ogólnie nie jest źle, fajnie zrealizowane są sceny strzelanin i w końcu bohaterowie ZMIENIAJĄ
MAGAZYNKI i to o dziwo bardzo często - w końcu :) gdyby NIE ZNOWU zrobiono z głównego
bohatera mega Rambo ( oddział komandosów zostaje wystrzelany przez jednego typa - no k....a
ileż można ) , scenariusz byłby bardziej realistyczny - bo nie oszukujmy się wiele podobnych
filmów widziałem z USA - to film byłby bardzo dobry, a gdyby tak dorzucić jakieś zakończenie w
stylu no happy end to byłoby super. może w końcu się doczekam ??? powiem raz jeszcze: dobre
kino AKCJI, no właśnie akcji.....6/10
Mam bardzo podobne odczucia co do tego filmu.
Mnie w nim najbardziej wkurzył przesłodzony happy end.
No ile można??!!! Czemu większość filmów kończy się obrzydliwie przesłodzenie szczęśliwie??? To nie pasuje i jest nierealne w akcji.
Zakończenie jest ważne, a to zepsuło mi odczucia po filmie
Cóż, wracając do samego filmu, bardzo fajny i ciekawy, więc go jak najbardziej polecam.