Seria All night long - w dziedzinie japońskiego gore jest o niej baaaardzo głośno. ja sam wiele czasu spędziłem, zanim znalazłem go. I co? Nie warto było aż tak się starać. All night long to klasyczny dramato - dreszczowiec opowiadający o nieszczęśliwie zakochanym, czy też pragnącym miłości, który pozbawiony uczuć tej drugiej osoby oraz zadrosny, postanawia się zemścić. Właśnie na ta zemste czekałem. A tam co - ledwie pare średnich efektów gore. Spodziewałem się raczej czegoś z półki extremy, nie snułem nadzieji na undergroundową jazde, ale myślałem, że bedzie to przynajmniej dobre gore klasy B. Zapomnijcie - nie polecam!