takie durne strony na pewno nie tam to bylo.
mnie to wali, czy przyjada czy nie nie mam 15 lat zeby sie podniecac czyms takim
nie musisz się od razu denerwować :) to skoro "się nie podniecasz czymś takim" to po co udzielasz się na tym forum?
jak hejtujesz czyjegoś idola i tym samym sprawisz przykrość jego fanom to sprawia Ci to przyjemność? Gratuluje niedojrzałości.
Na prawdę Ci współczuję takiej nietolerancyjności. Przez takie osoby jak ty świat jest gorszy.
Okej, coś jeszcze? Ja jestem tolerancyjna. Ale nie muszę wszystkiego lubić i chwalić. Tu jest internet, Polska, ponoć wolny kraj, mam prawo wypowiadać się i wyrażać swoje zdanie. Nie znasz mnie, nie oceniaj, patrz na siebie, to może świat będzie dla ciebie lepszy..
Dobrze, przepraszam, od tej pory już nigdy niczego nie skrytykuję, bo nie daj Boże kogoś obrażę! Nie popadajcie w paranoję. I zanim zaczniesz kogoś obrażać, popracuj nad interpunkcją, bo ilość kropek na końcu zdania to podstawa. Ja ci nie mam czego gratulować, bo chyba nie masz mózgu.
Krytyka to jedno, ale obrażanie to zupełnie coś innego. Nazywanie osób płci męskiej 'panienkami' nie podchodzi w ogóle pod krytykę... Krytykować możesz ich muzykę, proszę bardzo. Krytykować możesz ich ubiór, nie ma sprawy. Możesz krytykować ich wygląd, ojj nie zabronię. Jednak jeżeli nazywasz panienkami cudzych idolów to licz się ze sprzeciwem fanów, bo to nie jest ani tolerancyjne, ani w porządku wobec artystów. Zaraz dostanę baty za nazwanie One Direction artystami. Boże co za kraj, co za ludzie...
Nazywanie ich panienkami właśnie odnosi się do ich wyglądu, zachowania i ubioru. Nie będę się rozpisywać w stylu: te ich fryzury są fatalne, pewnie spędzają przed lustrem więcej czasu niż kobiety, a makijaż mają lepszy niż niejedna modelka. 'Panienki' to przenośnia i odnosi się do ich ubioru, stylu i zachowania, który jest mało męski. I tak, będę się czepiać, nie są artystami. Jak napiszą własną piosenkę i ułożą do niej własny, głęboki tekst (albo chociaż zrobią jedną z tych rzeczy) nimi będą. Póki co sztab ludzi robi to za nich. Tak samo jest np. z Beyonce.
To przeczytaj sobie tekst ich piosenki "Little things". Razem napisali ją z Edem Sheeranem. Oczywiście, że ich piosenki to komercyjne, popowe shity, ale to dlatego że takie coś nie wiadomo z jakich przyczyn się sprzedaje. Szczerze mówiąc nawet jakoś szczególnie nie przepadam za ich muzyką, ale uwielbiam te 'panienki', z wywiadów, z video diary etc. dlatego nie mogę zdzierżyć jak ludzie ich wyzywają w sieci. Polska to strasznie mało tolerancyjny kraj. Obejrzyj sobie jakieś gwiazdy K-Popu i pomyśl, że oni też mają mnóstwo fanów. Rozumiem, że można wyrazić swoją opinię - nie słucham ich muzyki, nie interesują mnie oni, too, tamto, ale w Polsce jest to przesadą. Zakładanie fanpage'ów "One Direction to pe.dał.y", "One Direction śmierdzi" jest debilne. Po co marnować czas na hejtowanie innych, jak w tym samym czasie można podziwiać wspaniałych ludzi?
Wystarczy powiedzieć właśnie "JAK DLA MNIE: wyglądają jak panienki, .... ".
Bo gdybym dajmy na przykład publicznie nazwała jakiegoś polityka ku.rw.ą, bo to tak metaforycznie, bo się sprzedaje, bo się nie szanuje i nie chciałam się rozpisywać, to pewnie musiałabym zapłacić jakąś grzywnę o.O
Jest mnóstwo świetnych artystów z głębokimi tekstami. Nie mogą być tacy wszyscy, bo Ci wyjątkowi nie byliby doceniani, a zawsze jest potrzebna muzyka popularna, żeby przy niej się bawić, tańczyć i ją śpiewać. Bo przecież na jakimś wieczorze karaoke nie będzie rocka czy metalu...
Nie muszę pisać JAK DLA MNIE, bo to oczywisty, kiedy piszę ze swojego profilu, tak? Piszę jako ja, więc wyrażam SWOJĄ opinię. I zdziwiłabyś się, są wieczory karaoke z rockiem i metalem. I nie tylko do 1D popu można się bawić, jeśli ktoś tak sądzi to jest po prostu ograniczony.
A co? Noszą spódniczki, że wyglądają jak panienki? Jakie ich zachowanie jest niby podobne do zachowania kobiet? Poza tym do twojej wiadomości, oni piszą własne piosenki! Przykre jest to, że tak naprawdę nic o nich nie wiecie, a mimo to krytykujecie...
A to dziewczyny noszą tylko spódniczki? Obcisłe bluzki, sweterki i rurki to co? Tona żelu bądź lakieru na włosach. Prawdziwy mężczyzna tak nie wygląda. I nie znam ich, ale ten argument jest słaby, bo ile osób zna ich osobiście? Kamerki i wywiady nigdy nie oddają osobowości żadnej gwiazdy, bo nad nią pracuje sztab zawodowców. To bardzo mi przykro, że te piosenki są ich, bo to oznacza, że są twórcami tych płytkich tekstów. Miałam nadzieję, że tylko udają, a oni naprawdę są produktem.
