PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=678962}
7,1 6,6 tys. ocen
7,1 10 1 6629
2,7 3 krytyków
One Direction: This is Us
powrót do forum filmu One Direction: This is Us

Nie chodzi o to że film jest o One Direction. Film nie będzie w żadnym wypadku odzwierciedleniem tego jacy są członkowie boysbandu i jest to prawdopodobnie najbardziej komercyjny film ever. Chłopcy będą przedstawieni jako słodcy, kochani, wielce dbający o swoich fanów i czekający na swoją królewnę lowelasi. Oprócz imion i nazwisk pewnie nic innego nie będzie tam prawdziwe. Do kina pójdę jedynie dlatego, żeby zobaczyć cały ten cyrk.

ocenił(a) film na 10
KitsuneChan

Jeśli można zapytać skąd takie wiadomości ?;P

ociam

To oczywiste. Oni sami występują w tym filmie, więc albo będą udawać męczenników, bo mieli jakąś historię w życiu, albo będą tacy słodcy i kochani, wierni i szczerzy. Tak samo było z Never say never... Nie jestem antyfanką 1D, bo nie obchodzą mnie oni, ale taki już jest schemat takich gwiazd. Pewnie dopóki żyją lub nie powinie im się noga, to będą idealizowani przez swoje fanki, które ich nie znają.

ocenił(a) film na 10
Mery_98

Zgadzam się , że będą idealizowani tak jak każda gwiazda przez swoich fanów to normalne tylko zanim się ktoś wypowiada to powinien najpierw obejrzeć..Ja również idę do kin aby się przekonać czy to prawda ;P

ociam

Jak obejrzysz to możesz napisać czy moja teoria się zgodziła, bo mi żal kasy wydać na taki film, szczególnie, że to nie mój gust muzyczny, a możliwe, że będą tam jeszcze śpiewali i zbyt wiele fajnych produkcji w tym roku wyjdzie. ;)

ociam

I oczywiście bym nie dała 1 bez obejrzenia filmu.

ocenił(a) film na 10
Mery_98

ja jestem fanem 1D ale tez wiem ze beda tacy jak muwicie w tym filmie to oczywiste ale znam dobrze 1D wiem ze ich wogule nie obchodza fani to prawda sprawdcie na tweeterze:(

korik00

Jeśli sądzisz że chłopacy mają czas żeby odpisać WSZYSTKIM fanom na twitterze to się mylisz. Mają też swoje życie i na pewno jest czas kiedy mówią "Nie chcę mi się." Kurde to też ludzie. Obchodzą ich fani. Robią sobie z nimi zdjęcia i dają autografy nawet w sklepie. Niektóre gwiazdy w ogóle tego nie robią. No ale mniejsza.
Jestem Directionerką i nie dam sobie wmówić że są wielkimi gwiazdami. To piątka zwyczajnych chłopaków. Nic więcej.
Jestem ich "normalną" fanką która nie wierzy w to że będzie z którymkolwiek z nich, potrafię powiedzieć "kurde, zachował się jak idiota", rozróżniam to co złe a dobre i nie jestem wpatrzona w nich jak w święty obrazek. No ale widzę że Directioners wyrobiły sobie inną markę.

ocenił(a) film na 7
_Holiday166

Zgadzam się z tobą w 100% też jestem Directionerką i bardzo się z tego cieszę. Każdy ma prawo do swojego życia, oni tez. Nie muszą cały całego swojego czasu(którego mają mało) spędzać z fanami, nie da się tak.

ocenił(a) film na 7
Mery_98

Tu przedstawią ich trochę inaczej. Harry'ego jako męską dziwkę (lub tak, żeby każda senorita po wyjściu z kina miała nadzieję, że to ona będzie z Harrym i blahblahblah) i lidera zespołu, Liama jako słodkiego chłoptasia, Nialla jako chłopaka który jedynie je i śpi, Zayna jako bad boya, a Loui'ego jako opiekuńczego chłopaka, który nie widzi świata poza swoją dziewczyną. Oni chcą "sprzedać" każdego z tej piątki, a każdy jest "indywidualnością" aby "podpasował" każdej z nastolatek.

