Weszłam na tego filmweba zobaczyć jak ludzie oceniają, a tu patrze a tu tyle heytów O.o Więc
założyłam tego Film Weba, żeby coś wam napisać. Ludzie, dlaczego heytujecie One D? Ja rozumiem,
że nie lubicie jak One D gra, albo nie lubicie członków, ale jeśli tak jest to nie macie żadnego powodu,
żeby heytować ten film. No chyba że oglądaliście i wam sie nie spodobał. To ok. Ale jeśli nie
oglądaliście to po co tu jesteście, dlaczego oceniacie film, którego nawet nie zobaczyliście? nie
rozumiem. to ma w ogóle jakiś sens?
To ma taki sens, że to filmweb.
Żałuj, że nie śledziłaś forum w okolicach premiery "Jesteś Bogiem". Siedzę tu parę lat, ale takiego syfu jak wtedy nigdy wcześniej, ani nigdy później nie widziałem. W szczytowym momencie można było znaleźć przepis na kotleta schabowego, albo placki ziemniaczane.
Ludzie czasem przesadzają na grubej linii xD Ja na tym forum zobaczyłam, jaki zawód kto będzie miał i kiedy, co studiuje xD Na forum o jakimś serialu animowanym ludzie organizują sobie pogawędki na temat związków homoseksualnych u delfinów i pingwinów… xD Nieźle bywa xD
Powiedz mi no dziecinko,o kim mowa dokładnie? Kto go nie obejrzał,że aż taka gorączka cię ogarnęła?
Nawet gdyby nie widzieli filmu to mają prawo do krytyki,bo sam zespół jest tak denny,że nie rozumiemy jaki jest powód kręcenia o nim filmu i w dodatku filmu,który ma tytuł zerżnięty z This Is It...jakby porównywali się do tak wielkiej gwiazdy jaką był MJ. Co nowego zwojowali na rynku? To taki sam chłam jak Bieber,Lady Gaga,Beyonce czy Rihanna. Czy ich piosenki przewyższają treści piosenek MJ,Queen,AC/DC czy The Beatles,że dziwisz się dlaczego tak zespół jest krytykowany i film o nich,który jest kręcony dla chwały tego zespołu? Zanim zaczniesz się pluć za przeproszeniem to pomyśl.
Zgadzam się z tym, iż każdy ma prawo do krytyki, lecz niektóre tematy są przesadą, która ma na celu zranienie fanek i wywołanie niepotrzebnej wojny. Film został nakręcony, ponieważ chłopacy mieli tyle dumnych momentów, że postanowili umieścić to w jednym filmie. Chłopcy chcą zapamiętać te momenty. MJ to król! Zgadzam się, że mu do pięt nie dorastają, ale szczerze to wnieśli coś do rynku muzycznego. Teksty piosenek mają przekaz tylko trzeba mieć mózg aby go zrozumieć. Dziewczyna nie pluje się tylko prosi aby hejterzy troszkę łagodniej oceniali film jeśli go w ogóle widzieli.
Po pierwsze,nie wnieśli nic nowego czy cennego do świata muzyki...to jest to samo co prezentuje Bieber.
Po drugie,jakie przesłanie? Jak ktoś ma mózg,tak jak to określiłaś,to słucha lepszej muzyki. To nie przesłania tylko mądrości gimnazjalne.
Zauważ,że ta użytkowniczka założyła,iż ludzie piszący negatywną opinię nie obejrzeli filmu...czyli nie przyjmuje do wiadomości,że komuś ten gniot się nie spodobał.
Po trzecie,dziewczyna,która założyła wątek jest zdruzgotana negatywnymi opiniami i najlepiej to byłoby dla niej,gdyby pisali tu tylko fani filmu. Otóż każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie,a burza jaka tu powstaje jest wynikiem infantylności dziewcząt,które za wszelką cenę próbują ich obronić. Kilka dni temu założyłam tu wątek,gdzie nikogo nie prowokowałam a mimo to burza się rozpętała.
Panienko! Jesteś niewychowaną, niekulturalną i egoistyczną osobą! Nie masz prawa obrażać fanów 1D. Twoje zachowanie pozwól że brzydko powiem jest hamskie ! Każdy, ma inne upodobania, ty też mogła byś teraz być Directionerką gdyby los ci tak przydzielił. A ty hamsko obrażasz fanki w tym mnie 1D. A jakiś MJ to już przeszłość! Był i... go nie ma! Teraz ktoś ma obowiązek go zastąpić! Gdybyś mogła być milsza i tolerować czyjeś upodobania to dobrze. Nie wiem kto cię tego nauczył :/
Sama jestem fanka 1D, ale porównywanie ich do MJ jest żałosne, nikt go nigdy nie zastapi
Weroniko,wskaż mi miejsce gdzie obrażam fanki 1D...obraziło cię słowo "infantylna"? Otóż to jest forum i mam prawo wyrażać taką opinię jaką chcę a ty mi tego nie zabronisz. 1D to nic innego jak zbiór bublowatych piosenek pokroju Biebera a wasze zachowanie i reakcje świadczą o tym co opisywałam wcześniej. Nie umiecie rozmawiać co zmusza niektórych antyfanów do lekkiego uniesienia się,gdyż nie mają do was cierpliwości - to jak walka z wiatrakami. Jesteś niedojrzałą i narwaną hipokrytką.
Dobrzę, masz prawo wyrażać swoje zdanie, przyznaję że mogłam się trochę ponieść emocjom ale chciałam bym cię poprosić o nie nazywanie mnie brzydko, a w szczególności obrazą jest to że jestem nie dojrzała, gdyż mam 21 lat
A co to jest "hamskie"? Bo chyba pisze się *chamskie :D Idź ty dzieciaku lepiej do szkoły a nie trujesz na forum.