Tak.. bo przecież prawdziwym facet powinien mieć umięśnioną klatę, kląć jak szewc i zgrywać cwaniaczka.. WYBACZ, zapomniałam.
Powiedz mi, w którym miejscu tak napisałam? Bo albo ja mam zaniki problemów, albo ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Lub w ogóle czytać.
Nigdzie tak nie napisałaś. Nie rozumiem tylko co widzisz złego w tym, że noszą bluzki które przylegają do ciała, swetry i spodnie, które są zwyczajne, jedynie co to to, że są obcisłe -,- nie ma to jak oceniać ludzi po tym jak się ubierają..
To skoro nigdzie tak nie napisałam, to daruj sobie takie zbędne komentarze. Jakby swetry i spodnie były zwyczajne to bym się nie czepiała. Widziałam, że potrafią się dobrze ubrać, np. w garnitur i wtedy wyglądają jak przystało na mężczyzn, a nie zniewieściałych chłopców.
poza tym to ich sprawa jak wyglądają, ja nie krytykuję punkowców, metalowców itp.
To tylko dziewczyny mogą nosić rurki, sweterki i obcisłe bluzki? Jeżeli chłopak się dobrze czuje i nie wygląda przesadnie, to dlaczego nie może nosić takich ciuchów? Skoro dziewczyny popylają w air maxach, full capach i spodniach do kosza...
Idźmy z czasem, tak? Moda się zmienia. Dziś chłopacy noszą rurki, a może za 10 lat będą chodzić w spódnicach, takie życie.
Co do 'znania ich' - nad pierwszymi 10 video diary na pewno nie pracował sztab zawodowców, bo wtedy jeszcze nie byli sławni. Jeżeli nie czytałaś ani jednego tekstu piosenek, to po co się wypowiadasz na ten temat? Mogę się założyć, że nie czytałaś, ani sama sobie nie przetłumaczyłaś słuchając jakiejś.
Jak można udawać, że jest się produktem?
Zaskoczę cię, czytałam, bo mam znajomą, która jest ich fanką. I to, że moda się zmienia nie znaczy, że to dobrze. Że facet coś nosi, nie znaczy to, że jest to męskie. Każdy może nosić co chce, ale nie każdy powinien. I może kiedyś tacy nie byli, ale kasa i sława zmienia, a oni są młodzi, więc bardzo podatni. Założę się, że co najmniej jeden skończy jak Justin Bieber. Nie są tacy doskonali, na jakich promują ich media.
Pożyjemy - zobaczymy. Możliwe, że Twoje prognozy się sprawdzą, a możliwe że nie. Nie ma sensu polemizować nad tym tematem, bo przyszłości nie przewidzimy. Nawet jeżeli sława by ich nie zmieniła, to skąd możemy to wiedzieć, skoro nigdy ich nie poznamy? Nie mówię, że to co noszą jest męskie, czasami Harry nosi bardziej obcisłe spodnie ode mnie i nie daj Boże, nie mówię że to jest męskie, ale mnie to nie przeszkadza, bo to od niego (i paru innych osób od charakteryzacji) zależy jak się ubiera, nie od nas.
Pożyjemy - zobaczymy. Możliwe, że Twoje prognozy się sprawdzą, a możliwe że nie. Nie ma sensu polemizować nad tym tematem, bo przyszłości nie przewidzimy. Nawet jeżeli sława by ich nie zmieniła, to skąd możemy to wiedzieć, skoro nigdy ich nie poznamy? Nie mówię, że to co noszą jest męskie, czasami Harry nosi bardziej obcisłe spodnie ode mnie i nie daj Boże, nie mówię że to jest męskie, ale mnie to nie przeszkadza, bo to od niego (i paru innych osób od charakteryzacji) zależy jak się ubiera, nie od nas.
Dziękuję. I widzę, że żarty się skończyły, ktoś użył capslock'a. Uuuu, zaczynam się bać, robi się ostro.
"Dobrze, przepraszam, od tej pory już nigdy niczego nie skrytykuję, bo nie daj Boże kogoś obrażę!" I tego się trzymaj. Nie obrażaj żadnych zespołów bo te zespoły wcale wtedy nie cierpią ( co chyba chcesz osiągnąć) Onie nie mają pojęcia o zdaniu hejtereczki. Ranisz tylko fanów.
Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że zespół o tym nie wie i ma to głęboko w d... Ale wy nie macie. Śmiesznie się czyta wasze wypociny. Wszystkie takie same.
Czyli tak jak myślałam. Po prostu hejtowanie kogoś, czegoś sprawia Ci przyjemność. Rozmowa z kimś takim nie ma największego sensu.
gdybyś była tolerancyjna, nie wchodziłabyś tutaj tylko po to by obrazić zespół i zepsuć dzień fanom 1D. Tu definicja słowa TOLERANCJA --> http://pl.wikipedia.org/wiki/Tolerancja bo najwyraźniej nie wiesz co to znaczy :)
Widzę, że jesteś jedną z tych gimnazjalistek, które uważają, że to, co mówi Wielka Wikipedia jest święte. Mogłaś chociaż sama przeczytać to, co jest w linku, który wysłałaś i wiedziałabyś wtedy, że definicje tolerancji są różne. Sami sobie psujecie dzień czytając to - prawda boli. I nie myl tolerancji z uległością i lizaniem d*py.