Jak niżej napisałam, ich uwielbiam. Nie znoszę jedynie obrazu, jaki sprzedają o nich tabloidy i inne pożal się bożeno środki informacyjne. :)

ocenił(a) film na 7
KitsuneChan

A film będzie następnym takim środkiem.

ocenił(a) film na 10
KitsuneChan

Hehehe ....z tego co tu pisze mam takie samo zdanie co do ostatniego .;p

ocenił(a) film na 10
KitsuneChan

zgadzam sie, znalam one direction za czasow x factora i masakrycznie jest mi przykro gdy porownuje stare czasy do teraz, te cale media zniszczyly wizerunek chlopcow. Nie nawidze mediow i modestu!!!!

ocenił(a) film na 7
ociam

Szpera się tu i tam.

ocenił(a) film na 10
KitsuneChan

Tak się pytam też bym sobie chciała poczytać:P

ocenił(a) film na 7
ociam

Tu i tam;)

użytkownik usunięty
KitsuneChan

Coż za cudowa i dokładna ocena filmu, którego na oczy nie widziałaś/łeś i pojęcia nie masz jaki będzie.

ocenił(a) film na 7

Mam swoje motywy. Śledzę to jak film jest kręcony i widzę, jaki będzie to stek kłamstw. Ale Ty wiesz w końcu lepiej.:)

KitsuneChan

Musiałabys obejrzeć najpierw ich Video Diaries z X Factora, tam na pewno byli prawdziwi( bo nie byli jeszcze tacy sławni, nikt nie kazał im niczego robić), i miałabys porównanie... Też sie zastanawiałam, na ile film bedzie prawdziwy, ale ogladałam nie jeden filmik z nimi, i myslę, że do końca to nie bd taki KOMERCYJNY film jak to nazwałaś. Ale przekonamy się dopiero 30 sierpnia :)

ocenił(a) film na 8
Radiant_Yasmin

Ekhem, ekhem, oczywiście że to będzie ultrakomercyjny film, no chyba nie myślisz, że ten film by wchodził do kin gdyby ktoś tam kto ten film produkuje nie liczył na spory zysk?

nikike

Chodziło mi o to, że to nie bd najbardziej komercyjny film ever jak to napisała osoba na górze :)

ocenił(a) film na 10
nikike

Nie wiesz tego na 100% wiec po co to piszesz. wchodzi do kin bo one direction ma naprawde dobra historie do opowiedzenia oraz miliony fanek. to zespol z x factora, sa przykladem ze marzenia sie spelniaja.

ocenił(a) film na 8
sandraje97

Misiu, wiem to więcej niż na 100%. Biograficzny film największego obecnie boysbandu świata - no to już wystarczający dowód, że to ultrakomercyjny film. Naprawdę myślisz, że inicjatywa wyszła od samego 1D, a nie od managementu/wytwórni/kogokolwiek kto się zajmuje ich kasą?

ocenił(a) film na 10
Radiant_Yasmin

tak naprawde on juz w stanach dzis wyszedl tu sa zle informacje:)

korik00

Yy, że co? Haha, no chyba nie.

ocenił(a) film na 7
Radiant_Yasmin

Widziałam VD. Wiele, wiele razy. Widziałam wszystko, nie martw się o to. Polecam przeczytać moją wypowiedź poniżej ;)

KitsuneChan

JAKI TO MA SENS? NIE LUBISZ ICH NIE INTERESUJA CIE?? Nie ogladaj . Polecam zobaczyć od czego ten zespół się wziął. Może niewiele osób wie ale to było 5 16 letnich wokalistów w X factorze Angielskim . Połączyło ich Jury. Każdy z nich jest utalentowany i robią całkiem przyjemnie piosenki. Ta nienawisc glupich antyfanowskich nastolatek. Żenada

