Co by było gdyby ktoś nakręcił film klasy B mając do dyspozycji porządny budżet i profesjonalne zaplecze? Najwidoczniej Overlord. Film realizuje swoją konwencję bezbłędnie: trzyma w napięciu, nie dłuży się, jest dobrze nakręcony i zagrany, a do tego zawiera słuszną dawkę body horroru i kina exploitation. Twórcy grają z wami w otwarte karty, dostajecie dokładnie to co obiecują w trailerach i notkach prasowych. Moim jedynym większym problemem była momentami wyczuwalna blokada twórców przed pójściem na całość, ale podejrzewam że gdyby nie ona to film nie dostałby szerokiej dystrybucji