Ty to się nie mądrzyj bo mam 21 lat i nie wiem ile ty ale jeśli nie jesteś pełnoletnia to sorry gówniaro ale dzieciakiem to ty jesteś i jakoś w szkole ani w SP ani w Gimnazjum ani w liceum! Nie uczyłam się pisowni przekleństw.
Słowo, cham, nie jest przekleństwem ani wulgarnym określeniem.
Oznacza ono czlowieka o niskich instynktach, i ma określone miejsce w języku polskim.
Słowo, egzaltowany, oznacza pewnego rodzaju rozbieżność pomiędzy dojrzałością emocjonalną a inteligencją.
No a uczyłeś się kiedyś tego słowa? Oj wątpię, bo ja uczyłam się w szkołach na wyjątkowo dużym poziomie i ZAWSZE miałam świadectwo z czerwonym paskiem
Powiemy prościej. Twoje słowa są do dupy. Byłam w szkołach na nie wiarygodnie wysokim poziomie i zawsze dostawałam wyróżnione nagrody od dyrektora oraz średnią 6.00 . Ale nigdy, przenigdy nie uczyłam się o tym.
Pisownia wulgaryzmów mnie nie interesuję i masz jakiś powód żeby mnie oczerniać? Dlatego że wyrażam swoje zdanie na dany temat? A ty podkręcasz tylko atmosferę wulgaryzmami w stosunku do mnie.
W sumie najlepiej powiedz, że w ogóle nie chodziłaś do szkoły, będziesz mogła ogólnie mieć, za przeproszeniem, wy****ne na pisownię.
Ahahaha:D Pani dorosła z 92, no mój Boże xD W Twoim wieku to ja zapoznawałam się powoli z prawdziwą muzyką, a nie gniotem dla nastolatek. Powoli z głupoty wyrastałam. Niestety każdy dojrzewa w swoim tempie.
Nie uważam że 1D jest rewelacyjne, ma najzwyczajniej fajny rytm piosenek, słowa są beznadziejne to można przyznać, ja i tak najbardziej podziwiam Gomez i jeśli uważasz to za coś głupiego to proszę bardzo! Ale każdy ma inne upodobania! Ja nie lubię naprawdę się kłócić więc gdybyśmy mogły tak dojść do porozumienia bez oczerniania siebie nawzajem o tym co lubimy a czego nie. Mam nadzieję że jakoś mnie zrozumiesz ;)
PS. Moja BFF jest tam jakimś, jak to ona mówi ''True Directioner Forever'', no i wiadomo że raczej każdy nie lubi gdy hejtuję się jego przyjaciół więc musiałam jakoś zareagować .
Mało w życiu słyszałaś, skoro oni mają fajny rytm piosenek. http://www.youtube.com/watch?v=LAUIdYM5sko To też ma fajny rytm piosenki. Przeczytaj słowa to się dowiesz dlaczego te są jednak tak istotne w utworach.
Przekaz?? PRZEKAZ??? Przekaz w piosenkach One Direction jest taki jak w Zmierzchu. Wszystko już było, a wierz mi, niejeden psycholog klepnąłby się w głowę za taki "przekaz". Zagłęb się w książki, filozofię i potem przesłuchaj piosenkę OD, która wg Ciebie miała największy i najmądrzejszy przekaz.
Taa! Przekaz! A co ci w ogóle da ten idiotyczny przekaz?! Jak muza nie wpada w ucho i ma rytm do dupy to co z tego przekazu! Przekaz to ma i twoje bełkotanie które jest idiotyczne!
W takim razie piosenki o odbycie, które mają ładną melodie są ok. Bosko;) Posłuchaj sobie "Janek, umyj se luloka", dobra muza i tylko to się liczy, maan!
Angielskie, angielskie... słyszałaś kiedykolwiek o czymś takim jak Stany Zjednoczone? Czy Irlandia, Stany, Kanada itd. to dla Ciebie Anglia? Polskie są do dupy? A słyszałaś kiedykolwiek o Nosowskiej?
Stany wzięły się z Wielkiej Brytanii, tak jak Kanada, jakbyś nie wiedziała. To Anglicy ogarnęli całe Stany. I Koreanki ładnie śpiewają. Ale nie Polska.
A Polska to same Ukraińce, Białoruś i Niemcy. A kiełbasa to szynka, bo też mięso.
Dziewczę, Koreanki brzydko śpiewają i są brzydkie z natury. Czy jest jakikolwiek temat na którym się znasz?
Wyczuwam kucpannę albo innego mutanta. Naprawdę!? Można ocenić film bez oglądania go!? Tym bardziej, że autorka tematu wcale się nie pluje... Od Ciebie tryska jadem. "wszystkie osoby nie jeżdżące po 1d,jb,haniemontanie,teletubisiach to gimbuski, powiem o beatlesach, bo lemon wcale nie latał z gołym tyłkiem obok jokono, dla sztuki - oczywiście, czy innego badziewia..." :)))))))))))))))))))))))))))))
Żyjemy w kulturze hejtu, ludzie nie mają co robić to hejtują. W sumie wolałbym skrajność w drugą stronę, czyli społeczeństwo w którym każdy ogląda i słucha co mu się podsunie bez zająknięcia.
Raczej żyjemy w czasach dezinformacji emocjonalnej. Lęk przed oceną nazwany jest hejtem, który z kolei, jest złością myloną z nienawiścią.
Co do skrajności o której piszesz, nigdy do końca nie wiadomo jakie intencje ma ten co podsuwa oglądanie i słuchanie ;)