ocenił(a) film na 7
guga_buzka

Ja ich kocham. Szczerze kocham tych chłopaków. Nie musicie się na mnie rzucać. :) Ich grupa menadżerska zrobi taki film, abyście go polubiły. Film będzie w sumie o Harrym. Widać, ile wiecie o tych chłopakach. Wiedziałyście, że we Francji były ustawiane tzw. "mobby" na Harry'ego żeby pokazać, jakie fanki są histeryczne? Prawie go tam zmiażdżyły. Prawdopodobnie w filmie będą także dziewczyny chłopaków- gdzie wszystkie cztery to ustawki (oprócz Danielle, której związek z Liamem był PRem od ich "powrotu" przed koncertem w MSG). Gdy był 1 Big Announcement, chłopcy mieli konferencję na żywo. Harry powiedział, że film będzie "głęboki". Louis na to "tak głęboki, jak Twój głos?", a Harry na to odchrząknął, po czym znacznie wyższym, prawie że dziewczęcym głosem kontynuował przez chwilę to co miał mówić. Jeśli śledziłybyście co się dzieje wiedziałybyście, że filmowcy kręcili miejsce pierwszego pocałunku Stylesa, które nie było w cale pierwszym miejscem. Harry pierwszy raz całował się na kanapie z dziewczyną, a oni filmowali na jakiejś łące. Film ma być ładny i kolorowy aby się przyjął, a nie w wielu momentach smutny (czyli prawdziwy).

W ogóle dziewczyno, śmiech na sali. Harry miał 16, Louis 18, Zayn, Liam i Niall skończą w tym roku lat 20 (zadanie matematyczne ;)). I kto tu robi z siebie żenadę?
Zanim napiszesz, pomyśl trzy, albo i pięć razy.

KitsuneChan

Hmm, taka z Ciebie Directioner jak ze mnie Swiftie ;x

inevitable1232

No właśnie. Wyżej mamy przykład typowego zachowania Directioners. Gdy tylko ktoś powie, że nie lubi 1D to zaraz będzie hejtowany. Czepiacie się hejterów, gadacie jacy biedni są Wasi idole i że wcale, a wcale to nie są "pedały", ale z Harry'ego homoseksualistę robicie! Najpierw niech zmienią się Directioners, a potem oczekują zmiany zachowania u reszty populacji. Hejtujecie Taylor Swift, nazywacie ją k*rwą, dz*wką i płaską dechą. Co ona Wam zrobiła? No tak, przecież skrzywdziła Harry'ego, a może chodzi o to, że po prostu z nim chodziła, a zazdrosne Psychofanki tak gadają, bo same wymyślają jakieś nieprawdopodobne historie, jakoby kiedyś ich miłość i Stylesa miała rozkwitnąć, niczym pączek róży. Romantyczne aż do porzygu. Ja osobiście jestem jej fanką, byłam kiedyś fanką 1D, czego szczerze się wstydzę. Niby tak kochacie chłopców, a jednak gdy oni mówią, żebyście przestały gadać o Larry'm to wy nic! Ponad połowa fanek to jakieś (za przeproszeniem) poj*bane wariatki, które hejtują Eleanor, którą naprawdę lubiłam z tego samego powodu co Tay. To głupota - same sobie zaprzeczacie, najpierw "To nie są pedały, ty pedale!" , potem "Jestem Larry Shippers" , "Larry Forever! <3 :***" To jest CHORE. Najpierw zobaczcie jak wy się zachowujecie. Jakie screeny z rozmów są wstawiane na "Bekę z fanek One Direction". Tak się zachowujecie. To po prostu śmieszne. W waszym fandomie dużo rzeczy sprowadza się do seksu, imaginów i hejtów. Żyjecie iluzją chłopaków, którzy (moim zdaniem) zachowują się zupełnie inaczej przed kamerami, przed fankami niż naprawdę. Albo te wypowiedzi " JAKI TO MA SENS? NIE LUBISZ ICH? NIE INTERESUJA CIE?? Nie ogladaj . Polecam zobaczyć od czego ten zespół się wziął. Może niewiele osób wie ale to było
5 16 letnich wokalistów w X factorze Angielskim . Połączyło ich Jury. Każdy z nich jest utalentowany
i robią całkiem przyjemnie piosenki. Każdy z nich na parwde umie spiewać. n Ta nienawisc
glupich antyfanowskich nastolatek. Żenada" Naprawdę uważacie, że jak każdy poogląda sobie Video Diary lub samodzielne występy chłopców to zmienimy zdanie? Otóż NIE. Oni, ZESPÓŁ są żałośni. Gdy słyszę ich piosenki ogarnia mnie wstyd i coś takiego, co mogę określić zdaniem "Ta piosenka jest głupia i żałosna". Ich jedyną dobrą piosenką jest "One Way Or Another", ale to i tak cover. Jeszcze te wojny Directioners vs. Beliebers. Oba fandomy zachowują się podobnie, wypowiadacie się nieinteligentnie i robicie głupie rzeczy z czego ludzie się śmieją, a każdy niepozytywny komentarz dotyczący was lub zespołu powoduje Wasz Ból Dupy. Gratulacje i Pozdrowienia, róbcie tak dalej.

