film
Operacja Mutant
Acción mutante1993
1h 35m
Grupa mutantów-terrorystów porywa dla okupu córkę wpływowego biznesmena. Szef bandy planuje jednak oszukać towarzyszy i zagarnąć cały łup.
reżyseria Álex de la Iglesia
scenariusz Jorge Guerricaechevarría, Álex de la Iglesia
produkcja Hiszpania, Francja
premiera 3 lutego 1993 (Światowa)
Nowość
Popularna
Kosmiczna podróż z wyraźnie pijanym tequilą i rzucającym grubymi żartami kapitanem. Zasłużona nominacja do Goi za scenografię (szkoda, że nie statuetka)
czytaj dalej
Ranking ról
Opis filmu Operacja Mutant
W świecie przyszłości rządzonym przez atrakcyjnych ludzi, grupa mutantów-terrorystów prowadzona przez Ramona Yarritu porywa córkę Orujo, bogatego biznesmena, aby w ten sposób uzyskać prawa dla brzydkich ludzi. Podczas ucieczki statkiem kosmicznym przed pościgiem policyjnym, Ramon próbuje zabić resztę swojego gangu aby zgarnąć cały okup. Podróż kończy się nagle, gdy rozbijają się na Axturiax, planecie szalonych górników, gdzie nie mieszka żadna kobieta.
Informacje o filmie Operacja Mutant
premiera 3 lutego 1993 (Światowa)
studio CiBy 2000 / El Deseo S.A.
tytuł oryg. Acción mutante
inne tytuły Mutant Action Międzynarodowy
więcej
Zdjęcia do filmu kręcono w Bilbao i Madrycie oraz na półpustyni Bardenas Reales (Hiszpania).
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Niestety magnetowidy już wyszły z użytku.Być może niebawem bede miał ten film w wersji Divix,idealna kopia dvd rip.Zainteresowanym moge wysłać pocztą ten film gdyż jest on tak wspaniały że chętnie sie nim z kimś podziele :)
Jest to najlepszy film jaki widziałem w życiu, kiedyś przez przypadek na tvp w środku nocy, później przez wiele lat starałem siewejść w jego posiadanie i wkońcu wszedłem :)
Miałem wcześniej styczność z twórczością tego reżysera, ale przyznaję że ten film mnie zaskoczył. Jest wybitnie nierówny, tandetny, toporny i momentami się dłuży. Na szczęście przy takim nagromadzeniu szaleństwa, humoru i gatunkowego eklektyzmu, widz jest w stanie przymknąć oko na wymienione wcześniej wady. Na początku...
więcej
a to i tak wyjatkowo wysoka ocena z mojej strony i to tylko i ze wzgledu na de la iglesie ktorego filmy bardzo lubie a ten mu nie za bardzo jednak sie udal...
Post-apo od De La Iglesii wygląda mniej więcej tak, jakby można się spodziewać, jeśli zna się
dobrze tego reżysera. „Hell cymes to frogtown” w wersji zdegenerowanej. Terroryści
inwalidzi-mutanty mordują gości wesela córki jakiegoś ważniaka i porywają córkę dla okupu.
Szybko okazuje się, że podział przyszłego...