Sucrette

Ja nie jestem Larry Shipper. I wcale nie jestem też jakąś psychofaneczką. Po prostu uważam, że najpierw jechanie po filmie, a potem twierdzenie, że jest się Directioner, tak jakby mija się z celem....

ocenił(a) film na 7
inevitable1232

Film a prawdziwe osobowości chłopaków z One Direction to co innego, przemyśl to. (;

ocenił(a) film na 7
Sucrette

Ja nie jestem taką Shipperką. Jestem normalną Shipperką, która nie wypisuje "Larry nazaffsze!!!11!!" nie oceniaj kogoś z góry, co?
Nie jestem Directioner bo fandom jest poj e ba ny. :) Chłopaków kocham, ale nie jestem directioner.
W życiu nie napisałam imagina. Nie czytam tego gówna. Nie czytam fanfiction. Nie piszę jak to chcę żeby któryś z nich mnie przeleciał. Nie wszystkie jesteśmy takie, więc może nie oceniaj wszystkich z góry, co? C:
Dziękuję :)
A film jest produktem komercyjnym, tyle.

KitsuneChan

ale po co te wszystkie kłótnie i wyrzuty? są ludzie i taborety, normalni fani i psychofanki, ale każdy zasługuje na szacunek, bez względu na to, kogo lubi i za co go lubi.

ja tam nie lubię 1D, bo ich muzyka mi nie podchodzi, oprócz może 2-3 piosenek (Coldplayer 4ever <3), ale uważam że Harry jest słodki z tymi swoimi dołeczkami, a Louis ma fajny tyłek i uśmiech i tyle. nie wmawiam sobie, że są jacyś idealni czy coś, bo każdy człowiek ma wady, jedni mniej, inni więcej ;) na pewno to, jak będą zachowywali się w filmie, a to jacy są "naprawdę" to coś innego, ale nie oszukując się, nikt nie wie, w jakim stopniu. wiem, że zabrzmi to gimbusiarsko ale "to, że znasz moje imię, nie znaczy, że znasz moją historię" i to pasuje tutaj idealnie. jeśli któraś z was kiedykolwiek ich pozna (hehe, jasne) i będzie ich znała do takiego stopnia, że będzie się mogła wypowiedzieć, to proszę bardzo, ale póki co chyba nie ma to większego sensu ;)

tak samo naskakiwanie na autorkę wątku uważam za zbędne. każdy ma prawo do posiadania swojego zdania i wyrażania go. tym bardziej, że dziewczyna uzasadniła swoją wypowiedź. bycie fanką 1D nie wyklucza tego, że oceni film na 1, ogarnijcie się! każdy z was ma jakiegoś ulubionego artystę czy zespół, prawda? i co, lubicie wszystkie ich piosenki i uważacie, że wszystko, co robią jest idealne? z pewnością nie ;) radzę troszkę najpierw zastanowić się nad sobą, a później oceniać i oskarżać innych :) każdy ma prawo do własnej opinii, więc proszę, szanujcie się nawzajem i skończcie te bezsensowne kłótnie

ocenił(a) film na 7
milkie_way

Idealni na pewno nie są. Każdy ma wady i zalety.
I dzięki za zrozumienie. :3 To naskakiwanie... nie, nie przejmuje się tym, niby czym jak nie rozumieją o czym się mówi... Ech.

KitsuneChan

są ludzie i taborety ;)

a dla tych, którzy sądzą, że są idealni i wiedzą wszystko o 1D proszę bardzo przedostatnie zdjęcie:
http://25.media.tumblr.com/f852eac1c2ddc870e8987e877b1bf71a/tumblr_mk5d42UItf1r6 5prpo1_500.jpg

dobranoc :)

KitsuneChan

#$%&* ja też jestem normalną Shipperką, Nie wypisuję bzdetów "o boshe Larry to takie słit big love" itp itd. Jestem LS, bo ich zachowanie (przytulanie, buziaki etc) trochę odbiega od normalnych wzorców przyjaźni :p

inevitable1232

Dokładnie :D

ocenił(a) film na 1
KitsuneChan

Mylisz się. Ich grupa menedżerska zrobi taki film, aby jak najwięcej na nim zarobić dzięki takim ludziom, jak Ty. Tu się liczą tylko pieniądze. Członkowie 1D tak naprawdę mają gdzieś to, jak ich kochacie, jeśli mogą na tym zarobić. Oni też są aktorami, dobrze grają role narzucone przez menedżerstwo. Cały ten film to będzie jedno wielkie udawanie.

guga_buzka

Chociaż ktoś powie coś prawdziwego.

KitsuneChan

prędzej pasuje tytuł: "1 direction: This is arse!" :D:D:D

ocenił(a) film na 10
KitsuneChan

Hahaha śmieszne tyle że ten film nie ma scenariusza

Kalsifer

naprawdę w to wierzysz? to trochę naiwne założenie
mogę cię zapewnić, że widziałam już wiele produkcji boysbandowych i koniec końców zawsze rozchodzi się o to samo - o sprzedanie fankom image'u.
Nawet nie muszę znać 1D, żeby wiedzieć jak będzie przebiegał ten film - chłopacy opowiedzą mnóstwo wzruszających historii z życia wziętych, podowcipkują, będą się pięknie (tudzież sztucznie) uśmiechać, by zrobić jak najlepsze wrażenie, wydać się sympatycznymi. A na pewno słowem nie wspomną o rzeczach, które mogłyby wpłynąć źle na ich wizerunek, może o tym, że przeklinają, mają doświadczenia z używkami i tak dalej.

KitsuneChan ma rację - ten film nie będzie miał żadnej wartości artystycznej, ani nawet nie będzie zawierał autentycznych faktów. To sztab menadżerów zaplanował w jakiej sytuacji chłopaków najlepiej przedstawić. Chłopakom zostanie tylko odegranie roli.

ocenił(a) film na 7
kalemba

Dokładnie, o to mi chodzi. Dzięki za zrozumienie, w końcu ktoś ^^

ocenił(a) film na 10
kalemba

Dokładnie wy na podstwie wyglądu oceniacie jacy są a tak naprawdę to nie znacie ich

Kalsifer

przepraszam bardzo, ale Ty również naprawdę ich nie znasz.
Wiesz o nich to, co pozwolą ci wiedzieć. Przecież nie wspomnieliby, że może po alkoholu robią się agresywni, kiedyś znęcali się w szkole nad jakimś klasowym kolegą, czyniąc z niego odrzutka, że może kiedyś okradli rodzicom pieniądze czy zniszczyli czyjąś własność prywatną.
Naprawdę nic o nich nie wiesz. Te anegnotki, w których wychodzą na zabawnych, poczciwych chłopaków, też nie musza być prawdziwe. Ktoś w sztabie menadżerskim wymyślił, że taki wizerunek się spodoba młodym dziewczynom, więc zasugerował, żeby chłopacy takie historyjki opowiadali.

A ja nie oceniam ich na podstawie wyglądu, to nie ma nic do rzeczy. Po prostu znam mechanizm działania takich boysbandów (sama jestem fanką).
Nawet nie krytykuję ich za to, bo w końcu każdy jakoś musi zarabiać, a nic złego przecież nie robią.
Tylko potem żal patrzeć na takie fanki, które myślą, że wszystko wiedzą o swoim idolu - otóż nie. Nie znasz ich osobiście, nie wiesz jak reagują w momentach stresowych, krytycznych, a oni nie wiedzą o Twoim istnieniu.

Naprawdę, nie krytykuję ich za to, że sprzedają fankom image. Tylko zgadzam się z tym, że nie będzie to film wysokich lotów, a stworzony tylko po to, by wyciągnąć z fanek jak najwięcej kasy. Jestem pewna, że po obejrzeniu filmu kilka fanek, które dotychczas tego nie zrobiły, stwierdza, że chłopcy tak ciężko na to pracują, że powinny ich wesprzeć poprzez kupno płyty :)
Tak się to kręci xD

ocenił(a) film na 10
kalemba

Po części się z tobą zgadzam ale nie można porównywać ich do innych boysbandów.Cały czas śledzę to co robią i wiem że mają wady i zalety jak każdy człowiek.Oni są sobą to widać po ich zachowaniu i sądzę że ludzie którzy nie są ich fanami nie powini się wypowiadać na ich temat.

Kalsifer

Sądzę że cokolwiek powiemy i tak zostaniemy skrytykowani.
Zobaczymy film, przekonamy się.

ocenił(a) film na 10
Kalsifer

Wy nie wiecie jacy oni są !!! Tylko Directioners wiedzą o nich wszystko nie piszcie głopot !!!!

nati0923

kochana(y), tak naprawdę to wiesz o nich tylko to, co media pozwolą Ci o nich wiedzieć ;) nie wiesz, jak postępują w stosunku do swoich rodziców czy nawet siebie gdy są sami. nikt, nawet największy Directioner, nie wie, co tak "naprawdę" siedzi w ich głowach :) amen.

milkie_way

Nic nie mam do tego całego One Direction - nie mój klimat muzyczny, ale melodie wpadają w ucho :P Nie mam też do ich wątpliwego talentu, bo Xfactor wydaje mi się, że odpowiednio to weryfikował no i dodatkowo słychać to na YT [specjalnie zajrzałam na filmy LIVE aby sprawdzić jak to wygląda bez obróbki, a ucho mam całkiem dobre ;p] więc chłopcy na sukces zasłużyli.
Mam jedynie wątpliwości co do samego filmu - nie chodzi o treść bo to oczywiste, że będą tam wywiady o ich życiu, jak rodzice tęsknią, co się zmieniło itd. Nie będą łobuziakami, ale grzecznymi dziećmi, które od małego nosiły rodzicom zakupy a w przerwach podczas lekcji biegły do sali muzycznej ćwiczyć - nie wnikam jak to wygląda.
Ale ten film pokaże ich tak, jakby to był fenomen, jakby byli legendą.Szczerze mówiąc wolałabym pójść na film o Backstreet Boys'ach - nie dla tego, że jestem ich fanką [ale i tak reaktywacja to zły pomysł ;p], ale dlatego, że byli czymś nowym, świeżym na rynku. Są legendą, mimo, że w kręgu boysbandów i popu, ale jednak. Nie każdy kojarzy ich muzykę, ale nazwę tak, a częśc nawet Nicka Cartera. To jest BB który zasługuje na film o tym, jak się zaczęła ich kariera.
Nie mam nic przeciwko filmowi o 1D [znalazłam taki skrót w zwiastunie], ale poproszę taki za 10-20 lat, kiedy faktycznie urosną do rangi legendy i zrobią coś innowacyjnego dla rynku muzycznego.
Jeśli chodzi o film dotyczący historii powstania zespołu - jestem za, jeśli już muszą, bo kasa, ale niech to będzie dokument dostępny np raz na 2 lata w jakiejś telewizji, a nie w kinach...
Biznes is biznes... niestety